-
61. Data: 2018-01-20 08:17:38
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-01-19 o 21:25, Marek pisze:
> On Fri, 19 Jan 2018 12:25:35 +0100, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> Z zameldowania wynika domniemanie zamieszkiwania.
>
> Ale US wcale tak nie domniemuje i właściwości określa wg zamieszkania a
> nie zameldowania.
Domniemanie jest, jak wiadomo, obalalne.
Jeśli US zna miejsce zamieszkania, to wiadomo, że zna miejsce zamieszkania.
Ale jeśli nie znamy miejsca zamieszkania jakiejś osoby, a na przykład ją
poszukujemy, albo chcemy jej coś wysłać, to widząc adres zameldowania
domniemujemy, że tam właśnie mieszka, i tam na przykład wysyłamy AT, aby
ją aresztowali.
--
Liwiusz
-
62. Data: 2018-01-20 08:17:57
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-01-19 o 21:41, Animka pisze:
> W dniu 2018-01-19 o 19:01, Kris pisze:
>> W dniu piątek, 19 stycznia 2018 17:22:36 UTC+1 użytkownik Liwiusz
>> napisał:
>>
>>> Nie ma już dowodów z adresem.
>>>
>> Ja mam
>
> Czyli już nieważny?
Ważny, ale nie stwierdza adresu zameldowania.
--
Liwiusz
-
63. Data: 2018-01-20 08:18:30
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-01-19 o 21:44, Animka pisze:
> W dniu 2018-01-19 o 21:23, Marek pisze:
>> On Fri, 19 Jan 2018 12:12:56 +0100, Liwiusz
>> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>>> I w związku z tym przeprowadzić akcję informacyjną w społeczeństwie:
>>> - co się dzieje, jak ktoś ukrywa swój adres zameldowania
>>> - że zameldowanie nie oznacza prawa do nieruchomości, więc niech się
>>> ta przykładowa "babcia-właścicielka" nie boi, ze ktoś jej mieszkanie
>>> zabierze - ani nie oznacza prawa do zamieszkania.
>>
>> O ile dobrze pamiętam, pierwsze próby zniesienia meldunku (projektu
>> zmiany przepisów) kilka lat temu były storpedowane przez posłów lewicy
>> używających właśnie tego argumentu jaki podałeś, Babciom zaczną się
>> samowolnie meldowac niechciani "lokatorzy".
>
> Nikogo nie zameldują bez zgody właściciela.
Nieprawda, sam się meldowałem w wynajmowanym mieszkaniu, i właściciel
nie miał nic do tego (wystarczy umowa najmu przedstawiona przeze mnie).
--
Liwiusz
-
64. Data: 2018-01-20 10:04:22
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Marek <f...@f...com>
On Fri, 19 Jan 2018 21:44:32 +0100, Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
wrote:
> Nikogo nie zameldują bez zgody właściciela.
Bzdura, teraz meldowac się można przedstawiając prawo do lokalu (owa
najmu lub kupna) lub małżonka mającego takie prawa. Nowelizacja
przepisów o których mówiłem dotyczyła projektu zniesienia meldunku w
zamian na oświadczenie o zamieszkaniu bez konieczności przedstawienia
prawa do lokalu.
--
Marek
-
65. Data: 2018-01-20 10:06:30
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 20 Jan 2018 08:16:04 +0100, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> Nie, nie byłoby żadnego powodu, aby ktoś się u babci zameldował,
> ani
> babcia z tego powodu, że ktoś się zameldował, nie miałaby żadnych
> nieprzyjemności.
Oczywiście, ale wg lewicy to Hyatt niedopuszczalne bo Babcia się tego
boi.
--
Marek
-
66. Data: 2018-01-20 10:22:57
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 20 Jan 2018 08:17:38 +0100, Liwiusz
<l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> Domniemanie jest, jak wiadomo, obalalne.
> Jeśli US zna miejsce zamieszkania, to wiadomo, że zna miejsce
> zamieszkania.
> Ale jeśli nie znamy miejsca zamieszkania jakiejś osoby, a na
> przykład ją
> poszukujemy, albo chcemy jej coś wysłać, to widząc adres
> zameldowania
Ale ta dygresja o US nie o poszukiwaniu tylko o zbednosci meldunku w
ogóle, skoro zamieszkanie dla US jest istotniejsze w określaniu
właściwości.
A co do problemów z "poszukiwaniem" podsądnego to wystarczy zobaczyć
jak to się robi w krajach rozwiniętych, większość z nich nie ma
meldunku i jakoś sobie z tym radzą.
--
Marek
-
67. Data: 2018-01-20 10:50:53
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-01-20 o 10:06, Marek pisze:
> ale wg lewicy to Hyatt niedopuszczalne
Co znaczy Hyatt?
--
Liwiusz
-
68. Data: 2018-01-20 10:52:29
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2018-01-20 o 10:22, Marek pisze:
> On Sat, 20 Jan 2018 08:17:38 +0100, Liwiusz
> <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>> Domniemanie jest, jak wiadomo, obalalne.
>> Jeśli US zna miejsce zamieszkania, to wiadomo, że zna miejsce
>> zamieszkania.
>> Ale jeśli nie znamy miejsca zamieszkania jakiejś osoby, a na przykład
>> ją poszukujemy, albo chcemy jej coś wysłać, to widząc adres zameldowania
>
> Ale ta dygresja o US nie o poszukiwaniu tylko o zbednosci meldunku w
> ogóle, skoro zamieszkanie dla US jest istotniejsze w określaniu
> właściwości.
Niemniej jednak US nie ustala właściwości na podstawie zamieszkania, bo
pod łóżkiem nikomu nie siedzi, tylko na podstawie oświadczenia
podatnika, że gdzieś mieszka. Tylko też po meldunku, tylko inaczej
nazwanym i inaczej zgłaszanym.
> A co do problemów z "poszukiwaniem" podsądnego to wystarczy
> zobaczyć jak to się robi w krajach rozwiniętych, większość z nich nie ma
> meldunku i jakoś sobie z tym radzą.
Otóż właśnie doświadczenia tych krajów świadczą o tym, że meldunek to
nie jest taka głupia sprawa - wiele ułatwia.
--
Liwiusz
-
69. Data: 2018-01-20 10:57:34
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-01-20 o 08:16, Liwiusz pisze:
> Nie, nie byłoby żadnego powodu, aby ktoś się u babci zameldował, ani
> babcia z tego powodu, że ktoś się zameldował, nie miałaby żadnych
> nieprzyjemności.
Babcia nie miała by jej spadkobiercy już tak.
Nie ma to jak odziedziczyć mieszkanie z zameldowanym lokatorem.
Pozdrawiam
-
70. Data: 2018-01-20 12:55:36
Temat: Re: Wellman - Piekara
Od: Sonn <x...@p...onet.pl>
W dniu 2018-01-20 o 10:57, RadoslawF pisze:
> W dniu 2018-01-20 o 08:16, Liwiusz pisze:
>
> Babcia nie miała by jej spadkobiercy już tak.
Piękny dowód na to, że znaki przestankowe są jednak potrzebne ;)
MSPANC
--
Sonn