eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWeryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 123

  • 81. Data: 2025-04-14 07:48:37
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: Tomasz Kaczanowski <kaczus@_wiadomo_.onet.pl>

    W dniu 13-04-2025 o 20:38, Shrek napisał:
    > W dniu 13.04.2025 o 19:18, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>> Więc wprowadzamy modyfikację do tego co proponuje Robert.
    >>
    >> To może prościej wprowadzić odpis 0,5% podatku na partię polityczną.
    >> Partie mogą tylko mieć pieniądze z tych odpisów. Przy okazji wystawiać
    >> kandydatów mogą tylko te, które odpis dostały od co najmniej 100 tyś.
    >> podatników.
    >
    > Ale że jak - obowiązkowo miałbym deklarować na którą partię przekazać
    > moje pół procenta, czy to dobrowlna akcja i można wesprzeć partię albo
    > pół procenta sobie zostawić? ;)
    >

    Jeden z kandydatów w swoich propozycjach zmian ma właśnie to, aby był
    odpis podatkowy na partię, ale aby każdy mógł wybrać 3 takie, żeby
    trudniej było namierzyć kogo rzeczywiście popiera, a jednocześnie dać
    możliwość finansowania innych.

    --
    http://zrzeda.pl


  • 82. Data: 2025-04-14 10:36:30
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 14.04.2025 o 06:26, Shrek pisze:
    > W dniu 14.04.2025 o 00:45, Kviat pisze:
    >
    >>>> Jak telewizja publiczna będzie organizowała debatę, to pierwszy
    >>>> rzucę kamieniem, jeśli nie zaprosi wszystkich kandydatów.
    >>>
    >>> Nawet faszystów? ;)
    >>
    >> Faszystów powinny eliminować utrzymywane przez obywateli służby
    >> właśnie w tym celu.
    >
    > A onanistów? A schizofreników. A jajcarzy?

    Kandyduj i zaproponuj dopisanie do Konstytucji jajcarzy.
    Przynajmniej będzie zabawnie.

    A szury miały rację.
    Piotr


  • 83. Data: 2025-04-14 16:04:13
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 13.04.2025 o 23:57, Kviat pisze:

    > Albo inna telewizja robi sobie debatę na rynku.

    Prywatna telewizja to sobie może robić co chce, a sam rynek jest
    miejscem publicznym, więc...

    > Zaprosili telewizję publiczną do udziału?

    ...nikogo nie trzeba zapraszać i brak TVP, nawet jeżeli tak faktycznie
    było(nie wiem bo nie oglądałem na żywo), to zaniedbanie tylko i
    wyłącznie TVP.

    > Jak telewizja publiczna będzie organizowała debatę, to pierwszy rzucę
    > kamieniem, jeśli nie zaprosi wszystkich kandydatów.

    Czyli stoisz na stanowisku, że jak Hołownia czy Mentzen będą sobie
    chcieli zorganizować indywidualne debaty, z wybranymi kandydatami,
    transmitowane w prajmtajmie za publiczne pieniądze, to nikt nie powinien
    narzekać?
    Trzymam za słowo, choć mam obawy czy obecny prezes TVP a wcześniej
    członek zarządu Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie pójdzie na
    ten dil.


  • 84. Data: 2025-04-14 16:10:10
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 14.04.2025 o 07:45, Tomasz Kaczanowski pisze:

    > Ciekaw jestem jak rozliczy to sztab Trzaskowskiego....Telewizja
    > publiczna jest zobligowana ustawą do konkretnego działania, prywatne
    > mają trochę więcej luzu...

    Teraz Hołownia powinien zaprosić do debaty samego Zandberga i zażądać od
    TVP transmisji na żywo a reszta kandydatów, z Trzaskowskim na czele,
    niech się wbija przez ochroniarzy.


  • 85. Data: 2025-04-14 16:37:03
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 14.04.2025 o 16:04, nadir pisze:
    > W dniu 13.04.2025 o 23:57, Kviat pisze:
    >
    >> Albo inna telewizja robi sobie debatę na rynku.
    >
    > Prywatna telewizja to sobie może robić co chce, a sam rynek jest
    > miejscem publicznym, więc...

    Więc nie wiem, czy był tam ktoś z tvp, bo transmisji z onuckiejpubliki
    nie oglądam.

    >> Zaprosili telewizję publiczną do udziału?
    >
    > ...nikogo nie trzeba zapraszać i brak TVP, nawet jeżeli tak faktycznie
    > było(nie wiem bo nie oglądałem na żywo), to zaniedbanie tylko i
    > wyłącznie TVP.

    No skoro tvp nie wpuścili, albo nie przyszli, to wina kandydatów?

    >> Jak telewizja publiczna będzie organizowała debatę, to pierwszy rzucę
    >> kamieniem, jeśli nie zaprosi wszystkich kandydatów.
    >
    > Czyli stoisz na stanowisku, że jak Hołownia czy Mentzen będą sobie
    > chcieli zorganizować indywidualne debaty, z wybranymi kandydatami,
    > transmitowane w prajmtajmie za publiczne pieniądze, to nikt nie powinien
    > narzekać?

    Jak zorganizuje to tvp, za publiczne pieniądze, to się zgadzam.

    Ale to nie jest tak, że jak jakiś prezes fabryki lodówek zorganizuje
    sobie spotkanie ze związkami zawodowymi, a na to spotkanie przyjedzie
    sobie tvp i będzie to transmitować, to trzeba narzekać, że skoro tvp to
    transmituje, to powinni brać w tym udział górnicy i prezes fabryki rowerów.
    To, że jakaś transmisja jest w publicznej tv nijak nie oznacza, że w tej
    transmisji koniecznie muszą brać udział wszyscy chętni, bo akurat jest
    transmisja.

    Jakieś sztaby wyborcze umawiają się na spotkanie, organizują je sobie,
    powiadamiają tv (przyjedzie, albo nie przyjedzie, jedna tv przyjedzie,
    inna tv nie przyjedzie), a tu im się wpierdalają na siłę inne sztaby...
    i jeszcze mają pretensje.

    > Trzymam za słowo, choć mam obawy czy obecny prezes TVP a wcześniej
    > członek zarządu Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie pójdzie na
    > ten dil.

    Bardzo się zdziwię jeśli tvp za publiczne pieniądze zorganizuje debatę i
    nie powiadomi/zaprosi wszystkich kandydatów.
    Bardziej prawdopodobne jest, że jakiś kandydat strzeli focha, bo mu się
    warunki nie spodobają i po prostu nie skorzysta.

    Pozdrawiam
    Piotr



  • 86. Data: 2025-04-14 18:28:39
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.04.2025 o 07:34, Tomasz Kaczanowski pisze:

    >> Ale ta wcale nie musi być rozproszona. Dwa serwery w różnych
    >> lokalizacjach, potem fizyczne zniszczenie dysków i już. Oczywiście
    >> jeśli tak to zaprojektujesz żeby celowo nie zostawić kopii.
    >
    > A może kandydat nie musiałby przechowywać, a w zasadzie nie mógłby
    > przechowywać?

    To chyba oczywiste, że potwierdzając poparcie m-obywatelem czy epuapem
    nie robisz tego u kandydata a w PKW.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 87. Data: 2025-04-14 18:30:31
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 14.04.2025 o 10:36, Kviat pisze:

    > Kandyduj i zaproponuj dopisanie do Konstytucji jajcarzy.
    > Przynajmniej będzie zabawnie.

    Prościej będzie jak pójdziesz do sądu zdelegalizwać faszystów. I w sumie
    zabawniej.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 88. Data: 2025-04-14 18:48:12
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: nadir <n...@h...org>

    W dniu 14.04.2025 o 16:37, Kviat pisze:

    > No skoro tvp nie wpuścili, albo nie przyszli, to wina kandydatów?

    Jakie nie wpuścili? To był jakiś zdaje się rynek w centrum miasta i była
    tam kupa mniejszych i większych telewizyjek, a jak TVP nie chciała mieć
    tam swoich reporterów, to ich problem. Nie wiem co do tego mają kandydaci?

    > Jak zorganizuje to tvp, za publiczne pieniądze, to się zgadzam.
    >
    > Ale to nie jest tak, że jak jakiś prezes fabryki lodówek zorganizuje
    > sobie spotkanie ze związkami zawodowymi, a na to spotkanie przyjedzie
    > sobie tvp i będzie to transmitować, to trzeba narzekać, że skoro tvp to
    > transmituje, to powinni brać w tym udział górnicy i prezes fabryki rowerów.
    > To, że jakaś transmisja jest w publicznej tv nijak nie oznacza, że w tej
    > transmisji koniecznie muszą brać udział wszyscy chętni, bo akurat jest
    > transmisja.

    Nie jest tak, bo to nie reportaż z jakieś kopalni czy fabryki lodówek,
    tylko trwa właśnie kapania wyborcza, którą ściśle reguluje Kodeks
    Wyborczy i...

    > Jakieś sztaby wyborcze umawiają się na spotkanie, organizują je sobie,
    > powiadamiają tv (przyjedzie, albo nie przyjedzie, jedna tv przyjedzie,
    > inna tv nie przyjedzie), a tu im się wpierdalają na siłę inne sztaby...
    > i jeszcze mają pretensje.

    ...albo TVP zorganizowała debatę na którą ma obowiązek zaprosić
    wszystkich kandydatów albo wyemitował jednostronną audycję wyborczą
    komitetu wyborczego Trzaskowskiego. Jeżeli to ostatnie to komitet
    wyborczy Trzaskowskiego powinien wykazać w to sprawozdaniach, ale tym
    niech się już PKW zajmuje.

    > Bardzo się zdziwię jeśli tvp za publiczne pieniądze zorganizuje debatę i
    > nie powiadomi/zaprosi wszystkich kandydatów.

    Łaski qrwa nie robią. Za kodeksem wyborczym.
    Art. 120. § 1.4) Telewizja Polska Spółka Akcyjna, zwana dalej ,,Telewizją
    Polską", ma obowiązek przeprowadzenia debat pomiędzy przedstawicielami
    tych komitetów wyborczych w wyborach do Sejmu lub w wyborach do
    Parlamentu Euro-pejskiego w Rzeczypospolitej Polskiej, które
    zarejestrowały swoje listy kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych,
    a w przypadku wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej - pomiędzy kandydatami.

    > Bardziej prawdopodobne jest, że jakiś kandydat strzeli focha, bo mu się
    > warunki nie spodobają i po prostu nie skorzysta.

    Nie ma jeszcze obowiązku brać udziału w debatach.


  • 89. Data: 2025-04-15 10:57:16
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 13 Apr 2025 00:33:06 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 12.04.2025 o 13:34, Monika Głowacka pisze:
    >> Bez sensu,  potem kandydat nie ma jak zweryfikować, czy popierający
    >> wpisał cokolwiek czy prawdę.
    >> Usługa w aplikacji mObywatel nie umozliwia weryfikacji danych.
    >
    > Bardziej bez sensu jest to, że na liście nie ma danych osoby, która
    > zbierała te dane. Listę podpisuje kandydat. W razie stwierdzenia, że
    > podpis sfałszowano trudno ustalić, kto za to odpowiada.

    No kto - podpisujący przecież, możecie od razu umorzyć :-P

    Funkcja ... jak zbierający dopełnił staranności, to pomaga,
    bo jeszcze druga osoba musi mieć fałszywy dowód.
    Lub skradziony/zabrany.

    Inaczej dane się zgadzają :-)

    > Natomiast w znanych mi wypadkach dane osobowe z reguły się zgadzają,
    > jeśli ktoś fałszuje listę poparcia, to przeważnie w oparciu o jakąś bazę
    > danych adresowych - widziałem: sprzedaż wysyłkowa, zestawienia osób do
    > ubezpieczeń grupowych, stare listy poparcia. Tu weryfikacja danych nic
    > nie daje.

    Zakładając, że jest na liscie i pesel, i nr dowodu.
    Pesel jest częsty, nr dowodu już mniej.

    A tymczasem ... 4 kandydatów odrzucono w weryfikacji podpisów.

    https://wybory.gov.pl/prezydent2025/pl/pkw_uchwaly

    np
    https://wybory.gov.pl/prezydent2025/pl/pkw_uchwaly/6
    8709


    "W wyniku dokonanych obliczeń stwierdzono, że liczba podpisów
    dołączonych
    do zgłoszenia wyniosła 148 804.
    W wyniku dokonanej weryfikacji wykazu podpisów stwierdzono, że:
    1) 66 168 podpisów zostało złożonych nieprawidłowo, tj. zawierały one
    następujące wady dotyczące:
    a) imion, nazwisk - 7 294 przypadków,
    b) adresu - 28 954 przypadki,
    c) numeru PESEL - 11 617 przypadków,
    d) praw wyborczych - 755 przypadków,
    e) daty poparcia - 1 660 przypadków,
    f) inne - 15 888 przypadków.

    W związku z tym, że liczba podpisów nieprawidłowych stwierdzonych w
    trakcie weryfikacji wykazu podpisów wyniosła 66 540, przyjmując
    założenie, że wszystkie inne podpisy są prawidłowe, Kandydat nie
    uzyskał co najmniej 100 000 podpisów obywateli.
    W związku z powyższym Komisja, po stwierdzeniu wskazanej liczby
    podpisów nieprawidłowych, odstąpiła od weryfikacji reszty podpisów,
    uznając ją za bezcelową."

    Było jeszcze więcej błędów?

    Ale ale:
    -data poparcia ... ktos zapomniał wpisać, czy się pomylił? Zdarza się.
    -podwójne/wielokrotne wpisy - mogą się zdarzyć.

    -błąd Pesel ... co to właściwie znaczy? Cyfra kontrolna się nie
    zgadza? Może być. Ale jak się zgadza ... skąd wiadomo, czy pesel zły,
    czy imię lub nazwisko?

    "Państwowa Komisja Wyborcza zauważa także, iż znaczącą grupę podpisów
    uznanych za nieprawidłowe stanowiły podpisy złożone obok danych osób
    zmarłych, często wiele lat temu. Przy weryfikacji podpisy takie
    kwalifikowane są do wady określonej jako ,,Wady numeru PESEL", a w tej
    grupie - jako ,,Nie odnaleziono w Rejestrze CRW osoby wg. podanego
    numeru PESEL". Stanowią one zdecydowaną większość danych w tej grupie.
    W przypadku zgłoszenia Kandydata liczba podpisów obarczonych tą wadą
    wyniosła aż 2881."

    Ktoś był płacony od listy/podpisu i dopisywał zmarłych?
    Czy prosił zwolenników, a oni z dobrego serca dopisywali?

    "Ponadto wśród zakwestionowanych podpisów znalazło się:
    1) 7239 podpisów osób (szczególnie kobiet), których nazwiska wskazane
    na arkuszach wykazów podpisów poparcia były rozbieżne ze znajdującymi
    się w CRW; "

    Hm, moja mama miała dwa imiona, i częściej używała tego drugiego,
    ciekawe czy to o to chodzi? A może forma zdrobniona?


    "2) 1511 podpisów wyborców, których numer PESEL jest niezgodny z
    danymi wyborcy.
    Odnotowane zostały również przypadki własnoręcznych podpisów
    zawierających pełne nazwisko, które nie odzwierciedlały danych
    zawartych w CRW;"

    Zdecydowanie najwięcej, to jednak niezgodność adresów.
    I tu
    "Państwowa Komisja Wyborcza szczególnie podkreśla, że prawidłowe
    wskazanie m.in. adresu zamieszkania ma na celu nie tylko umożliwienie
    sprawdzenia posiadania prawa wybierania przez daną osobę, lecz także,
    co jest równie istotne, uwiarygodnienia, że podpis złożyła faktycznie
    osoba wskazana w wykazie, gdyż osoby składające podpisy znają swój
    adres zamieszkania.
    Państwowa Komisja Wyborcza zauważa, że fakt, iż m.in. na wykazie
    podpisów popierających zgłoszenie kandydata na Prezydenta
    Rzeczypospolitej Polskiej należy podać adres zamieszkania, pod którym
    dana osoba faktycznie stale zamieszkuje i pod tym adresem ujęta jest w
    stałym obwodzie głosowania w Centralnym Rejestrze Wyborców, wynika
    wprost z art. 5 pkt 9 i 14 Kodeksu wyborczego"

    No właśnie - adres stałego zamieszkania czy adres zameldowania?
    Stałego, czasowego?

    "Postanowieniem z dnia 31 marca 2025 r. sygn. akt I NSW 7/25 Sąd
    Najwyższy potwierdził ten pogląd wskazując, że: Sąd Najwyższy zauważa
    także, że fakt, iż na wykazie podpisów popierających zgłoszenie
    kandydata na Prezydenta RP należy podać adres zamieszkania, pod którym
    dana osoba faktycznie stale zamieszkuje i pod tym adresem ujęta jest w
    stałym obwodzie głosowania w Centralnym Rejestrze Wyborców, wynika
    wprost z art. 5 pkt 9 i 14 k.wyb.
    Zgodnie bowiem z powołanymi przepisami, ilekroć w Kodeksie wyborczym
    jest mowa o:
    1) stałym zamieszkaniu - należy przez to rozumieć zamieszkanie w
    określonej miejscowości pod oznaczonym adresem z zamiarem stałego
    pobytu;
    2) adresie zamieszkania - należy przez to rozumieć adres,
    pod którym dana osoba faktycznie stale zamieszkuje i pod tym adresem
    ujęta jest w Centralnym Rejestrze Wyborców w stałym obwodzie
    głosowania zgodnie z adresem zameldowania na pobyt stały albo adresem
    stałego zamieszkania."

    Sami (tzn Sejm) wprowadzili zamieszanie, domagając się adresu stałego
    zamieszkania a nie zameldowania?

    A co z osobami, które np maja dom/mieszkanie rodzinne w Lublinie,
    ale pracują w Warszawie, i tam wynajmują mieszkanie? Albo nawet kupiły
    drugie. 4-5 nocy w tygodniu w Warszawie, 2-3 w Lublinie.
    Plus inne swięta.
    Bo urlopy, to być może jeszcze w trzecim miejscu :-)

    Przy czym - o ile miejsce zamieszkania ma spore znaczenie w wyborach
    samorządowych, i trochę w parlamentarnych, to akurat na prezydenta nie
    ma wcale.

    No i na koniec ... jak oni to weryfikowali?
    OCR zatrudnili, czy jakiś tysiąc pracownikow sezonowych?
    A może wyrywkowo?


    I jeszcze
    "Ponadto do zawiadomienia o utworzeniu Komitetu dołączono 191 kart
    wykazu podpisów obywateli mających prawo wybierania do Sejmu
    Rzeczypospolitej Polskiej popierających kandydata, o którym mowa w
    art. 299 § 3 pkt 4 Kodeksu wyborczego.
    Na etapie przyjmowania zawiadomienia o utworzeniu Komitetu Wyborczego,
    po sprawdzeniu kart okazało się, że Kandydat uzyskał poparcie 1 001
    obywateli, a 372 podpisów uznano za nieprawidłowe."

    O włos :-)

    Są liczne błędy na listach.

    > Sztaby wyborcze płacą ludziom za zbieranie tych podpisów, więc niektórzy
    > widzą w tym łatwy zarobek. Osobiście uważam, że jest to niezbyt mądry
    > sposób weryfikacji na ile dany kandydat jest poważny. Moim zdaniem
    > kandydat powinien wpłacać jakąś kaucję i jeżeli nie uzyska jakiegoś
    > minimalnego progu w wyborach, to kaucja powinna przepadać.

    Było tych chętnych chyba ponad 50. Zostało 13,
    17, jeśli doliczyć tych 4, co zdołało zebrać ponad 100 tys podpisów,
    tylko nie przeszli weryfikacji.

    Jeśli ma być to sensowny kandytat ... powinien mieć trochę poparcia w
    społeczeństwie, a nie tylko wypchany portfel ...

    Choc w sumie to od wysokości tej kaucji zależy - ile ma być:
    10 tys, 100 tys, milion zl ?

    J.


  • 90. Data: 2025-04-15 11:24:44
    Temat: Re: Weryfikacja PESEL na listach poparcia kandydata
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 13 Apr 2025 11:25:55 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 13.04.2025 o 10:57, Kviat pisze:
    >>> Moim zdaniem kandydat powinien wpłacać jakąś kaucję i jeżeli nie
    >>> uzyska jakiegoś minimalnego progu w wyborach, to kaucja powinna
    >>> przepadać.
    >> Zgadniesz dlaczego nie wprowadzono (i nikt normalny tego nie proponuje)
    >> systemu kaucyjnego?
    >
    > Nie, ale zapewne Ty mi powiesz. Nie wiem, jak w tym roku, ale kilka
    > wyborów temu sztaby płaciły 1,00 zł za jeden podpis swoim rekruterom.
    > Uważasz, że mądrzej wydać 100.000 zł bezpowrotnie na zbieranie podpisów
    > i zmuszać komisje do weryfikowania tego, niż wpłacić kaucję 100.000 zł i
    > otrzymać zwrot od PKW po osiągnięciu powiedzmy progu powiedzmy 0,5%? Te
    > 100 tyś, to mniej więcej 0,33% uprawnionych, ale jak weźmiemy pod uwagę
    > frekwencję 65~70%, to wychodzi mi jakieś 0,5%. I mniej bezsensownych
    > papierów.

    Ma to jakiś sens, jako uzasadnienie.

    Z drugiej strony:
    -mało znany kandydat powinien jakoś zainteresować wyborców.
    Zbieranie podpisów to dobra okazja.

    -skoro piszesz, że to zbieranie potrafi kosztować ze 100 tys ... widać
    są tacy, którzy są skłonni taką kwotę wydać. I skończysz z setką
    kandydatów na listach, a nie 13.

    -łatwo się w takiej ilości pomylić, albo ktoś wykorzysta zbieżność
    nazwisk.

    -potem będzie kampania, i też potrzebne na to pieniądze. Kandydat
    chyba ma, tzn jego komitet ? I to są znacznie większe pieniądze.

    -ale one zwrotne? Kiedy? Czy nie będzie ryzyka, że zapłacimy za 100
    kampanii a nie tylko 13?

    P.S. Jak to jest z Nawrockim? To jest Komitet Wyborczy Nawrockiego, a
    nie PiS .. gdzie wpłynie dotacja ?

    J.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1