eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wycofanie sprawy z art. 190 par. 1 KPK
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2006-07-04 10:56:28
    Temat: Wycofanie sprawy z art. 190 par. 1 KPK
    Od: "Bebok " <b...@g...pl>

    Witam.

    Na poczatku zaznacze, ze szukalem odpowiedzi na moje pytanie w archiwum grupy
    ale niewiele znalazlem.

    Zlozylem zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa z art. 190 par. 1 KPK z
    jednoczesnym zadaniem scigania sprawcow. Policja przekazala sprawe do
    prokuratury a prokuratura do sadu. Sad wyznaczyl termin rozprawy (20 lipca)
    tyle, ze ja chcialbym sie z tego wycofac. Nie mam ochoty na szlajanie się po
    sądach i konfrontacje z ludźmi, ktorzy zapewnie juz niepamiętają jak wyglądam.

    Pytanie brzmi: Czy mozna się z tego jakoś sprawnie wymiksowac? Jezeli tak to
    co trzeba napisać w piśmie do sądu?

    Pzdr.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2006-07-04 11:04:21
    Temat: Re: Wycofanie sprawy z art. 190 par. 1 KPK
    Od: stern <s...@0...pl>

    Bebok napisał(a):

    > Pytanie brzmi: Czy mozna się z tego jakoś sprawnie wymiksowac? Jezeli tak to
    > co trzeba napisać w piśmie do sądu?

    Cofam wniosek o ściganie.

    BTW: W imieniu policji, prokuratury i społeczeństwa, dziękuję że
    zawracałeś im d***, tylko po to, żeby się rozmyślić.




    --
    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911


  • 3. Data: 2006-07-04 11:15:57
    Temat: Re: Wycofanie sprawy z art. 190 par. 1 KPK
    Od: "Bebok " <b...@g...pl>

    stern <s...@0...pl> napisał(a):

    > Bebok napisał(a):
    >
    > > Pytanie brzmi: Czy mozna się z tego jakoś sprawnie wymiksowac? Jezeli tak to
    > > co trzeba napisać w piśmie do sądu?
    >
    > Cofam wniosek o ściganie.
    >
    > BTW: W imieniu policji, prokuratury i społeczeństwa, dziękuję że
    > zawracałeś im d***, tylko po to, żeby się rozmyślić.
    >
    Przyznaję - powinienem był to zrobić wcześniej. Moj blad.

    To nie jest rozmyslenie spowodowane jakims widzimisie. Na dzien dzisiejszy
    doprowadzenie do rozprawy moze mi bardziej zaszkodzić niż pomóc. Co z tego, że
    zarządam wyłączenia oskarzonych z rozpraw na ktorych mam sie stawic skoro
    spotkam ich na korytarzu?! Po drugie nie mam czasu na chodzenie na rozprawy na
    ktore oskarzeni zapewne sie nie stawia bo maja caly wymiar sprawiedliwosci w
    dupie. Po trzecie wyjezdzam z tego kraju w najblizszym czasie i nie bede juz
    zawracal dupy polskiemu wymiarowi sprawiedliwosci.

    Po zajsciu, ktorego przedmiotem jest postepowanie karne bylem przekonany, ze
    musze dopelnic swojego obywatelskiego obowiazku i doprowadzic do skazania
    sprawcow. Zycie i praca wymiaru sprawiedliwosci brutalnie zweryfikowala moje
    idealistyczne wizje.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2006-07-04 12:46:19
    Temat: Re: Wycofanie sprawy z art. 190 par. 1 KPK
    Od: stern <s...@0...pl>

    Bebok napisał(a):

    > Po zajsciu, ktorego przedmiotem jest postepowanie karne bylem przekonany, ze
    > musze dopelnic swojego obywatelskiego obowiazku i doprowadzic do skazania
    > sprawcow. Zycie i praca wymiaru sprawiedliwosci brutalnie zweryfikowala moje
    > idealistyczne wizje.

    może i dobrze, bo idealizm nie jest dobrym podejściem do zycia.
    Miej tylko na uwadze, że jesteś bliżej niż dalej od celu ;)

    Może warto pociągnąć do końca, a nie odpuszczać.



    --
    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911


  • 5. Data: 2006-07-04 13:06:16
    Temat: Re: Wycofanie sprawy z art. 190 par. 1 KPK
    Od: "Bebok " <b...@g...pl>

    stern <s...@0...pl> napisał(a):
    >
    > Może warto pociągnąć do końca, a nie odpuszczać.
    >
    Sprawa miala miejsce na tyle dawno temu, ze gdybym dzisiaj spotkal na ulicy
    tych lebkow to pewnie bym ich nie poznal i vice versa. Dlatego tez nie chce
    odswiezac ich pamieci na korytarzu sadowym.

    Chodzi mi tez o to, ze poki co te lebki widzialy tylko mnie i nie kojarza, ze
    miejsce w ktorym doszlo do konfrontacji jest miejscem pracy moich rodzicow. I
    chce zeby tak zostalo.

    Gdyby sprawa wygladala nieco inaczej to na pewno pociagnalbym ja do konca.

    Pzdr.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2006-07-05 11:58:23
    Temat: Re: Wycofanie sprawy z art. 190 par. 1 KPK
    Od: "enwy" <e...@w...pl>

    Rozumiem, ze zostalo popelnione przestepstwo z art. 190 § 1 kk a nie kpk jak
    Pan napisał.
    A zatem:
    Przestepstwo to jest scigane na wniosek pokrzywdzonego.

    Jak mowi art. 12 § 3 kpk:

    wniosek moze być cofnięty w postępowaniu przygotowawczym za zgodą
    prokuratora, a w postępwoaniu sądowym za zgodą sadu - do rozpoczęcia
    przewodu sądowego na pierwszej rozprawie głównej, chyba że hodzi o
    przestępstwo z art. 197 kk czyli gwałt.
    Ponowne złożenie wniosku jest niedopuszczalne.
    to jest:
    W postepowaniu sądowym zgodę na cofnięcie wyraża sąd. Jeżeli wniosek wpłynął
    przed rozprawą, prezes sądu powinien skierować sprawę na posiedzenie, na
    którym może zapaść postanowienie o umorzeniu. Jeżeli natomiast rozpoznanie
    wniosku nastapi na rozprawie ( pamiętaj możesz złożyć wniosek przed
    rozpoczęciem przewodu sądowego a więc przed odczytaniem aktu oskarżenia).

    Najprościej mówiąc :
    1. Złóż do biura podawczego w sądzie pismo o cofnięcie przed rozprawą lub
    2. Na rozprawie głównej zaraz po sprawdzeniu przez sędziego obecności
    zgłosić sędzxiemu, że chcesz zgłosić wniosek o cofnięcie.
    Mam nadzieje, ze informacje te beda pomocne.



    Użytkownik "Bebok " <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:e8dhgs$70g$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam.
    >
    > Na poczatku zaznacze, ze szukalem odpowiedzi na moje pytanie w archiwum
    grupy
    > ale niewiele znalazlem.
    >
    > Zlozylem zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa z art. 190 par. 1 KPK z
    > jednoczesnym zadaniem scigania sprawcow. Policja przekazala sprawe do
    > prokuratury a prokuratura do sadu. Sad wyznaczyl termin rozprawy (20
    lipca)
    > tyle, ze ja chcialbym sie z tego wycofac. Nie mam ochoty na szlajanie się
    po
    > sądach i konfrontacje z ludźmi, ktorzy zapewnie juz niepamiętają jak
    wyglądam.
    >
    > Pytanie brzmi: Czy mozna się z tego jakoś sprawnie wymiksowac? Jezeli tak
    to
    > co trzeba napisać w piśmie do sądu?
    >
    > Pzdr.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
    http://www.gazeta.pl/usenet/



  • 7. Data: 2006-07-05 13:24:15
    Temat: Re: Wycofanie sprawy z art. 190 par. 1 KPK
    Od: stern <s...@0...pl>

    enwy napisał(a):
    > Rozumiem, ze zostalo popelnione przestepstwo z art. 190 § 1 kk a nie kpk jak
    > Pan napisał.
    > A zatem:
    > Przestepstwo to jest scigane na wniosek pokrzywdzonego.

    panie student,
    odpisuje się _pod_ postami.
    pan sobie zanotuje i podkreśli wężykiem


    --
    http://bdp.e-wro.com GG: 4494911


  • 8. Data: 2006-07-06 22:24:54
    Temat: Re: Wycofanie sprawy z art. 190 par. 1 KPK
    Od: "Bebok " <b...@g...pl>

    enwy <e...@w...pl> napisał(a):

    > Rozumiem, ze zostalo popelnione przestepstwo z art. 190 § 1 kk a nie kpk jak
    > Pan napisał.

    Nie pan ;-) Przy okazji sie dowiedzialem, ze KPK a KK to co innego :-) Musze
    zmienic skroty we wniosku.

    > Mam nadzieje, ze informacje te beda pomocne.

    Takie wlasnie sa. Dziekuje tez sternowi :-)

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1