-
11. Data: 2020-10-13 15:38:40
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu wtorek, 13 października 2020 14:24:55 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> Nie mogę się dowiedzieć.
> Mogę co najwyżej potwierdzić lub zaprzeczyć, ale jest jeszcze opcja, że EKW nic nie
da (znam prawie na pamięć).
To zajrzyj w końcu i pomyśl, zamiast wypisywać.
Wygląda na to, że tzw. internet masz ;P
> Deweloper ma jeszcze sporo miejsc w garażu, wynajmuje je zamiast sprzedać, więc
moim zdaniem teoretycznie kilka piwnic może być
> pomieszczeniami niewyodrębnionymi położonymi w obrysie garażu (a nie w obrysie
części wspólnej).
Tutaj trzeba zajrzeć do KW garażu, zobaczyć, jaki udział w lokalu garażowym odpowiada
jednemu miejscu, policzyć miejsca w garażu i zobaczyć, czy coś zostanie.
U mnie zarówno miejscu jak i komórce przypada równy udział 1/284 własności garażu
(garażu - a NIE części wspólnej) - co swoją drogą jest wyjatkowo głupie, ale nic już
na tą głupotę dewelopera nie poradzimy.
> Każdej kanciapy na szczotki nie musisz wyodrębniać i ujawniać, prawda?
Nieprawda.
Przy wyodrębnieniu pierwszego lokalu MUSISZ określić mianownik ułamka części
wspólnej, czyli zsumować powierzchnię wszystkich lokali i pomieszczeń do nich
przynależnych - jeśli chcesz móc je potem wydzielić i sprzedać.
Jak się pomylisz to jest problem - trzeba potem zmieniać w KW wszystkich lokali
wydzielonych - a to jest i kłopotliwe i kosztuje.
Ja w umowie sprzedaży mam pełnomocnictwo dla dewelopera, że może w moim imieniu
zmienić ten mianownik.
A jak coś nie jest odrębnym lokalem / pomieszczeniem przynależnym to jest częścią
wspólną - np. również balkony i tarasy, o czym mało kto wie.
U mnie we wspólnocie jest odwrotny problem - jak lokal wydzielony - choć jeszcze nie
wyodrębniony - z powrotem włączyć do części wspólnej?
Ciekawe czy to pierwszy taki przypadek w historii i jak to się skończy.
-
12. Data: 2020-10-13 16:25:02
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu wtorek, 13 października 2020 14:49:16 UTC+2 użytkownik Michal Jankowski
napisał:
> W dniu 13.10.2020 o 11:12, Dawid Rutkowski pisze:
>
> > Teraz zajrzyj do KW budynku, jeśli uważasz, że są jakieś
> > pomieszczenia niewyodrębnione na poziomie garażu - jeśli to prawna,
> > to w dziale II będzie ktoś wpisany w sekcji "Właściciele" - a jeśli
> > nie, to będą wpisy tylko w sekcji "Właściciele wyodrębnionych
> > lokali".
>
> A to nie jest tak, że zawsze są jakieś pomieszczenia wspólne? Klatki
> schodowe, strychy..
Są - i te części wspólne budynku, oraz działka, pozostają jako współwłasność w
"głównej" KW nieruchomości.
A poszczególne lokale mają swoje księgi.
Czyli w "głównej" KW pozostaje taki budynek minus mieszkania - nieźle dziurawy ser -
na działce.
Jak deweloper buduje, to najpierw kupuje działkę - w dziale II wpisany jest jako
właściciel 1/1 części. Potem jak zbuduje budynek, to się budynek dopisuje do tej
księgi wieczystej.
A jak sprzedaje pierwszy lokal, to od 1/1 własności dewelopera odejmuje się w dziale
II KW w sekcji "właściciele" udział pierwszego wyodrębnionego lokalu - ale nie
wpisuje się do "głównej" KW nabywcy lokalu z imienia i nazwiska, tylko wpisuje się do
sekcji "właściciele wyodrębnionych lokali", że współwłaścicielem jest właściciel
lokalu nr N, dla którego to lokalu utworzono KW nr X.
Ma to swój sens, bo jak kupujesz mieszkanie od dewelopera to płacisz za zmiany w KW
"głównej" oraz KW swojego lokalu - ale jak sprzedajesz, to zmiana jest tylko w KW
lokalu.
No i po tym, jak deweloper wszystkie lokale wyodrębni i sprzeda, sekcja "właściciele"
staje się pusta, są wpisy tylko w sekcji "właściciele wyodrębnionych lokali".
> > A w ogóle to jest możliwe tylko wtedy, gdy są jeszcze w budynku
> > jakieś niewyodrębnione (czyli po prostu niesprzedane przez
> > dewelopera) LOKALE - bo takie coś w piwnicy może być jedynie
> > pomieszczeniem przynależnym, lokalem nie będzie.
> >
>
> Nie można sprzedać pomieszczenia w piwnicy?
Hmmm, jak się (bodajże) starosta zgodzi, żeby w piwnicy utworzyć lokal wydzielony to
można sprzedać - co ważne, BEZ mieszkania.
Druga opcja jest taka, że pomieszczenia w piwnicy są pomieszczeniami przynależnymi do
lokali - i można je sprzedać wyłącznie w komplecie z mieszkaniem. Ew. można sprzedać
samo takie pomieszczenie, ale tylko właścicielowi innego mieszkania w tym budynku -
trzeba je odłączyć z KW jednego lokalu i przyłączyć do KW drugiego lokalu.
Trzecia opcja, jak u mnie, jest taka, żeby oszukać, że piwnice/komórki są częściami
wydzielonego lokalu garażowego.
Wtedy też te komórki można dowolnie sprzedawać - tyle że potem nabywcy mogą mieć
problem.
Bo tak naprawdę nie kupują "miejsca postojowego nr A" czy "komórki nr B" - mimo że
płacą różne ceny, bo miejsca kosztują różnie w zależności od poziomu garażu, a
komórki w zależności od wielkości - tylko wszyscy kupują udział w lokalu garażowym, a
to, że to miejsce jest czyjeś, a ta komórka czyjaś, reguluje jedynie umowa quoad usum
zawarta między współwłaścicielami - np. w bardzo dziwny sposób za pośrednictwem
dewelopera, jak u mnie.
Ale to i tak lepsze niż sytuacje, gdy deweloper sprzedawał miejsca parkingowe będące
częściami wspólnymi budynku - to jest dopiero kupowanie kota w worku...
W takim przypadku wspólnota może zadecydować, że garaż w całości wynajmujemy, dochód
idzie dla wspólnoty, a ci, co kupili miejsca, mogą sobie parkować na zewnątrz oraz
odwoływać się do składu węgla.
Pisałem też, że podobno deweloper musiał przydzielić komórki, które nie były częścią
garażu, do poszczególnych lokali, zanim je sprzedał - i że to też był powód, dla
którego wykombinował ten cały pomysł z "komórkami w garażu" - mimo że tylko dla ok.
1/3 z nich dostęp jest naprawdę z hali garażowej, do pozostałych jest z korytarzy
między klatką schodową a drzwiami hali garażowej.
Może od tamtego czasu zmieniły się przepisy, ale może po prostu przedobrzyli - z
tego, co czytałem, wynika, że wcale nie musieli od razu przydzielać komórek do
lokali, wystarczyło jedynie określić ich łączną powierzchnię.
A przydzielić można było dopiero w momencie wydzielenia i sprzedaży lokalu.
Choć z drugiej strony taki sam bajzel z 30 co z 90 komórkami "garażowymi".
-
13. Data: 2020-10-13 18:24:36
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Różnica jest jak pomiędzy "lokalem 80 m2", a "lokalem trzypokojowym 80 m2".
Na udział w nieruchomości wspólnej wpływu nie ma.
Oczywiście sprawa "obrysu lokalu" by się wyjaśniła po pomiarach powierzchni garażu i
tych komórek, ale komu się chce liczyć od nowa
cały garaż powiedzmy 5432,10 m2 (no nie mnie).
W KW jest "Opis lokalu (rodzaj izby - liczba) POMIESZCZENIE GARAŻOWE - 131"
"Podrubryka 1.4.4 - Lokal
6. Opis lokalu 1. A: rodzaj izby 1. 2 --- POMIESZCZENIE GARAŻOWE
B: liczba izb 1. 2 --- 131"
No a przecież wiemy, że (jakoś mniej więcej po 1999/2000 r.) m.p. to nie
pomieszczenie (SN stwierdził że nie może jako niewydzielone
trwałymi ścianami).
-
14. Data: 2020-10-14 14:07:28
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu wtorek, 13 października 2020 18:25:03 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> Różnica jest jak pomiędzy "lokalem 80 m2", a "lokalem trzypokojowym 80 m2".
> Na udział w nieruchomości wspólnej wpływu nie ma.
> Oczywiście sprawa "obrysu lokalu" by się wyjaśniła po pomiarach powierzchni garażu
i tych komórek, ale komu się chce liczyć od nowa
> cały garaż powiedzmy 5432,10 m2 (no nie mnie).
> W KW jest "Opis lokalu (rodzaj izby - liczba) POMIESZCZENIE GARAŻOWE - 131"
> "Podrubryka 1.4.4 - Lokal
> 6. Opis lokalu 1. A: rodzaj izby 1. 2 --- POMIESZCZENIE GARAŻOWE
> B: liczba izb 1. 2 --- 131"
> No a przecież wiemy, że (jakoś mniej więcej po 1999/2000 r.) m.p. to nie
pomieszczenie (SN stwierdził że nie może jako niewydzielone
> trwałymi ścianami).
No to masz odpowiedź - idź jeszcze do garażu i policz miejsca postojowe, jak wyjdzie
131 (tylko nie idź na łatwiznę, czyli na ostatnie, bo może się okazać, że są np.
jakie 44A, tak jak u mnie - miejsc jest 192, ale numeracja kończy się na 183 - 9
miejsc jest tzw. "rodzinnych", czyli są umieszczone jedno za drugim i na to "tylne"
jest dojazd wyłącznie przez "przednie", więc były sprzedawane parami, za 170% ceny
"zwykłego" miejsca - ale liczone są jak osobne miejsce, a numerację mają właśnie
taką, że "przednie" jest np. 44 a tylne 44A - zresztą tak jest też z mieszkaniami, 13
dużych podzielili każde na dwie części i z 147 mieszkań w projekcie zrobiło się 160 -
tutaj numery są np. 8A i 8B - do dziś się zastanawiam, po co tak to zrobili, czy już
jakieś umowy podpisywali z wpisanymi numerami lokali zanim wpadli na pomysł tego
dzielenia? - a najlepsi byli w tym, że podzielone jest też mieszkanie nr 147 - to
jest najwyższy numer - i nie podzielili go na mieszkania 147 i 148, tylko też na 147A
i 147B) to masz odpowiedź - w garażu są tylko miejsca postojowe.
To pozostawia dwie opcje - te pomieszczenia, o które jest zazdrość, są albo
pomieszczeniami przynależnymi do lokali (to możesz sprawdzić w KW poszczególnych
lokali, numery znajdziesz w KW nieruchomości "głównej") albo częścią wspólną.
A co tam takiego jest, że to takie cenne?
-
15. Data: 2020-10-14 17:04:36
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Fałszywy wniosek.
Zwróć uwagę, co zwykle jest określane pojęciem "pomieszczenia przynależnego" -
pomieszczenie oddalone od "głównego" lokalu.
Przecież nie nazywasz pomieszczeniem przynależnym np. WC będącego w obrysie Twojego
lokalu, a gdyby to WC było w korytarzu na
piętrze i to jeszcze innym, to co innego.
A mówimy o powiedzmy jakichś wnękach w garażu, może być częściowo zamurowanych z
wstawionymi drzwiami, czy jakie tam się kreski
postawiło architektowi.
-----
> No to masz odpowiedź - w garażu są tylko miejsca postojowe.
-
16. Data: 2020-10-14 17:48:49
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu środa, 14 października 2020 17:04:39 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> > No to masz odpowiedź - w garażu są tylko miejsca postojowe.
> Fałszywy wniosek.
> Zwróć uwagę, co zwykle jest określane pojęciem "pomieszczenia przynależnego" -
pomieszczenie oddalone od "głównego" lokalu.
> Przecież nie nazywasz pomieszczeniem przynależnym np. WC będącego w obrysie Twojego
lokalu, a gdyby to WC było w korytarzu na
> piętrze i to jeszcze innym, to co innego.
> A mówimy o powiedzmy jakichś wnękach w garażu, może być częściowo zamurowanych z
wstawionymi drzwiami, czy jakie tam się kreski
> postawiło architektowi.
Hmmm, sądzisz, że mogli zrobić takie komórki, do których jest wejście tylko i
wyłącznie z hali garażowej - a więc z wydzielonego lokalu - i te komórki są
pomieszczeniami przynależnymi?
Hmmm, kto wie, deweloperzy mieli różne pomysły.
KW od garażu w bloku z poprzednim mieszkaniem nie zgłębiłem - a tam też były jakieś
mityczne miejsca dla jednośladów - mityczne, bo nigdy na nie nie trafiłem (może były
w garażu w drugim bloku, WM obejmowała dwa) - oraz właśnie takie komórki - wnęki z
ażurowymi drzwiami, wchodziło się tylko i wyłącznie z garażu. Ale czy te komórki były
pomieszczeniami przynależnymi do lokali czy też częścią garażu - nie wiem, jak będę
miał chwilę i odszukam nr KW poprzedniego mieszkania, to sprawdzę.
Hmm, czy pomieszczenia przynależne, to można się zastanawiać - ale u mnie też garaż
nie jest "monolitem" w obrębie swojego obrysu, jest np. separator, zbudowany na
poziomie -3 na jednym z miejsc postojowych, które na poziomiach -2 i -1 są tymi
"tylnymi" z miejsc "rodzinnych".
Normalnie ściany z cegieł od podłogi do sufitu i drzwi.
W sumie to wyobraźnia deweloperów nie zna granic, a urzędy też ją niestety
przyklepują :(
-
17. Data: 2020-10-14 18:21:06
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
Znam taki przypadek (kom. przynależne do mieszkań).
W konkretnym przypadku moich "spornych" komórek deweloper miał wielkie pomieszczenie
kilkadziesiąt metrów, szukał na to nabywcy
(wśród nabywców lokali usługowych na parterze myśląc, że to właśnie im się"przyda" -
dla mnie było za wielkie przez co za drogie), w
końcu zdecydował się podzielić ściankami i drzwiami na mniejsze komórki, być może nie
zsynchronizował czasowo z momentem
wyodrębnienia i sprzedaży pierwszego lokalu (mieszkalnego), który to moment jest
pewną "migawką" do określenia co jest czym.
Do tego wielkiego pomieszczenia wchodzi się z garażu.
-----
> sądzisz, że mogli zrobić takie komórki, do których jest wejście tylko i wyłącznie z
hali garażowej - a więc z wydzielonego
> lokalu - i te komórki są pomieszczeniami przynależnymi?
-
18. Data: 2020-10-21 12:43:53
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu środa, 14 października 2020 18:21:13 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> Znam taki przypadek (kom. przynależne do mieszkań).
> W konkretnym przypadku moich "spornych" komórek deweloper miał wielkie
pomieszczenie kilkadziesiąt metrów, szukał na to nabywcy
> (wśród nabywców lokali usługowych na parterze myśląc, że to właśnie im się"przyda"
- dla mnie było za wielkie przez co za drogie), w
> końcu zdecydował się podzielić ściankami i drzwiami na mniejsze komórki, być może
nie zsynchronizował czasowo z momentem
> wyodrębnienia i sprzedaży pierwszego lokalu (mieszkalnego), który to moment jest
pewną "migawką" do określenia co jest czym.
> Do tego wielkiego pomieszczenia wchodzi się z garażu.
Skoro oferował na sprzedaż jako całość to jest szansa, że jest to po prostu lokal
wydzielony.
W "głównej" KW nieruchomości jest lista lokali wydzielonych - przejdź się po bloku i
spisz numery mieszkań (bo z tym też prosto nie jest, u mnie jest np. 1 i 3, ale też
2A i 2B, a 2 nie ma - w poprzednim liczbą setek był numer piętra i potem po kolei
naokoło bloku - czyli w klatce A na piętrze było np. 301, 302 i 303 oraz 334 i 335 -
nie licząc oczywiście mieszkań o numerach 334A i 334B, bo tam też dzielili - a znam
jeszcze lepszy numer z jwch - numer piętra jako liczba setek, po kolei numerowane
mieszkania w klatce oraz na końcu dodana litera klatki - czyli w bloku są mieszkania
np. 301-A, 301-B, 301-C i tak do 301-F - co za debil musiał to wymyślić) i zobacz,
czy oprócz garażu na tej liście nie ma jakiegoś innego tajemniczego lokalu.
W głównej KW jest też wpisana liczba samodzielnych lokali - można porównać, czy na
liście lokali wydzielonych jest tyle samo - bo może deweloper tego lokalu nie
wydzielił i nie sprzedał (i np. jeszcze ma jakiś udział wpisany w dziale II), tylko
np. te komórki wynajmuje.
Ew. przejrzyj wszystkie KW lokali, czy nie ma tam dopisanych jakichś pomieszczeń
przynależnych - są wyraźnie wpisane w KW, ew. żeby nie musieć przeglądać wszystkich
ksiąg lokali, to należy je pogrupować w piony i sprawdzać, czy przypadkiem któryś z
lokali w danym pionie nie ma większego udziału w części wspólnej niż inne - wtedy
jest podejrzenie, że ma jakieś pomieszczenie przynależne (zaletę tego sposobu jest
to, że przeglądasz tylko główną KW).
-
19. Data: 2020-10-21 13:29:17
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>
To nie lokal, lecz pomieszczenie - pierwotnie duże 30+ m2, a po podziale ściankami
(przed oddaniem budynku? po oddaniu budynku? nikt
nie pamięta) na małe pomieszczenia boksów komórek 7+ m2.
Deweloper jeszcze udział w całości ma i to spory, bo wielu miejsc garażowych nie
sprzedał (bo od pewnego momentu nie chciał już
sprzedawać), lecz wynajmuje (bo to uzasadnia trzymanie etatów ;)), do tego jeden
lokal sklepowy ma i też wynajmuje.
-----
> bo może deweloper tego lokalu nie wydzielił i nie sprzedał (i np. jeszcze ma jakiś
udział wpisany w dziale II), tylko np. te
> komórki wynajmuje.
-
20. Data: 2020-10-21 17:40:40
Temat: Re: Wyrys z ewidencji gruntów i budynków.
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu środa, 21 października 2020 17:03:52 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> To nie lokal, lecz pomieszczenie - pierwotnie duże 30+ m2, a po podziale ściankami
(przed oddaniem budynku? po oddaniu budynku? nikt
> nie pamięta) na małe pomieszczenia boksów komórek 7+ m2.
To jak szukał nabywcy to na lokal wydzielony czy miało to być pomieszczenie
przynależne do lokalu usługowego ew. chętnego nabywcy?
A może chciał je sprzedać jako udział w garażu?
> Deweloper jeszcze udział w całości ma i to spory, bo wielu miejsc garażowych nie
sprzedał (bo od pewnego momentu nie chciał już
> sprzedawać), lecz wynajmuje (bo to uzasadnia trzymanie etatów ;)), do tego jeden
lokal sklepowy ma i też wynajmuje.
To, że deweloper ma miejsca postojowe, nie wpływa na jego udział w całości własności
w "głównej" księdze (wpis w dziale II w sekcji "właściciel" - a NIE w sekcji
"właściciele lokali wydzielonych") - bo garaż musiał wydzielić w całości.
Wpływa tylko na jego udział w garażu.
Jaki jest mianownik udziałów w garażu dewelopera oraz poszczególnych właścicieli?
A ten jeden lokal sklepowy oczywiście będzie udziałem dewelopera wpisanym w dziale II
"głównej" KW.
Do sprawdzenia jest to, czy udział wpisany w tym miejscu udział dewelopera odpowiada
dokładnie powierzchni tego jednego lokalu usługowego.
Oraz oczywiście czy mianownik odpowiada powierzchni wszystkich samodzielnych lokali +
pomieszczeń przynależnych w budynku.