Witam

Mam poważny problem. Rok temu wygralem zaoczną sprawę w Sądzie Pracy
przeciwko mojemu ex-pracodawcy. Dostałem wyrok, z klauzurą wykonywalności,
który w te pędy zaniosłem do komornika. Oczywiście komornik z zasądzeniej
kwoty odzyskał tylko 376zł.
Teraz problem poważny. Dziesiaj dostałem zaproszenie do sądu cywilnego. Ex-
pracodawca odwołał sie od wyroku bo wynalazł listę płac, na której figuruje
"mój" podpis. Odebrałem jakoby należne mi z tytuły zaległego wynagrodzenia i
świadczenia urlopowego pieniądze. Oczywiście nie podpisywałem żadnej listy
płac bo nie otrzymałem tych pieniędzy.
Wezwenie do sądu cywilnego jest właśnie za "wyłudzenie mienia", mam być
"przesłuchiwany w charakterze strony".
Co mam robić? 7 marca jest rozprawa. Potrzebuje adwokata? Czy będę musiał
udowodnić, że to nie mój podpis? Co robić? Proszę, pomóżcie!

Pozdrawiam
--
Piotr Sobolewski GG:1976488 a...@a...neostrada.pl
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
http://adramel.neostrada.pl - artykuł o zgrywaniu przez karty TV.