-
1. Data: 2003-06-06 11:55:37
Temat: Problem z niesplaconym kredytem
Od: "yellow1" <y...@N...gazeta.pl>
Witam
Czy ktos moglby poradzic mi w nastepujacej sprawie: maz wzial kredyt na samochod, po
roku splacania
stracil prace i przestal splacac kredyt. Efektem bylo zajecie samochodu przez
Towarzystwo Finansowe,
ktore mu kredytu udzielilo. Samochod sprzedano (za kwote sporo nizsza niz widnialo na
przyslanej przez
nich wycenie). Towarzystwo napisalo list, w ktorym wycenilo dlug na 24 tys. zl.
Wysokosc wzietego
kredytu to 35 tys.zl. Auto sprzedano za 15 tys., maz w ciagu roku splacil ok. 10
tys., wiec do splaty
powinno zostac ok. 10 tys. Tymczasem- ta wydumana kwota 24 tys! Od kilku miesiecy
usilujemy sie
dowiedziec, jakim cudem Towarzystwo naliczylo te 24 tys., jednak nasze listy zostaja
bez odpowiedzi-
tzn. otrzymujemy wylacznie informacje, ze musimy splacic 24 tys. Zero wyjasnien
dlaczego sprzedano
auto za nizsza kwote, ani skad taka kwota kredytu, nie dostalismy zadnego rozliczenia
splaconych rat... Nie
wiem juz co dalej robic, boje sie, ze ktoregos dnia przyjdzie po prostu komornik. W
jaki sposob zmusic
Towarzystwo do przedstawienia rozliczenia, zeby wreszcie zaczac splacac ten przeklety
kredyt?
Pozdrawiam wszystkich.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-06-06 18:22:34
Temat: Re: Problem z niesplaconym kredytem
Od: "burenezo" <b...@p...onet.pl>
> Czy ktos moglby poradzic mi w nastepujacej sprawie: maz wzial kredyt na
samochod, po roku splacania
> stracil prace i przestal splacac kredyt. Efektem bylo zajecie samochodu
przez Towarzystwo Finansowe,
> ktore mu kredytu udzielilo. Samochod sprzedano (za kwote sporo nizsza niz
widnialo na przyslanej przez
> nich wycenie). Towarzystwo napisalo list, w ktorym wycenilo dlug na 24
tys. zl. Wysokosc wzietego
> kredytu to 35 tys.zl. Auto sprzedano za 15 tys., maz w ciagu roku splacil
ok. 10 tys., wiec do splaty
> powinno zostac ok. 10 tys. Tymczasem- ta wydumana kwota 24 tys! Od kilku
miesiecy usilujemy sie
> dowiedziec, jakim cudem Towarzystwo naliczylo te 24 tys., jednak nasze
listy zostaja bez odpowiedzi-
> tzn. otrzymujemy wylacznie informacje, ze musimy splacic 24 tys. Zero
wyjasnien dlaczego sprzedano
> auto za nizsza kwote, ani skad taka kwota kredytu, nie dostalismy zadnego
rozliczenia splaconych rat... Nie
> wiem juz co dalej robic, boje sie, ze ktoregos dnia przyjdzie po prostu
komornik. W jaki sposob zmusic
> Towarzystwo do przedstawienia rozliczenia, zeby wreszcie zaczac splacac
ten przeklety kredyt?
Tego typu "towarzystwa finansowe" i konsorcja argentyńskie zwykle stosują
odsetki karne za niespłacanie kredytu rzędu 100 % w skali roku. Podejrzewam,
że dramatyczny wzrost zadłużenia należy wiązać właśnie z odsetkami.
Niestety podstawowe znaczenie przy ocenie tej sytuacji będą miały
postanowienia umowy kredytu - bez nich trudno będzie ocenić, czy towarzystwo
zachowało się prawidłowo i jakie przysługuja wam uprawnienia.
burenezo
-
3. Data: 2003-06-07 11:23:34
Temat: Re: Problem z niesplaconym kredytem
Od: "burenezo" <b...@p...onet.pl>
Proponuję zajrzeć do mojej odpowiedzi w poniższym wątku z dnia 6 czerwca:
"Moze juz bylo,ale raz jeszcze: system argentynski"
Podejrzewam, że w dużej mierze odpowiedź dotyczy również Towarzystwa
Finansowego
burenezo