Witam,

Prosze o informacje. Czy firma windykacyjna
ma prawo umiescic dane (tj. Imie, Nazwisko,
ulice i miasto zamieszkania) na stronie
www.handeldlugami.pl bez wyroku sadowego,
bez zadnego nakazu itd.?

Domniemany dlug dotyczy faktury, ktora pare lat temu
niby nie zostala zaplacona. Czy to jest zgodne
z prawem? Jakie przepisy to reguluja?

pozdrawiam serdecznie.

Monika

do góry

Użytkownik "Monika" <m...@...interia.pl> napisał w wiadomości
news:f2v14v$503$1@atlantis.news.tpi.pl...

moim zdaniem to bardzo nieostrożne z ich strony. Ciekawe jaka będą mieli
minę, jak ich ktoś pozwie o naruszenie dóbr osobistych. Skoro jak
twierdzisz nie ma długu, to nie jest problemem wywieść, że umieszczając
Twoje dane podważają Twój autorytet niezbędny w prowadzeniu interesów itd.
Innym aspektem sprawy jest fakt, ze ciekawe co oni sprzedadzą, jak się
zgłosi zainteresowany. jak sprzedadzą nieistniejący dług, to jest to prosta
droga do tego, by kupiec ich następnie ścigał za oszustwo. Co więcej,
dochodzę do wniosku, że spokojnie możesz (o ile to są ą Twoje dane) złożyć
zawiadomienie o usiłowaniu oszustwa z ich strony. Owo usiłowanie polega na
tym, ze usiłują doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem osobę
poprzez sprzedaż nieistniejącego zobowiązania.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
> moim zdaniem to bardzo nieostrożne z ich strony. Ciekawe jaka będą mieli
> minę, jak ich ktoś pozwie o naruszenie dóbr osobistych. Skoro jak
> twierdzisz nie ma długu, to nie jest problemem wywieść, że umieszczając
> Twoje dane podważają Twój autorytet niezbędny w prowadzeniu interesów
> itd. Innym aspektem sprawy jest fakt, ze ciekawe co oni sprzedadzą, jak
> się zgłosi zainteresowany. jak sprzedadzą nieistniejący dług, to jest to
> prosta droga do tego, by kupiec ich następnie ścigał za oszustwo. Co
> więcej, dochodzę do wniosku, że spokojnie możesz (o ile to są ą Twoje
> dane) złożyć zawiadomienie o usiłowaniu oszustwa z ich strony. Owo
> usiłowanie polega na tym, ze usiłują doprowadzić do niekorzystnego
> rozporządzenia mieniem osobę poprzez sprzedaż nieistniejącego zobowiązania.

tyle że jak na razie to jedna ze stron twierdzi że długu nie ma...
jeszcze musiałaby to wykazać

KG

do góry

kam napisał(a):

> tyle że jak na razie to jedna ze stron twierdzi że długu nie ma...
> jeszcze musiałaby to wykazać
>
> KG


a jak się wykazuje, że długu nie ma ?
(pomijająć zaspokojone należności? ;) )

--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

do góry

Dnia Wed, 23 May 2007 06:07:44 +0200, kam napisał(a):

>> moim zdaniem to bardzo nieostrożne z ich strony. Ciekawe jaka będą mieli
>> minę, jak ich ktoś pozwie o naruszenie dóbr osobistych. Skoro jak
>> twierdzisz nie ma długu, to nie jest problemem wywieść, że umieszczając
>> Twoje dane podważają Twój autorytet niezbędny w prowadzeniu interesów
>> itd. Innym aspektem sprawy jest fakt, ze ciekawe co oni sprzedadzą, jak
>> się zgłosi zainteresowany. jak sprzedadzą nieistniejący dług, to jest to
>> prosta droga do tego, by kupiec ich następnie ścigał za oszustwo. Co
>> więcej, dochodzę do wniosku, że spokojnie możesz (o ile to są ą Twoje
>> dane) złożyć zawiadomienie o usiłowaniu oszustwa z ich strony. Owo
>> usiłowanie polega na tym, ze usiłują doprowadzić do niekorzystnego
>> rozporządzenia mieniem osobę poprzez sprzedaż nieistniejącego zobowiązania.
>
> tyle że jak na razie to jedna ze stron twierdzi że długu nie ma...
> jeszcze musiałaby to wykazać

Musi udowodnić że nie jest dłużnikiem??
No to ku..a trzeba tam wpisać cała ludność polski - tak defaultowo -
dopiero jak obywatel Kamilek udowodni że nie jest nikomu nic winien - to
się go skreśli z listy.

Ale posrany kraj - trzeba udowadniać że się nie ma długu - bo ten co
wpisuje na listę nie ma wyroku, tylko jakiś świstek papieru, który notabene
często może być bez podpisu.

--
Herald

"Nigdy nie mów nigdy"

do góry

Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
news:f30emf$28p$1@inews.gazeta.pl...

> tyle że jak na razie to jedna ze stron twierdzi że długu nie ma...
> jeszcze musiałaby to wykazać

a nie przypadkiem na odwrot?
wiem wiem, jest faktura i platnik powinien miec potwierdzenie

ale czy to aby sie juz nie przedawnilo?

do góry

Użytkownik "Monika" <m...@...interia.pl> napisał w wiadomości
news:f2v14v$503$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Domniemany dlug dotyczy faktury, ktora pare lat temu
> niby nie zostala zaplacona. Czy to jest zgodne
> z prawem? Jakie przepisy to reguluja?

jest niezgodne z prawem, pomijajac kwestie platnosci, chodzi o ochrone
danych osobowych i chocby z tego powodu mozna ich signac

do góry

szerszen napisał(a):
> Użytkownik "Monika" <m...@...interia.pl> napisał w wiadomości
> news:f2v14v$503$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Domniemany dlug dotyczy faktury, ktora pare lat temu
>> niby nie zostala zaplacona. Czy to jest zgodne
>> z prawem? Jakie przepisy to reguluja?
>
>
> jest niezgodne z prawem, pomijajac kwestie platnosci, chodzi o ochrone
> danych osobowych i chocby z tego powodu mozna ich signac


Generalnie można podawać dane osobe dłużników w przypadku oferty
sprzedaży wierzytelności i na tę własnie sytuację powołują się twórcy
tej strony.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

stern napisał(a):
> a jak się wykazuje, że długu nie ma ?
> (pomijająć zaspokojone należności? ;) )

a z jaką sytuacją mamy do czynienia w tej sprawie? :)

KG

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał

> Ale posrany kraj - trzeba udowadniać że się nie ma długu - bo ten co
> wpisuje na listę nie ma wyroku, tylko jakiś świstek papieru, który
> notabene
> często może być bez podpisu.


Tak to wyglada zwykle. Wpisuje sie na takie listy bez zadnych
wyrokow. A przeciez od sciagania dlugow w tym kraju
jest TYLKO KOMORNIK SADOWY! Zadna inna
firma nie ma prawa tak naprawde zadac jakichkolwiek pieniedzy.
Jezeli wierzyciel ma jakies pretensje to do SĄDU i do komornika
z tytulem wykonawczym!!!

Tego typu firmy dzialaja na pograniczu prawa, a zwykle te prawo
przekraczaja. A gdzie sie przkracza prawo, tam zaczyna sie zwykla
mafia.

Neko

do góry