eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWspólność majątkowa w małżeństwie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2012-11-14 15:29:56
    Temat: Re: Wspólność majątkowa w małżeństwie
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2012-11-14 14:56, witek pisze:

    > np wisze ci 1000 zl, a moj pracodawca wisi mi 1000 zl. Czy komornik w
    > twoim imieniu moze przejac ten "dlug". I wowczas nie bede ci nic winny a
    > roszczenie do mojego pracodawcy bedziesz miał ty.
    > To niezle by cie taki komornik załatwił.

    Sądzisz, że odpowiadam za poczynania komornika?
    Wskazuję mu gdzie ma szukać, reszta to jego kulki. ;)

    --
    spp



  • 22. Data: 2012-11-14 16:41:15
    Temat: Re: Wspólność majątkowa w małżeństwie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    spp wrote:
    > W dniu 2012-11-14 14:56, witek pisze:
    >
    >> np wisze ci 1000 zl, a moj pracodawca wisi mi 1000 zl. Czy komornik w
    >> twoim imieniu moze przejac ten "dlug". I wowczas nie bede ci nic winny a
    >> roszczenie do mojego pracodawcy bedziesz miał ty.
    >> To niezle by cie taki komornik załatwił.
    >
    > Sądzisz, że odpowiadam za poczynania komornika?
    > Wskazuję mu gdzie ma szukać, reszta to jego kulki. ;)
    >

    no ale w efekcie te smierdzace kulki on przekazuje tobie.
    Mowi, ze 1000 zl w postaci roszczenia o zaległe wynagrodzenia o ktore
    pewnie w sadzie trzeba sie bedzie sadzic sciagnał od twojego dłużnika i
    teraz jest twoje. Komornik swoje zainkasował, dłużnik sie cieszy, ze ma
    dług spałacony bez wyciągania portfela i tylko ty w nocniku zostałes.


  • 23. Data: 2012-11-14 17:41:28
    Temat: Re: Wspólność majątkowa w małżeństwie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 14 Nov 2012, m wrote:

    > W dniu 14.11.2012 07:45, spp pisze:
    >>
    >> art. 33
    >> Do majątku osobistego każdego z małżonków należą:
    > [...]
    >> 7) wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej
    >> działalności zarobkowej jednego z małżonków,
    >
    > Trochę tego nie rozumiem. To nie jest tak że wszystko co zarobię idzie do
    > "wspólnego wora"?

    Idzie, ale dopiero po "wypłaceniu". A raczej "wpłaceniu" :)
    To, że "należy ci się kasa" (czyli wierzytelność) jeszcze w tym worze
    nie jest.
    Tłumacząc na polski - to, że mąż ma 100% przekonania że żona zarobiła
    pieniądze, nie uprawnia go do wytoczenia sprawy sądowej jej pracodawcy.
    (jakby ta należność była już w majatku wspólnym, to rzecz jasna
    byłby do tego uprawniony, bo sądziłby się o *swoje* pieniądze).
    W momencie kiedy żona te pieniądze dostanie (czy to dobrowolnie, czy
    sądowo) to one już będą wspólne.

    pzdr, Gotfryd


  • 24. Data: 2012-11-14 19:57:01
    Temat: Re: Wspólność majątkowa w małżeństwie
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2012-11-14 16:41, witek pisze:

    >>> np wisze ci 1000 zl, a moj pracodawca wisi mi 1000 zl. Czy komornik w
    >>> twoim imieniu moze przejac ten "dlug". I wowczas nie bede ci nic winny a
    >>> roszczenie do mojego pracodawcy bedziesz miał ty.
    >>> To niezle by cie taki komornik załatwił.
    >>
    >> Sądzisz, że odpowiadam za poczynania komornika?
    >> Wskazuję mu gdzie ma szukać, reszta to jego kulki. ;)
    >>
    >
    > no ale w efekcie te smierdzace kulki on przekazuje tobie.
    > Mowi, ze 1000 zl w postaci roszczenia o zaległe wynagrodzenia o ktore
    > pewnie w sadzie trzeba sie bedzie sadzic sciagnał od twojego dłużnika i
    > teraz jest twoje. Komornik swoje zainkasował, dłużnik sie cieszy, ze ma
    > dług spałacony bez wyciągania portfela i tylko ty w nocniku zostałes.

    Ciągle nie rozumiem w jaki sposób?
    Przecież do komornika nie idę z roszczeniem które w sądzie trzeba będzie
    się jeszcze bić - idę z prawomocnym wyrokiem. To, czy komornik ściągnie
    to z wynagrodzenie czy ze sprzedaży domu/mieszkania to już nie za bardzo
    mnie martwi.

    --
    spp


  • 25. Data: 2012-11-14 20:06:05
    Temat: Re: Wspólność majątkowa w małżeństwie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    spp wrote:
    > W dniu 2012-11-14 16:41, witek pisze:
    >
    >>>> np wisze ci 1000 zl, a moj pracodawca wisi mi 1000 zl. Czy komornik w
    >>>> twoim imieniu moze przejac ten "dlug". I wowczas nie bede ci nic
    >>>> winny a
    >>>> roszczenie do mojego pracodawcy bedziesz miał ty.
    >>>> To niezle by cie taki komornik załatwił.
    >>>
    >>> Sądzisz, że odpowiadam za poczynania komornika?
    >>> Wskazuję mu gdzie ma szukać, reszta to jego kulki. ;)
    >>>
    >>
    >> no ale w efekcie te smierdzace kulki on przekazuje tobie.
    >> Mowi, ze 1000 zl w postaci roszczenia o zaległe wynagrodzenia o ktore
    >> pewnie w sadzie trzeba sie bedzie sadzic sciagnał od twojego dłużnika i
    >> teraz jest twoje. Komornik swoje zainkasował, dłużnik sie cieszy, ze ma
    >> dług spałacony bez wyciągania portfela i tylko ty w nocniku zostałes.
    >
    > Ciągle nie rozumiem w jaki sposób?
    > Przecież do komornika nie idę z roszczeniem które w sądzie trzeba będzie
    > się jeszcze bić - idę z prawomocnym wyrokiem. To, czy komornik ściągnie
    > to z wynagrodzenie czy ze sprzedaży domu/mieszkania to już nie za bardzo
    > mnie martwi.
    >

    No to jeszcze raz.

    ty masz prawomocny wyrok na sciągnięcie 1000 zl z osoby A.

    Osoba a pracuje w firmie B. Firm B nie zapłaciła w terminie wypłaty 1000
    zl panu A.
    Wiec pan A ma wierzytelnosc w wysokosci 1000 zl w stosunku do firmy B.
    Ta wierzytelonsc wchodzi do odzielnego majątku pana A.

    No i teraz ten twoj komornik zabiera tą wierzytelnosc (cokolwiek to
    znaczy i jakakolwiek ma forme) panu A i daje tobie.

    Bo zaczelo sie od pytania czy wierzytelnosc z tytul umowy o prace
    podlega zajeciu przez komornika (po stronie wierzyciela, nie dluznika).


    Wyobraz sobie, ze ta wierzytelnosc jest wekslem.
    Pan A ma weksel od pana B. Komornik zabiera weksel panu A i daje tobie.
    Dlug spłacony, a ty zostales z wekslem, ktory moze byc wart tyle ile
    papier na ktorym zostal spisany.



  • 26. Data: 2012-11-15 00:04:30
    Temat: Re: Wspólność majątkowa w małżeństwie
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 14 Nov 2012, witek wrote:

    > spp wrote:
    >> Sądzisz, że odpowiadam za poczynania komornika?
    >> Wskazuję mu gdzie ma szukać, reszta to jego kulki. ;)
    >
    > no ale w efekcie te smierdzace kulki on przekazuje tobie.
    > Mowi, ze 1000 zl w postaci roszczenia o zaległe wynagrodzenia o ktore pewnie
    > w sadzie trzeba sie bedzie sadzic sciagnał od twojego dłużnika i teraz jest
    > twoje.

    Hola.
    Komornik "egzekucji" nie spłaca w naturze.
    W naturze, to on może ją *pobrać*.

    > Komornik swoje zainkasował

    Jak spienięży.
    Może np. sprzedać Krukowi (z zastrzeżeniem niżej).
    Albo zastosować jakąś metodę egzekucyjną wobec pracodawcy.

    > dłużnik sie cieszy, ze ma dług spałacony

    Nie, komornik nie dokonuje egzekucji poprzez "spłatę" czyimiś
    wekslami ;>, spłaca "państwowymi" pieniędzmi.
    Za to całkiem sporo (w archiwach) znajdzie się opisów, jak
    to dłużnik zaprzestaje się cieszyć, bo "egzekucja rzeczowa"
    którą on wycenił na 10 000 zł poszła u komornika za 200 zł.
    Bodaj kiedyś był (na .prawo?) przypadek zajęcia dostawy
    mięsa do sklepu.
    Na miejscu dłużnika w żadnym razie nie zgadzałbym się na
    "przekazanie wierzytelności" komornikowi w zamian przysługującego
    ustawowego prawa do żądania wynagrodzenia (za pracę) w pieniądzu :>

    A tak swoją drogą, pisząc poprzedni post w tym wątku nie
    widziałem całej gałęzi. Znienacka się "dociągnęła".

    pzdr, Gotfryd


  • 27. Data: 2012-11-15 00:23:56
    Temat: Re: Wspólność majątkowa w małżeństwie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > Komornik "egzekucji" nie spłaca w naturze.

    no to by zalatwialo sprawe.
    chociaz ja bym tam wolał w naturze :)




strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1