eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2006-10-14 17:21:12
    Temat: Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Jak się okazuje, centra handlowe nie osiągnęły jeszcze pułapu w
    kategorii "bzdurne tabliczki":

    http://www.joemonster.org/article.php?sid=6493

    A żeby było na temat: jakiego wyroku może się spodziewać pracownik,
    który faktycznie egzekwowałby zapisy wywieszki?

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 2. Data: 2006-10-14 17:37:09
    Temat: Re: Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:egr6a8$jpa$1@inews.gazeta.pl...

    > A żeby było na temat: jakiego wyroku może się spodziewać pracownik,
    > który faktycznie egzekwowałby zapisy wywieszki?

    Żadnego. To odbierający dziecko będzie musiał dowieść, że ma prawo to dziecko
    zabrać. Natomiast co do kwestii kaucji, to już trzeba by było znać dokładnie
    regulamin.


  • 3. Data: 2006-10-14 18:09:58
    Temat: Re: Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Robert Tomasik wrote:
    >> A żeby było na temat: jakiego wyroku może się spodziewać pracownik,
    >> który faktycznie egzekwowałby zapisy wywieszki?
    >
    > Żadnego. To odbierający dziecko będzie musiał dowieść, że ma prawo to
    > dziecko zabrać.

    Chodziło mi o sytuację, w której nie ma wątpliwości, że to np. syn/córka
    osoby zgłaszającej się po odbiór, a jedynym problemem jest brak paragonu.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 4. Data: 2006-10-14 18:20:55
    Temat: Re: Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik wrote:

    >> A żeby było na temat: jakiego wyroku może się spodziewać pracownik,
    >> który faktycznie egzekwowałby zapisy wywieszki?
    >
    > Żadnego. To odbierający dziecko będzie musiał dowieść, że ma prawo to
    > dziecko zabrać.

    Well? Moje dziecko - mam zdjęcia i metryczkę (przypadkiem) przy sobie.

    Porwanie dla okupu jak w pysk dał ;->


  • 5. Data: 2006-10-14 18:33:17
    Temat: Re: Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
    Od: "Padre" <s...@e...wroc.pl>

    Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał...
    > Robert Tomasik wrote:
    > >> A żeby było na temat: jakiego wyroku może się spodziewać pracownik,
    > >> który faktycznie egzekwowałby zapisy wywieszki?
    > >
    > > Żadnego. To odbierający dziecko będzie musiał dowieść, że ma prawo to
    > > dziecko zabrać.
    >
    > Chodziło mi o sytuację, w której nie ma wątpliwości, że to np. syn/córka
    > osoby zgłaszającej się po odbiór, a jedynym problemem jest brak paragonu.

    A czy paragon jest warunkiem wydania dziecka, czy też rzeczywiście
    podstawą do jego wydania? Bo jeżeli to drugie, to można dodać inne pytanie:
    Co będzie, gdy w wypadku zgubienia paragonu dziecko i kaucja zostaną wydane
    na jego podstawie innej osobie (np. znalazcy czy złodziejowi).

    Sławomir Pacha





  • 6. Data: 2006-10-14 18:58:23
    Temat: Re: Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:egr95n$pub$1@inews.gazeta.pl...

    > Chodziło mi o sytuację, w której nie ma wątpliwości, że to np. syn/córka
    > osoby zgłaszającej się po odbiór, a jedynym problemem jest brak paragonu.

    W takiej sytuacji mogą sobie tą kartką podetrzeć odpowiednią część ciała w miarę
    konieczności.


  • 7. Data: 2006-10-14 19:18:54
    Temat: Re: Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
    Od: "Padre" <s...@e...wroc.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał...

    > Użytkownik "Paweł Sakowski" <p...@s...pl> napisał w wiadomości
    > news:egr95n$pub$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > Chodziło mi o sytuację, w której nie ma wątpliwości, że to np. syn/córka
    > > osoby zgłaszającej się po odbiór, a jedynym problemem jest brak paragonu.
    >
    > W takiej sytuacji mogą sobie tą kartką podetrzeć odpowiednią część ciała w
    > miarę konieczności.

    Jaką kartką, skoro brak paragonu?

    Sławomir Pacha







  • 8. Data: 2006-10-14 20:04:11
    Temat: Re: Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Padre" <s...@e...wroc.pl> napisał w wiadomości
    news:egrcp8$oqo$1@news.dialog.net.pl...

    > Jaką kartką, skoro brak paragonu?

    Tą z napisem, ze wydają dziecko tylko za paragonem.


  • 9. Data: 2006-10-14 20:18:28
    Temat: Re: Z serii "Po odejściu od kasy" ;)
    Od: m...@g...com

    Andrzej Lawa wrote:

    > Robert Tomasik wrote:
    >
    >>> A żeby było na temat: jakiego wyroku może się spodziewać pracownik,
    >>> który faktycznie egzekwowałby zapisy wywieszki?
    >>
    >> Żadnego. To odbierający dziecko będzie musiał dowieść, że ma prawo to
    >> dziecko zabrać.
    >
    > Well? Moje dziecko - mam zdjęcia i metryczkę (przypadkiem) przy sobie.

    Gorzej jak dziecko jest już u "wujka", który nie ma metryczki i zdjęcia, ale
    za to ma paragon! :)

    p. m.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1