Witam wszystkich.

Mam następujące pytanie:
Na poczatku grudnia sąd zadecydował o warunkowym umorzeniu postępowania
wobec mnie i postanowił wpłatę pwnej kwoty na rzecz fundacji, oraz
zapłatę kosztów postępowania.
Nie dostałem jednak nic na piśmie, w związku z tym:
1. Nie wiem jakiej wysokości są koszty postępowania
2. Jak mam zapłacić te koszty
3. Czy pieniądze dla tej charytatywnej fundacji mam po prostu wpłacić na
jej konto?


Byłbym wdzięczny za wskazówki, co powinienem zrobić.

--
Paweł Muszyński

do góry

Użytkownik Paweł Muszyński <p...@b...org> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:av3qma$b31$...@n...tpi.pl...
> 1. Nie wiem jakiej wysokości są koszty postępowania

zapoznać się z orzeczeniem...

> 2. Jak mam zapłacić te koszty

w koszty postep. najlepiej w kasie sadu do sygn.akt...

> 3. Czy pieniądze dla tej charytatywnej fundacji mam po prostu wpłacić na
> jej konto?

jezeli je znasz to tak jezeli nie sekretariat udzieli takiej informacji ...

Sandra

do góry

Sandra napisa_(a):
> > 1. Nie wiem jakiej wysokości są koszty postępowania
>
> zapoznać się z orzeczeniem...

albo poczekać na wezwanie... (trochę zrozumienia dla sądowej
biurokracji) ;)


KG

do góry

Użytkownik Kamil Golaszewski <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> albo poczekać na wezwanie... (trochę zrozumienia dla sądowej
> biurokracji) ;)

a jak zaniedba odbiór ? :-) bedziemy wspomagać jak sie ma pozbyc
komornika? :-)

Sandra

do góry

Dnia 2003-01-03 14:37, Użytkownik Sandra napisał:
> Użytkownik Paweł Muszyński <p...@b...org> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:av3qma$b31$...@n...tpi.pl...
>
>>1. Nie wiem jakiej wysokości są koszty postępowania
>
>
> zapoznać się z orzeczeniem...
>
>
>>2. Jak mam zapłacić te koszty
>
>
> w koszty postep. najlepiej w kasie sadu do sygn.akt...
>
>
>>3. Czy pieniądze dla tej charytatywnej fundacji mam po prostu wpłacić na
>>jej konto?
>
>
> jezeli je znasz to tak jezeli nie sekretariat udzieli takiej informacji ...

Znaczy podsumowując udać się do sekretariatu sądu z numerem sprawy i się
wszystkiego dowiedzieć, tak?

Paweł

do góry

Użytkownik Paweł Muszyński <p...@b...org> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:av6ivo$2qu$...@n...tpi.pl...
> Znaczy podsumowując udać się do sekretariatu sądu z numerem sprawy i się
> wszystkiego dowiedzieć, tak?

jezeli masz watpliwosci to tak a kasa chyba wiesz gdzie jest :-)

Sandra

do góry

Dnia 2003-01-04 13:55, Użytkownik Sandra napisał:
> Użytkownik Paweł Muszyński <p...@b...org> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:av6ivo$2qu$...@n...tpi.pl...
>
>>Znaczy podsumowując udać się do sekretariatu sądu z numerem sprawy i się
>>wszystkiego dowiedzieć, tak?
>
>
> jezeli masz watpliwosci to tak a kasa chyba wiesz gdzie jest :-)
>
Nie mam pojecia, ale zapytam i znajde...

Pawel

do góry