> No jasne. Ćwierć wieku jeżdżenia ,12 aut i miliony kilometrów to przy
Tobie
> pryszcz ;))

Super wychodzi okolo 300-400 km dziennie.. sporo masz wiec czasu na
siedzenie przy necie ;)))
Wspolczuje zawodu.. to smutne ...

> Ja mam wrażenie że tylko ja rozumiem.

Gowno rozumiesz i przestan trollowac gowniarzu

do góry

Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bn0qcn$rbp$2@sunflower.man.poznan.pl...
>
> Gowno rozumiesz i przestan trollowac gowniarzu

To żeś głupi jest wybaczalne.
Ale to żeś niewychowany i chamski menel już nie.
A więc spadaj na pustą główkę do kibelka śmieciu, od tej chwili szczekasz w
próżni.
Plonk

do góry

>I tu następuje test na "bycie trollem" ;)
>Jakie prawo łamie PZU ?

Akurat nie PZU (bo z nimi nie mam złych doświadczeń), ale pewne
ubezpieczalnie w Polsce _jawnie_ łamią prawo. Dlaczego? W odpowiedzi
zasłyszanej od przedstawiciela ubezpieczalni usłyszałem: "Bo to się
opłaca - max. 5% ludzi idzie do sądu dochodzić swojego".

Masz 2 przykłady: Czy z OC może być szkoda całkowita? Czy dla osoby
prywatnej wypłacać się powinno z VAT czy bez VAT?

--
Jerry

do góry

poreba wrote:
> Czy dobrze rozumiem: kierowca który uszkodzi sobie autko w wyniku
> uderzenia w pieszego który nagle (na czerwonym) wtragnął na przejście
> jest współodpowiedzialny szkodzie?

Ten przykład nie jest całkiem adekwtny gdyż w Twoim przykładzie mamy relację
pojazd mechaniczny - pieszy. W omawianym przypadku mamy relację
pojazd mechaniczny - pojazd mechaniczny. Używasz także słowa
"odpowiedzialność". Nalezy odróżnić odpowiedzialnośc karną od cywilnej
(patrz zasada winy / zasada ryzyka).

Mundrala

do góry

"Mundrala" <l...@s...pl> popełnił 20 paź 2003 na pl.soc.prawo utwór
news:bn17up$1cp$1@atlantis.news.tpi.pl:

>> Czy dobrze rozumiem: kierowca który uszkodzi sobie autko w wyniku
>> uderzenia w pieszego który nagle (na czerwonym) wtragnął na przejście
>> jest współodpowiedzialny szkodzie?
> Ten przykład nie jest całkiem adekwtny gdyż w Twoim przykładzie mamy
> relację pojazd mechaniczny - pieszy. W omawianym przypadku mamy
> relację pojazd mechaniczny - pojazd mechaniczny.
A co to zmienia? BTW czy pojazd kosmiczny jest pojazdem mechanicznym?
Zamień pojazdy na windy i wprowadź odpowiedzialność konserwatora.

> "odpowiedzialność". Nalezy odróżnić odpowiedzialnośc karną od cywilnej
> (patrz zasada winy / zasada ryzyka).
Patrz posty w wątku. A o jakiej odpowiedzialności tu dyskutujemy?
Tak o braku o.cywilnej przy braku o.karnej, kiedy są niezależne od siebie,
kiedy jedna może wynikać z drugiej, i czy w opisywanym przypadku taka
niezależność może zachodzić, itd.

--
pozdro
poreba

do góry