eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Wielka Prosba ;) oczywiscie dotyczy prawa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2003-06-06 13:12:41
    Temat: Wielka Prosba ;) oczywiscie dotyczy prawa
    Od: Remek Zajaczkowski <b...@p...onet.pl>

    Mam znajomego ktory jest teraz na doktoracie jednak zmuszony jest do
    zakonczenia przed czasem (czyt. zrezygnowania).

    Ponoc w takim wypadku bedzie musial zwrocic uczelni rownowartosc pieniedzy
    ktore dostawal za prowadzenie zajec. Te pieniadze ktore otrzymywal byly mu
    placone jako stypendium.

    Kwota w sumie jest znaczaca (po 2 latach studiow doktoranckich rzedu ok
    22 000 PLN).

    Czy to jest zgodne z prawem?

    Jakie sa mozliwosci, szanse by nie placic az takiej kwoty?

    Na co sie powolywac w trakcie gdy zazadaja zwrotu?

    Jesli nie ma szans na nie placenie to chociaz czy jest szansa na umorzenie
    czesci lub i placenie rozlozone w ratach?

    Bardzo prosze o Re.


    --
    Pozdrawiam
    Remek Zajaczkowski


  • 2. Data: 2003-06-06 14:24:31
    Temat: Re: Wielka Prosba ;) oczywiscie dotyczy prawa
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <BB065FE9.124E3%bestarts@poczta.onet.pl>, Remek Zajaczkowski wrote:
    > Mam znajomego ktory jest teraz na doktoracie jednak zmuszony jest do
    > zakonczenia przed czasem (czyt. zrezygnowania).
    > Ponoc w takim wypadku bedzie musial zwrocic uczelni rownowartosc pieniedzy
    > ktore dostawal za prowadzenie zajec. Te pieniadze ktore otrzymywal byly mu
    > placone jako stypendium.
    >
    > Kwota w sumie jest znaczaca (po 2 latach studiow doktoranckich rzedu ok
    > 22 000 PLN).
    >
    > Czy to jest zgodne z prawem?

    Tak. Podstawa Dz.U.91.58.249:
    Par. 13. 1. Osoba skreślona z listy uczestników dziennych
    studiów doktoranckich zobowiązana jest do zwrotu całej kwoty pobranego
    stypendium. W szczególnie uzasadnionych przypadkach kwota ta może zostać
    obniżona, nie więcej jednak niż do połowy. Obowiązek zwrotu stypendium nie
    dotyczy osób, które zrezygnowały na I roku z kontynuowania tych studiów.

    > Jakie sa mozliwosci, szanse by nie placic az takiej kwoty?

    patrz wyżej

    > Na co sie powolywac w trakcie gdy zazadaja zwrotu?

    uzasadnić w jakiś sposób

    > Jesli nie ma szans na nie placenie to chociaz czy jest szansa na umorzenie
    > czesci lub i placenie rozlozone w ratach?

    A możesz mi wyjaśnić różnicę między nie płaceniem a umorzeniem? :)

    > Bardzo prosze o Re.

    Proszę uprzejmie.

    --
    Marcin


  • 3. Data: 2003-06-06 14:39:22
    Temat: Re: Wielka Prosba ;) oczywiscie dotyczy prawa
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <BB065FE9.124E3%bestarts@poczta.onet.pl>, Remek Zajaczkowski wrote:
    > Mam znajomego ktory jest teraz na doktoracie jednak zmuszony jest do
    > zakonczenia przed czasem (czyt. zrezygnowania).
    > Ponoc w takim wypadku bedzie musial zwrocic uczelni rownowartosc pieniedzy
    > ktore dostawal za prowadzenie zajec. Te pieniadze ktore otrzymywal byly mu
    > placone jako stypendium.
    >
    > Kwota w sumie jest znaczaca (po 2 latach studiow doktoranckich rzedu ok
    > 22 000 PLN).
    >
    > Czy to jest zgodne z prawem?

    Tak. Podstawa Dz.U.91.58.249:
    Par. 13. 1. Osoba skreślona z listy uczestników dziennych
    studiów doktoranckich zobowiązana jest do zwrotu całej kwoty pobranego
    stypendium. W szczególnie uzasadnionych przypadkach kwota ta może zostać
    obniżona, nie więcej jednak niż do połowy. Obowiązek zwrotu stypendium nie
    dotyczy osób, które zrezygnowały na I roku z kontynuowania tych studiów.

    (autopoprawka: nowela z 1997 tej ustawy nie mówi już nic o połowie, więc
    teoretycznie pewnie można bardziej)

    > Jakie sa mozliwosci, szanse by nie placic az takiej kwoty?

    patrz wyżej

    > Na co sie powolywac w trakcie gdy zazadaja zwrotu?

    uzasadnić w jakiś sposób

    > Jesli nie ma szans na nie placenie to chociaz czy jest szansa na umorzenie
    > czesci lub i placenie rozlozone w ratach?

    A możesz mi wyjaśnić różnicę między nie płaceniem a umorzeniem? :)

    > Bardzo prosze o Re.

    Proszę uprzejmie.

    --
    Marcin


  • 4. Data: 2003-06-06 14:48:20
    Temat: Re: Wielka Prosba ;) oczywiscie dotyczy prawa
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net>

    In article <BB065FE9.124E3%bestarts@poczta.onet.pl>, Remek Zajaczkowski wrote:
    > Mam znajomego ktory jest teraz na doktoracie jednak zmuszony jest do
    > zakonczenia przed czasem (czyt. zrezygnowania).
    > Ponoc w takim wypadku bedzie musial zwrocic uczelni rownowartosc pieniedzy
    > ktore dostawal za prowadzenie zajec. Te pieniadze ktore otrzymywal byly mu
    > placone jako stypendium.
    >
    > Kwota w sumie jest znaczaca (po 2 latach studiow doktoranckich rzedu ok
    > 22 000 PLN).
    >
    > Czy to jest zgodne z prawem?

    Tak. Podstawa Dz.U.91.58.249:
    Par. 13. 1. Osoba skreślona z listy uczestników dziennych
    studiów doktoranckich zobowiązana jest do zwrotu całej kwoty pobranego
    stypendium. W szczególnie uzasadnionych przypadkach kwota ta może zostać
    obniżona, nie więcej jednak niż do połowy. Obowiązek zwrotu stypendium nie
    dotyczy osób, które zrezygnowały na I roku z kontynuowania tych studiów.

    (autopoprawka: nowela z 1997 tej ustawy nie mówi już nic o połowie, więc
    teoretycznie pewnie można bardziej)

    > Jakie sa mozliwosci, szanse by nie placic az takiej kwoty?

    patrz wyżej

    > Na co sie powolywac w trakcie gdy zazadaja zwrotu?

    uzasadnić w jakiś sposób

    > Bardzo prosze o Re.

    Proszę uprzejmie.

    --
    Marcin

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1