> [ciach ...]
> Wreszcie jakiś mądry dyrektor.
> Ale kuratorium będzie mu utrudniać życie ...

Tylko czy ten dyrektor wygra wojne z systemem rdukacji nastawionym na
produkcje debili ...... ?
W sumie to kuratorium i dalej MENIS (zeby nie napisac penis - choc skrot
bardziej adekwatny)
powinni zastanowic sie jak zalegalizowac takie odpracowywanie a oni mysla
jak uwalic dyrektora

Kiedys slyszalem tez o innym fajnym dyrektorze, ktory wezwal policje i
zarzadal
zatrzymania sprawcow na 28h - sprawcow podejrzanych
o falszowanie (dopisywanie) ocen do dziannika :-)
Moim zdaniem powienien dostac nagrode i jeden i drugi

TB

do góry

Użytkownik "Roman G." <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:da3vn8$4vh$1@inews.gazeta.pl...
>
> Chłopaki pielą i kopią trawniki, ja z innymi dziewczynami myłam
> parapety i ławki szkolne, opowiada 17-letnia Ania

A co na to tow. Środa? Przeciez taki podział pracy utrwala seksistowski
pogląd na społeczne role mężczyzny i kobiety!

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:da44e5$nfs$3@inews.gazeta.pl...
.
>>
> To mi raczej podpada pod szantaż.

Ta... a mi zabicie karpia na Wigilie podpada pod znecanie sie nad
zwierzetami.
Pozdr Maver

do góry

A moze bylo tak... uczniowie chodzili na wagary i dyrektor w ramach
"odrobku" nakazal uczniom odpracowac ten czas w formie zastepczej pracy na
rzecz szkoly (tzw. czynu spolecznego). Z punktu widzenia pedagogiki uczy to
kilku istotnych zasad:
1. odpowiedzialnosci za swoje czyny
2. ponoszenia konsekwencji za nie
3. odpowiedzialnosci
itp.,itd.

Pominjam teksty pokroju "daj czlowieka a paragraf znajde"
Pozdrawiam Maver

do góry

Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał w wiadomości:
news:da4gfk$s4a$1@nemesis.news.tpi.pl

> Nauczyciel kazał, a uczeń pokazał mu przysłowiowego wała. Co może
> nauczyciel?

A co możesz jako ojciec, gdy każesz dziecku iść po zakupy, a ono pokaże ci
przysłowiowego wała?
Nauczyciel może to samo (prócz kar cielesnych).

RG

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Jotte <t...@W...pl> napisał w wiadomości:
news:da4bdd$8rt$2@news.dialog.net.pl

> jaki zapis prawny pozwala nauczycielowi skutecznie i prawomocnie nakazać
> uczniowi np. zamiatanie boiska?

Wynika to z samej istoty pojęć: wychowanie i opieka, a więc z istoty
podstawowych zadań nauczyciela wobec ucznia (art. 4 u.s.o.) oraz podstawowych
funkcji szkoły (art. 6 kn).
Odnośnie konkretnej metody, w szczególności ma tu zastosowanie art. 12 ust. 2
kn.

RG

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

witek <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadmości:
news:da4ecg$65f$3@inews.gazeta.pl

> Jak mi ktoś proponuje, abym cos dla niego wykonał to zakładam, że mi za
> to zapłaci. To chyba oczywiste.

Taa, szczególnie oczywiste w relacjach dorosły dziecko, opiekun-podopieczny,
wychowawca-wychowanek.

RG

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

telimena <h...@w...pl> napisała w wiadomości:
news:E6jxe.36$rQ5.16@trndny04

> Ale ty nie jestes urzednikiem.

A czemu zakładasz, że bieżąca opieka nad dzieckiem w rozumieniu prawa
administracyjnego ma się co do zasady różnić od opieki w rozumieniu prawa
rodzinnego? Wyczytałaś gdzieś, że tak ma być?

RG

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Maverick31 wrote:
>
> Ta... a mi zabicie karpia na Wigilie podpada pod znecanie sie nad
> zwierzetami.

podpada, jesli będziesz to robil w sposob niehumanitarny.

do góry

witek <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości:
news:da4dtn$65f$2@inews.gazeta.pl

> Ja bym się nie zdziwił, jakby wszyscy stwierdzili, że pracowali bo
> dyrektor im powiedział, że im za to zapłaci.

Czyli nie zdziwiłbyś się, jak by wszyscy poświadczyli nieprawdę?

> Pytanie ile mieli lat. jak wystarczająco aby podpisać umowę, to mogą
> dyrektora ugotować na ciepło.

..a sami ponieść odpowiedzialność karną za przestępstwo.

RG

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry