Odwoływałam się w Sądzie od decyzji ZUS, bo ta instytucja podważyła moją
umowę o pracę i stwierdziła, ze moja umowa jest nie ważna, "bo miała na celu
obejście prawa". Zawiesiła wypłatę zasiłku chorobowego, pracodawcy nakazała
zwrot wypłaconego mi zasiłku chorobowego wraz z odsetkami.

Dostarczyłam dowody świadczenia pracy, wskazałam świadków, ale Sąd ich nawet
nie przesłuchał.

Sąd oddalił mój wniosek, w którym odwołałam się od decyzji ZUS i tak uzasadnił:
"Gdyby nawet przyjąć, że odwołująca się świadczyła pracę u ojca, to nie da się
wykluczyć wniosek, iż umowa o pracę za wynagrodzeniem 2.200 zł (mój dopisek
brutto) była zawarta w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych"

Dlaczego sad nie bierze pod uwagę, że pensja jest sprawą indywidualną
pracodawcy, że na jej wysokość wpływa wykształcenie, znajomość branży, etc.???
Czy w Sądzie przewodniczący składu sędziowskiego otrzymuje takie samo
wynagrodzenie jak protokolant???
Jak to wytłumaczyć w apelacji ????, aby Są pojął???



--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info