Witam, jakis czas temu zostałem oskarżony z art KK. Bylem na
przesluchaniu itp. Liczylem na rozprawe w sadzie zeby moc sie bronic.
Bylo to przed wakacjami. Pozniej wyjechalem na cale wakacje i na pocz.
lipca dostalem z Sadu wyrok w trybie nakazowym ktorego nie odebralem (bo
mnie nie bylo).
Ze byl to wyrok, tak podpatrzył moj ojciec, ktory oczywiscie listu nie
odebral. Do dzisiaj czekalem na ponowny list z wyrokiem aby moc sie
odwołać. Dzisiaj dostalem WEZWANIE do uiszczenia grzywny za wyrok w tej
wlasnie sprawie. Zadzwonilem do Sadu i babka mowi ze byl do mnie
wysylany wyrok 2 razy. Jak juz pisalem nie bylo mnie do wrzesnia w domu
takze nie mialem jak odebrac. A list dotarl tylko RAZ a nie dwa - jak
mowią. Oczywiscie chcialbym sie teraz od tego odwolac ale sprawa odbyla
sie w trybie nakazowym 02.07.2008.
Mam jakies szanse zeby Sąd zadecydował o sprawie w trybie normalnym ??

do góry

Kunio pisze:
> Witam, jakis czas temu zostałem oskarżony z art KK. Bylem na
> przesluchaniu itp. Liczylem na rozprawe w sadzie zeby moc sie bronic.
> Bylo to przed wakacjami. Pozniej wyjechalem na cale wakacje i na pocz.
> lipca dostalem z Sadu wyrok w trybie nakazowym ktorego nie odebralem (bo
> mnie nie bylo).

oczywiście nie zadałem sobie trudu przeczytania pouczenia które
dostałem, a następnie poinformowania o wyjeździe

> Mam jakies szanse zeby Sąd zadecydował o sprawie w trybie normalnym ??

możesz próbować wnosić o przywrócenie terminu...

KG

do góry

kam pisze:
>
> oczywiście nie zadałem sobie trudu przeczytania pouczenia które
> dostałem, a następnie poinformowania o wyjeździe

gdzie je dostałem mi wytłumacz

>
>> Mam jakies szanse zeby Sąd zadecydował o sprawie w trybie normalnym ??
>
> możesz próbować wnosić o przywrócenie terminu...
>

i tak zrobie

do góry

Kunio pisze:
> gdzie je dostałem mi wytłumacz

przy przesłuchaniu
a nawet jak nie dostałeś to podpisałeś że dostałeś

KG

do góry

kam pisze:
> Kunio pisze:
>> gdzie je dostałem mi wytłumacz
>
> przy przesłuchaniu
> a nawet jak nie dostałeś to podpisałeś że dostałeś
>
> KG

owszem, bylo takie cos ale na przesluchaniu na komendzie i dotyczylo to
wezwan na Policje a nie do sadu.
Czy sedzia sam moze zdecydowac w jakim trybie rozpatrzyc sprawe czy robi
to na wniosek organu prowadzacego sledztwo ?
Zalezalo mi na rozprawie w trybie zwyklym a sad rozpatrzyl to w trybie
nakazowym i zastanawiam sie dlaczego tak zrobil

do góry

Kunio pisze:
> kam pisze:
>> Kunio pisze:
>>> gdzie je dostałem mi wytłumacz
>>
>> przy przesłuchaniu
>> a nawet jak nie dostałeś to podpisałeś że dostałeś
>>
>> KG
>
i jeszcze jedno:
Sad rozpatrzyl sprawe w trybie nakazowym a kodeks postepowania karnego
mowi jasno:

Art. 501. (351) Wydanie wyroku nakazowego jest niedopuszczalne:
1) w stosunku do osoby pozbawionej wolności w tej lub innej sprawie,
2) w sprawie z oskarżenia prywatnego,
3) jeżeli zachodzą okoliczności, o których mowa w art. 79 § 1.

A moja sprawa była wlasnie z oskarzenia prywatnego!!

do góry

Kunio pisze:
> owszem, bylo takie cos ale na przesluchaniu na komendzie i dotyczylo to
> wezwan na Policje a nie do sadu.

dotyczyło całego postępowanie

> Czy sedzia sam moze zdecydowac w jakim trybie rozpatrzyc sprawe czy robi
> to na wniosek organu prowadzacego sledztwo ?

sam decyduje

> Zalezalo mi na rozprawie w trybie zwyklym a sad rozpatrzyl to w trybie
> nakazowym i zastanawiam sie dlaczego tak zrobil

bo uznał że nie ma wątpliwości

KG

do góry

Kunio pisze:
> A moja sprawa była wlasnie z oskarzenia prywatnego!!

gdyby była z oskarżenia prywatnego, to pewnie byś nie był przesłuchiwany
na policji
nie myl czyjegoś zawiadomienia z prywatnym aktem oskarżenia

KG

do góry