eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2006-04-04 10:19:16
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: "Cyberix" <c...@i...pl>

    > Usłyszałem że przy wymianie nagrywarki DVD na nową nie dostanę nowej
    > gwarancji. Czy ktoś mogłby mi to podeprzeć jakimś paragrafem bo nie wiem
    > czy jest sens się kłócić z LG o wydanie nowej 24 miesięcznej gwarancji.
    >
    > Wg mnie nowy towar oznacza nową gwarancję...lecz nie wiem co stanowi prawo

    Gwarancja to dobra wola sprzedawcy, skoro sprzedawca informuje, że na
    wymieniony sprzęt nie udziela gwarancji "od nowa" tzn, że tak jest. Sądze,
    że gdyby tak było, to teoretycznie sprzęt "mógłby" się psuć zawsze po 22
    miesiącach użytkowana i ciągle ktoś dostawałby nowy sprzęt.



  • 2. Data: 2006-04-04 10:33:00
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>

    Cyberix napisał(a):
    >> Usłyszałem że przy wymianie nagrywarki DVD na nową nie dostanę nowej
    >> gwarancji. Czy ktoś mogłby mi to podeprzeć jakimś paragrafem bo nie wiem
    >> czy jest sens się kłócić z LG o wydanie nowej 24 miesięcznej gwarancji.
    >>
    >> Wg mnie nowy towar oznacza nową gwarancję...lecz nie wiem co stanowi prawo
    >
    > Gwarancja to dobra wola sprzedawcy, skoro sprzedawca informuje, że na
    > wymieniony sprzęt nie udziela gwarancji "od nowa" tzn, że tak jest. Sądze,
    > że gdyby tak było, to teoretycznie sprzęt "mógłby" się psuć zawsze po 22
    > miesiącach użytkowana i ciągle ktoś dostawałby nowy sprzęt.
    >
    >

    racja, ale gwarancja jest na produkt, skoro na każdy taki produkt
    gwarancja jest 24 miesiące, to nie ma znaczenia czy ten egzemplarz był
    kupiony w sklepie czy został wymieniony. Producent daje gwarancję na
    towar i tyle, tzn na nowy towar, więc skoro wymienili ten sprzęt to
    niestety, ale gwarancja powinna być taka jak na nowy.
    A jeśli zawsze towar się psuje po 22 miesiącach to już jest problem
    producenta, najwyżej zbankrutuje jak produkuje takie gówno. Inna sprawa,
    że wiele firm daje gwarancję na wymieniony produkt tak jakby był nowy.


  • 3. Data: 2006-04-04 11:15:51
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: "<Dick>" <leszbox@wu_pe.pe_el>

    >> Wg mnie nowy towar oznacza nową gwarancję...lecz nie wiem co stanowi
    prawo

    >racja, ale gwarancja jest na produkt, skoro na każdy taki produkt
    >gwarancja jest 24 miesiące, to nie ma znaczenia czy ten egzemplarz był
    >kupiony w sklepie czy został wymieniony. Producent daje gwarancję na
    >towar i tyle, tzn na nowy towar, więc skoro wymienili ten sprzęt to
    >niestety, ale gwarancja powinna być taka jak na nowy.

    znasz prawo czy Ci się wydaje ?
    bo mi się wydaje zupełnie naturalne, że kupujac coś
    mam gwarantowane, że coś będzie działać przez
    2 lata a jak nie to producent zrobi wszystko, żeby działało,
    a czemu cztery lata ?
    kup drugi raz to dostaniesz kolejne dwa.
    Zresztą to decyzja producenta, że nie chce naprawiać
    (bo mu się nieopłaca) tylko daje Ci nowy, ale traktuj
    go sobie jakbyś dostał stary naprawiony.
    Dla mnie taki tok myślenia jest naturalny.

    Większym problemem jest to, że sprzedający
    musi wykonac dodatkowe zabiegi, żeby Ci nie wydac nowej
    gwarancji i niejako "pilnować", żeby wygasała po okresie
    określonym przy pierwszym zakupie.




  • 4. Data: 2006-04-04 13:24:36
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>

    <Dick> napisał(a):
    >>> Wg mnie nowy towar oznacza nową gwarancję...lecz nie wiem co stanowi
    > prawo
    >
    >> racja, ale gwarancja jest na produkt, skoro na każdy taki produkt
    >> gwarancja jest 24 miesiące, to nie ma znaczenia czy ten egzemplarz był
    >> kupiony w sklepie czy został wymieniony. Producent daje gwarancję na
    >> towar i tyle, tzn na nowy towar, więc skoro wymienili ten sprzęt to
    >> niestety, ale gwarancja powinna być taka jak na nowy.
    >
    > znasz prawo czy Ci się wydaje ?
    > bo mi się wydaje zupełnie naturalne, że kupujac coś
    > mam gwarantowane, że coś będzie działać przez
    > 2 lata a jak nie to producent zrobi wszystko, żeby działało,
    > a czemu cztery lata ?
    > kup drugi raz to dostaniesz kolejne dwa.

    To chyba raczej nie tak, idąc twoim tokiem rozumowania: producent mi
    gwarantuje, że ten widelec ;-) będzie działał przez 2 lata. W
    międzyczasie się psuje i mi wymieniają na nowy. Różnica jest taka, że
    dostaję nowiutki widelec, ale bez gwarancji, a jak sobie go kupię to mam
    gwarancję. Wynika z tego, że jeśli chcę mieć gwarancję na wymieniony
    sprzęt to muszę za nią zapłacić, a płacenie za gwarancję na sprzęt jest
    niezgodne z prawem.

    > Zresztą to decyzja producenta, że nie chce naprawiać
    > (bo mu się nieopłaca) tylko daje Ci nowy, ale traktuj
    > go sobie jakbyś dostał stary naprawiony.

    Ale to jest różnica, czy dostaję nowy czy stary naprawiony.

    > Dla mnie taki tok myślenia jest naturalny.
    >
    > Większym problemem jest to, że sprzedający
    > musi wykonac dodatkowe zabiegi, żeby Ci nie wydac nowej
    > gwarancji i niejako "pilnować", żeby wygasała po okresie
    > określonym przy pierwszym zakupie.

    Ale jak to "nie wydać gwarancji", ja myślałem, że mówimy o gwarancji,
    którą daje producent

    To ja wolę kupić sprzęt firmy, która mi da na wymieniony sprzęt normalną
    gwarancję, a wiele firm tak robi, niż potem się kłócić.





  • 5. Data: 2006-04-04 13:32:18
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: sg <a...@s...org.pl_WITHOUT>

    <Dick> napisał(a):
    >>> Wg mnie nowy towar oznacza nową gwarancję...lecz nie wiem co stanowi
    > prawo
    >
    >> racja, ale gwarancja jest na produkt, skoro na każdy taki produkt
    >> gwarancja jest 24 miesiące, to nie ma znaczenia czy ten egzemplarz był
    >> kupiony w sklepie czy został wymieniony. Producent daje gwarancję na
    >> towar i tyle, tzn na nowy towar, więc skoro wymienili ten sprzęt to
    >> niestety, ale gwarancja powinna być taka jak na nowy.
    >
    > znasz prawo czy Ci się wydaje ?
    > bo mi się wydaje zupełnie naturalne, że kupujac coś
    > mam gwarantowane, że coś będzie działać przez
    > 2 lata a jak nie to producent zrobi wszystko, żeby działało,
    > a czemu cztery lata ?
    > kup drugi raz to dostaniesz kolejne dwa.
    > Zresztą to decyzja producenta, że nie chce naprawiać
    > (bo mu się nieopłaca) tylko daje Ci nowy, ale traktuj
    > go sobie jakbyś dostał stary naprawiony.
    > Dla mnie taki tok myślenia jest naturalny.
    >
    To może dla rozjaśnienia sytuacji:

    KC
    Art. 581. § 1. Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył
    uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo
    dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji
    biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub
    zwrócenia rzeczy naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy,
    przepis powyższy stosuje się odpowiednio do części wymienionej.
    § 2. W innych wypadkach termin gwarancji ulega przedłużeniu o czas, w
    ciągu którego wskutek wady rzeczy objętej gwarancją uprawniony z
    gwarancji nie mógł z niej korzystać.

    Czyli mam rację, gwarancja za rzecz wymienioną należy się tak jakby była
    nowa.


  • 6. Data: 2006-04-04 13:44:39
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: "Majkaa" <m...@n...pl>


    Użytkownik "Cyberix" <c...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:e0th6k$dq7$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > Usłyszałem że przy wymianie nagrywarki DVD na nową nie dostanę nowej
    > > gwarancji. Czy ktoś mogłby mi to podeprzeć jakimś paragrafem bo nie wiem
    > > czy jest sens się kłócić z LG o wydanie nowej 24 miesięcznej gwarancji.
    > >
    > > Wg mnie nowy towar oznacza nową gwarancję...lecz nie wiem co stanowi
    prawo
    >
    > Gwarancja to dobra wola sprzedawcy, skoro sprzedawca informuje, że na
    > wymieniony sprzęt nie udziela gwarancji "od nowa" tzn, że tak jest. Sądze,
    > że gdyby tak było, to teoretycznie sprzęt "mógłby" się psuć zawsze po 22
    > miesiącach użytkowana i ciągle ktoś dostawałby nowy sprzęt.
    >
    >
    Gwarancje daje producent, a nie sprzedawca i nie w/g dobrej woli tylko dla
    zdobycia klieta.



  • 7. Data: 2006-04-04 14:07:33
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: "daremk" <d...@m...icp.pl>

    witam
    gwarancja jest zawsze od producenta
    ktory gwarantuje ze przez 24 miesiace wszytko bedzie naprawial tak by
    dzialalo
    a jak to zrobi jest nie istotne
    moze wymienic sprzet i na to nowe "cos" zostanie np 2 dni starej gwarancji
    po uplywie 24 miesiecy od dnia zakupu
    nic nikogo juz nie obchodzi nawet jezeli dzien przed uplywem dostales nowy
    sprzet
    po uplywie 24 miesiecy czy wymienial sprzet czy naprawial juz go klient nic
    nie obchodzi

    przedluza sie ona tylko o czas kiedy nie miales u siebie zadnega sprzetu
    a gwarant zastanawial sie w jaki sposob ci naprawic sprzet

    co innego gdybys skozystal z niezgodnosci towaru z umową
    wtedy partnerem jest sprzedawca a przy wymianie na nowy
    masz kolejny rok lub dwa na kozystanie z tytulu mozliwosci odstapienia od
    umowy sprzedazy

    ale jezeli razskozystalo sie z gwarancji - nie mozna juz skozystac z rekojmi
    bowiem gwarant wydal ci inny sprzet niz ty kupiles u sprzedawcy a za ten
    nowy juz
    sprzedawca nie odpowiada

    i to chyba wszystko
    pzdr
    d.



  • 8. Data: 2006-04-04 14:15:42
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: "Tomek" <b...@o...pl>

    > znasz prawo czy Ci się wydaje ?
    > bo mi się wydaje zupełnie naturalne, że kupujac coś
    > mam gwarantowane, że coś będzie działać przez
    > 2 lata a jak nie to producent zrobi wszystko, żeby działało,
    > a czemu cztery lata ?
    > kup drugi raz to dostaniesz kolejne dwa.
    > Zresztą to decyzja producenta, że nie chce naprawiać
    > (bo mu się nieopłaca) tylko daje Ci nowy, ale traktuj
    > go sobie jakbyś dostał stary naprawiony.
    > Dla mnie taki tok myślenia jest naturalny.


    Znasz prawo czy Ci się wydaje ?

    Nie naprawiają mu starej, tylko dają nową. Dlaczego ma nie dostać gwarancji
    na nowy produkt ?
    Jak ci wymienią sprzęt na nowy po 2 miesiącach od zakupu to zostaniesz bez
    gwarancji ?
    To, że sprzęt nie wytrzymuje 2 lat to problem producenta.

    Tomek



  • 9. Data: 2006-04-04 14:17:06
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 04.04.2006 sg <a...@s...org.pl_WITHOUT> napisał/a:
    > To może dla rozjaśnienia sytuacji:

    Nie udało.

    > KC
    > Art. 581. § 1. Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył
    > uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo
    > dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji
    > biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub
    > zwrócenia rzeczy naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy,
    > przepis powyższy stosuje się odpowiednio do części wymienionej.
    > § 2. W innych wypadkach termin gwarancji ulega przedłużeniu o czas, w
    > ciągu którego wskutek wady rzeczy objętej gwarancją uprawniony z
    > gwarancji nie mógł z niej korzystać.
    > Czyli mam rację, gwarancja za rzecz wymienioną należy się tak jakby była
    > nowa.

    Tylko w przypadku sprzedaży niekonsumenckiej i o ile jakakolwiek gwarancja
    była udzielona.

    --
    Marcin


  • 10. Data: 2006-04-04 14:24:04
    Temat: Re: Wymiana towaru na nowy...jednak gwarancja stara
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 04.04.2006 sg <a...@s...org.pl_WITHOUT> napisał/a:
    > To chyba raczej nie tak, idąc twoim tokiem rozumowania: producent mi
    > gwarantuje, że ten widelec ;-) będzie działał przez 2 lata. W
    > międzyczasie się psuje i mi wymieniają na nowy. Różnica jest taka, że
    > dostaję nowiutki widelec, ale bez gwarancji, a jak sobie go kupię to mam

    Gwarant gwarantuje Ci co stoi w dokumencie gwarancyjnym i tyle. W
    szczególności, nie że będzie działał, a że np. dokona naprawy lub wymiany
    na określonych warunkach.

    > gwarancję. Wynika z tego, że jeśli chcę mieć gwarancję na wymieniony
    > sprzęt to muszę za nią zapłacić, a płacenie za gwarancję na sprzęt jest
    > niezgodne z prawem.

    Zauważ, że już niekoniecznie mamy do czynienia z tym samym towarem który
    wcześniej nabyłeś.

    --
    Marcin

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1