Cześć,

jest firma A i firma B. Firma A wykonuje dla firmy B usługę. Jest umowa
mówiąca o konkretnym terminie wykonania danej usługi. Firma A wykonała
dużo wcześniej daną usługę.
Pytanie jest takie, czy firma A może wystawić już fakturę czy ma czekać
do terminu zakończenia prac zapisanego w umowie?

--
Alan

do góry

Użytkownik Alan napisał:
> jest firma A i firma B. Firma A wykonuje dla firmy B usługę. Jest umowa
> mówiąca o konkretnym terminie wykonania danej usługi. Firma A wykonała
> dużo wcześniej daną usługę.
> Pytanie jest takie, czy firma A może wystawić już fakturę czy ma czekać
> do terminu zakończenia prac zapisanego w umowie?

Już.

pozdrawiam
Arek


--

www.arnoldbuzdygan.com

do góry

Dnia 26.03.2008 Alan <a...@w...pl.ooo> napisał/a:
> jest firma A i firma B. Firma A wykonuje dla firmy B usługę. Jest umowa
> mówiąca o konkretnym terminie wykonania danej usługi. Firma A wykonała
> dużo wcześniej daną usługę.
> Pytanie jest takie, czy firma A może wystawić już fakturę czy ma czekać
> do terminu zakończenia prac zapisanego w umowie?

Firma A powinna wystawić fakturę niezwłocznie po wykonaniu usługi. Nie
zmienia to aspektów np. dotyczących płatności, a wynikających z umowy.
Jeśłi fima A z B umówiły się, że zapłacą dopiero za pół roku, to trudno.
--
Samotnik
Kosmetyki: http://www.pachnidelko.pl/
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

do góry

On Wed, 26 Mar 2008, Samotnik wrote:

> Dnia 26.03.2008 Alan <a...@w...pl.ooo> napisał/a:
>> jest firma A i firma B. Firma A wykonuje dla firmy B usługę. Jest umowa
>> mówiąca o konkretnym terminie wykonania danej usługi. Firma A wykonała
>> dużo wcześniej daną usługę.
>> Pytanie jest takie, czy firma A może wystawić już fakturę czy ma czekać
>> do terminu zakończenia prac zapisanego w umowie?
>
> Firma A powinna wystawić fakturę niezwłocznie po wykonaniu usługi.

I stąd niekiedy dobrze jest zapisać w umowie, że usługę uznaje się
za wykonaną z dniem podpisania protokołu odbioru *oraz* termin
płatności uzależnić właśnie od tej daty ("nie wcześniej niż xxx dni
od *otrzymania* faktury, bo z argumentem niechęci płacenia bez
posiadania dowodu księgowego można się zgodzić).

W ten deseń możliwości są dwie:
- zamawiający akceptuje przed umownym terminem, godząc się że zapłaci
również przed terminem
- zamawiający weryfikuje wykonanie umowy (...i weryfikuje, i weryfikuje
po raz fafnasty - we własnym zakresie) aż zbliża się termin
i dopiero wtedy usługa staje się "wykonana"

> Jeśłi fima A z B umówiły się, że zapłacą dopiero za pół roku, to trudno.

Zaś A kredytuje B kwotami należnych podatków :) (A musi zapłacić,
B może odliczyć zaś A pieniędzy nie widzi aż nastanie płatność)

pzdr, Gotfryd

do góry