-
1. Data: 2005-08-05 08:37:07
Temat: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: "Sindad" <w...@w...pl>
Wlasnie dostalem Wyrok Nakazowy w imieniu RP.
Po prostu jakis czas temu odmowilem przyjecia mandatu od policjanta bo
uzasadnienie wydalo mi sie absurdalne.
Obwiniono mnie o to ze wyprzedzalem inne pojazdy na skrzyzowaniu (jakie to
skrzyzowanie - ponizej wyjasnie).
Policjant proponowal 300 pln mandatu. Odmowilem. Sad orzekl 300 pln (mandat)
+ 50 kosztow sadowych.
Jak wygladalo przewinienie?
Jadac prosta droga wyprzedzalem inne pojazdy.
Nagle wyskoczyl policjant i powiedzial ze wyprzedzalem na skrzyzowaniu.
Jak wygladalo skrzyzowanie? Oto link do miejsca zdarzenia:
http://www.republika.pl/benone/index.htm
I teraz najwazniejsze.
Jak napisac taki sprzeciw do Sadu?
Do kogo, co pisac co pominac.
Bede wdzieczny za pomoc.
-
2. Data: 2005-08-05 08:55:34
Temat: Re: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: kam <#k...@w...pl#>
Sindad napisał(a):
> I teraz najwazniejsze.
> Jak napisac taki sprzeciw do Sadu?
"Wnoszę sprzeciw od wyroku nakazowego z dnia........ sygn..............."
podpis
Więcej nie trzeba i tak nikt nie będzie tego czytał ;))
Nakaz straci moc, a sprawa trafi na rozprawę.
A poważniej - możesz (ale nie musisz - zdążysz na rozprawie) dołączyć te
zdjęcia, szkic miejsca zdarzenia i napisać dlaczego nie zgadzasz się z
mandatem. Tylko krótko...
Tyle że ze zdjęć wynika że skrzyżowanie jednak było(?)... Broń się, że
nie było oznaczone, nie mogłeś go zauważyć itd.
> Do kogo, co pisac co pominac.
przecież dostałeś pouczenie
do sądu który wydał nakaz
KG
-
3. Data: 2005-08-05 10:11:46
Temat: Re: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: "Sindad" <w...@w...pl>
> > I teraz najwazniejsze.
> > Jak napisac taki sprzeciw do Sadu?
>
> "Wnoszę sprzeciw od wyroku nakazowego z dnia........ sygn..............."
> podpis
>
> Więcej nie trzeba i tak nikt nie będzie tego czytał ;))
> Nakaz straci moc, a sprawa trafi na rozprawę.
> A poważniej - możesz (ale nie musisz - zdążysz na rozprawie) dołączyć te
> zdjęcia, szkic miejsca zdarzenia i napisać dlaczego nie zgadzasz się z
> mandatem. Tylko krótko...
> Tyle że ze zdjęć wynika że skrzyżowanie jednak było(?)... Broń się, że
> nie było oznaczone, nie mogłeś go zauważyć itd.
Cfaniak jestes ze widzisz skrzyzowanie! :-)
Wyobraz sobie ze jedziesz autem.
Widzisz cale zdarzenie pod innym kontem niz na zdjeciach (auto jest bardziej
posrodku drogi - czyli niewiele widac z lewej i prawej).
Wybraz sobie ze jedziedz np. 50km/g.
Wyobraz sobie ze wyprzedzasz inny samochod (zaslania wszelkie znaki, widoki,
chcesz go szybko wyprzedzic bo to dostawczak).
Ale wyprzedzasz bo nie ma znakow poziomych na drodze (ciagla linia), pozatym
w poblizu skrzyzowania sa drzewa :-)
...
Powiedz szczerze czy w takiej sytuacji przygladasz sie ze za 100 m jest
"skrzyzowanie"?
Analizujesz "skrzyzowanie"?
Przypomne ze masz 5-7 sekund, jestes w ruchu, inne samochody takze.
Wciaz widzisz "skrzyzowanie"?
>
> > Do kogo, co pisac co pominac.
>
> przecież dostałeś pouczenie
> do sądu który wydał nakaz
Dzieki za pomoc
-
4. Data: 2005-08-05 10:41:59
Temat: Re: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: "Paweł" <b...@m...com>
Użytkownik "Sindad" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dcv8ss$eev$1@atlantis.news.tpi.pl...
Mnie przekonałeś :-)
a gdzie jest ta pułapka?
--
Paweł
-
5. Data: 2005-08-05 11:12:17
Temat: Re: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: "Sindad" <w...@w...pl>
> Mnie przekonałeś :-)
>
> a gdzie jest ta pułapka?
uff - 1:0
Obys byl w przyszlosci asesorem w mojej sprawie
:-)
-
6. Data: 2005-08-06 13:00:11
Temat: Re: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Paweł napisał(a):
> Użytkownik "Sindad" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:dcv8ss$eev$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Mnie przekonałeś :-)
>
> a gdzie jest ta pułapka?
>
Pułapką jest pewnie znak ze 100 m przed tym skrzyżowaniem ...
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
7. Data: 2005-08-08 03:12:34
Temat: Re: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Fri, 5 Aug 2005 12:11:46 +0200,
Sindad <w...@w...pl> screamed:
> Przypomne ze masz 5-7 sekund, jestes w ruchu, inne samochody takze.
> Wciaz widzisz "skrzyzowanie"?
>
Nie jest istotny fakt widzenia skrzyżowania. Istotny jest fakt
jego obecności.
Artur
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:226B ]
[ 05:11:56 user up 10697 days, 17:06, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
It's redundant! It's redundant! -- R. E. Dundant
-
8. Data: 2005-08-08 08:57:39
Temat: Re: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: kam <#k...@w...pl#>
Sindad napisał(a):
> Cfaniak jestes ze widzisz skrzyzowanie! :-)
bo widzę, ono tam jest :)
> Wyobraz sobie ze jedziesz autem.
> Widzisz cale zdarzenie pod innym kontem niz na zdjeciach (auto jest bardziej
> posrodku drogi - czyli niewiele widac z lewej i prawej).
> Wybraz sobie ze jedziedz np. 50km/g.
> Wyobraz sobie ze wyprzedzasz inny samochod (zaslania wszelkie znaki, widoki,
> chcesz go szybko wyprzedzic bo to dostawczak).
> Ale wyprzedzasz bo nie ma znakow poziomych na drodze (ciagla linia), pozatym
> w poblizu skrzyzowania sa drzewa :-)
a pionowych?
> Powiedz szczerze czy w takiej sytuacji przygladasz sie ze za 100 m jest
> "skrzyzowanie"?
> Analizujesz "skrzyzowanie"?
> Przypomne ze masz 5-7 sekund, jestes w ruchu, inne samochody takze.
> Wciaz widzisz "skrzyzowanie"?
przecież Ci napisałem, że możesz próbować w ten sposób
może się uda :)
KG
-
9. Data: 2005-08-08 18:40:53
Temat: Re: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: "Dulek" <f...@b...pl>
Johnson:
> Pułapką jest pewnie znak ze 100 m przed tym skrzyżowaniem ...
No, ale tam jest droga gruntowa przeciez, wiec jakie to jest skrzyzowanie?
Pozdr. Dulek
-
10. Data: 2005-08-08 18:56:14
Temat: Re: Wyrok nakazowy - jak pisac odwolanie
Od: Johnson <j...@n...pl>
Dulek napisał(a):
>
>>Pułapką jest pewnie znak ze 100 m przed tym skrzyżowaniem ...
>
>
> No, ale tam jest droga gruntowa przeciez, wiec jakie to jest skrzyzowanie?
> Pozdr. Dulek
>
Ja tam na jednym zdjęciu - 4-tym widzę że na tej drodze stoi znak ustąp
pierwszeństwa, a więc zapewne na drodze głównej stoi inny znak
wskazujący na skrzyżowanie z pierwszeństwem przejazdu, bo stawiają je
zazwyczaj w komplecie. Więc radzę się oglądać na znaki i potem nie
udawać że ich nie ma.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."