-
11. Data: 2003-12-27 17:47:02
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
Arek <a...@e...net> wrote:
> Póki co prawo w Polsce stanowi Sejm a nie M$.
> I żaden sprzęt nie jest w nim wymagany, liczy się tylko czy kopia jest
> wprowadzona do obrotu przez upoważnionego i tyle.
A o swobodzie umow slyszales? :>
> Dlaczego ludzie tak łatwo dają sobie wciskać makaran na uszy !?
A pozywaj MS, tylko nie zapomnic obciazyc domu hipoteka na koszt
wpisu, o ile oczywiscie takowy posiadasz :>
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG 351722 #ICQ 101413938
-
12. Data: 2003-12-27 17:51:05
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: Arek <a...@e...net>
Marcin S. rzecze:
> A dlaczego uwazasz ze nie jest tak jak MS napisal?
Dlatego, że POLSKI sąd już jasno powiedział kiedy mamy do czynienia
z udzielaniem licencji, a kiedy ze sprzedażą egzemplarzy programów.
Zgoda na wykonanie kopii bezpieczeństwa nie jest licencją na
trwałe lub czasowe zwielokrotnianie programu komputerowego (kopiowanie).
A możliwość modyfikacji własnego EGZEMPLARZA programu nie jest licencją na
tłumaczenie, przystosowanie, zmiany układu lub jakichkolwiek innych zmian w
*programie_komputerowym*. Nic tu o kodzie nie ma to i ja o nim nie mówię.
Czy Twoje modyfikacje skutkują takimi samymi zmianami w innych, kolejnych
dystrybuowanych egzemplarzach programu? Nie, nie jest to więc licencja.
Jeszcze raz podkreślam - M$ ewidentnie sprzedaje egzemplarze programów.
Mają one nawet swoje unikalne numery, a nie udziela licencji.
To jest jasne jak słońce dla każdego kto się nad tych chociaż chwilę zastanowi,
a ponieważ stwarzało to problemy to sprawą zajął się sąd i jego wyrok JUŻ mamy.
Pomijam już przy tym, że ABSOLUTNYM warunkiem w polskim prawie jest PISEMNA UMOWA
dotycząca udzielenia licencji. Inna jej forma jest po prostu NIEWAŻNA.
Rozmawiałem z prawnikami M$, nie mają oni kompletnie nic na uzasadnienie swojego
stanowiska, jedyne na co było ich stać to powtarzanie w kółko jak mantrę
"ale my udzielamy licencji, a nie sprzedajemy egzemplarze programu".
To jest po prostu ich "pobożne" chciejstwo, niestety skutkuje ono OSZUKIWANIEM
ludzi i naciągniem ich na koszty.
Naprawdę jestem ciekaw ile M$ - i paru innym firmom - przyjdzie wypłacić
odszkodowań dla pokrzywdzonych.
Ja w każdym razie czekam do 5 stycznia na ich odpowiedź, a jak nie to 6 stycznia
leci pozew do sądu i skończy się wreszcie radosne robienie ludzi w balona.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.sti.org.pl/oem.htm
-
13. Data: 2003-12-27 17:52:21
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: Michal Bien <m...@w...uw.edu.pl>
Marcin S. <t...@x...pl> wrote:
> No wiec w kazdej umowie licencyjnej MS (uporczywie negowanej przez
> Ciebie) jest zapis ze mozesz sobie zrobic kopie tego programu. Inna
> sprawa jest ile tych kopi mozna zrobic, ale tego w ustawie nie
> napisano
Zapisano - uprawnienie do wykonania jednej kopii przysluguje z mocy
prawa i to nie jest zadna "laska" ze strony MS. Odsylam do art. 75 ust. 2
pkt 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
--
Pozdrawiam, Michal Bien
mailto:m...@m...uw.edu.pl
#GG 351722 #ICQ 101413938
-
14. Data: 2003-12-27 17:58:21
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: Arek <a...@e...net>
Michal Bien rzecze:
> A o swobodzie umow slyszales? :>
Acha! O wolnej woli też. To taki sam farmazon :)
Niestety życie pokazuje, że istnieją ustawy ograniczające dość znacznie
"swobodę" umów - w tym dotyczy to praw autorskich.
I całe szczęście bo zanim byśmy się urodzili to już bylibyśmy cudzymi niewolnikami.
> A pozywaj MS, tylko nie zapomnic obciazyc domu hipoteka na koszt
> wpisu, o ile oczywiscie takowy posiadasz :>
Mi wystarczy pozwać M$ o 35 tys. złotych.
Sprawa dojdzie pewnie do SN, a po jego wyroku to wiesz jak lecą pozostałe. :)
Dla pewności - coby M$ nie odpuścił po pierwszej instancji - pozywam też inną
firmę - z Wrocławia - też na taką kwotę. Firma ta na pewno będzie się odwoływać aż
do SN coby wyrok był twardy :)
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
-
15. Data: 2003-12-27 17:59:17
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
a...@e...net news:bskd3r$psv$1@inews.gazeta.pl
> Póki co prawo w Polsce stanowi Sejm a nie M$.
Na pocztku kazdej tego typu licencji stoi jak wol - ze produkt jest
LICENECED TO YOU, NOT SOLD!
a poniewaz mamy wolnosc zawierania umow, to M$ moze sobie nawet zarzyczyc
aby klient chodzil na reka w dni parzyste i calowa w du*e lokalnego
przedstaiciela M$ co tydzien i bedzie to jak najbardziej legalne.
Nie moze tylko zarzadac czegos niezgodnego z PL prawem (no np to calowanie
to juz sie kwalifikuje pod pewne ulugi i nie jest zgodne w sumie ;) bo
takie czesci umowy byly by nie wazne.
> Dlaczego ludzie tak łatwo dają sobie wciskać makaran na uszy !?
Bo z makaronem zwisajacym z uszu wygladali by prawie tak glupio jak ty?
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"
-
16. Data: 2003-12-27 18:01:10
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
a...@e...net news:bskh7m$9re$1@inews.gazeta.pl
> znacznie "swobodę" umów - w tym dotyczy to praw autorskich.
> I całe szczęście bo zanim byśmy się urodzili to już bylibyśmy cudzymi
Ble, ble... ale pieprzysz misiu, ja mialem moze 2 czy 3 wyklady z podstaw
prawa, a mimo tego widze bez problemu smiesznosc twoich pogladow.
Poczytaj sobie o umowach w Polsce.
> Mi wystarczy pozwać M$ o 35 tys. złotych.
Powodzenia, powodzenia ;)
Btw, twoja paranoja siega zenitu, wariacie.
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____, UWAGA - czy bedziesz pobity
Rafal 'Raf256' Maj X-( * ) za pisanie na news? Przeczytaj:
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------" http://www.raf256.com/arnold/
-
17. Data: 2003-12-27 18:23:52
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: Olgierd <c...@w...pl>
Niejaki(a) Marcin S. w wiadomości <bskf6l$2vp$1@inews.gazeta.pl>
powiedział(a) co następuje:
> A dlaczego uwazasz ze nie jest tak jak MS napisal ?
Daj se spokój, to wariat, on te formułki ma chyba w osobnym pliku i
tylko CTRL-C CTRL-V. Facet jest normalny inaczej, a do tego uczciwy
inaczej. Ględzenie z nim jest bezsensu, co więcej - moim skromnym
zdaniem - jest przejawem pobłażliwości dla bandyterki. Nie przekonasz
go, a ryzykujesz różnymi problemami.
--
Olgierd
Każda władza korumpuje, władza samorządowa - samorzutnie
-
18. Data: 2003-12-27 18:24:32
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: Olgierd <c...@w...pl>
Niejaki(a) Rafal 'Raf256' Maj w wiadomości
<X...@2...180.128.20> powiedział(a) co następuje:
>> Przestań pierdolić bo narażasz gościa na straty.
>> Arek
> Badz laskaw zastosowac to rade sam do siebie.
Rafał, daj pokój, DON'T FEED THE FUCKIN' TROLL!
--
Olgierd
"Istnieją dwaj wrogowie wolności - instytucjonalni altruiści i
niegodziwcy na Kremlu", Milton Friedman
-
19. Data: 2003-12-27 18:27:44
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: kam <k...@p...onet.plX>
Rafal 'Raf256' Maj wrote:
>>znacznie "swobodę" umów - w tym dotyczy to praw autorskich.
>>I całe szczęście bo zanim byśmy się urodzili to już bylibyśmy cudzymi
> Ble, ble... ale pieprzysz misiu, ja mialem moze 2 czy 3 wyklady z podstaw
> prawa, a mimo tego widze bez problemu smiesznosc twoich pogladow.
> Poczytaj sobie o umowach w Polsce.
Na tych 2-3 wykładach nauczono Cię, że można zawrzeć umowę o dowolnej
treści? To może jeszcze kilka by sie przydało...
Nie wiem czy Arek ma rację, nie znam się, ale nie przesadzaj, bo sam
zapędzisz się w ślepą uliczkę.
KG
-
20. Data: 2003-12-27 18:28:47
Temat: Re: Windows XP OEM
Od: Olgierd <c...@w...pl>
Niejaki(a) Michal Bien w wiadomości <X...@1...0.0.1>
powiedział(a) co następuje:
> nie jest sie wielbladem, po drugie OEM mozna nabyc przez cesje praw
> [razem ze sprzetem] od osoby fizycznej a ta faktury raczej nie wystawi.
> W tym wypadku zazwyczaj nie ma nawet wymogu umowy pisemnej do celow
> dowodowych -
Sprawdź przepis zanim coś powiesz. Polecam art. 67 ust. 5 w zw. z ust. 3
Ustawy prawo autorskie. Rozszerzająco stosujesz w przypadku zbycia
sprzętu, którego przynależnością jest aplikacja objęta licencją OEM.
--
Olgierd
"Tylko szaleńcy ośmielają się lekceważyć prawa fizyki i biologii. Czymś
powszechnym jest pogardzanie prawami ekonomii", Ludwig von Mises