-
1. Data: 2006-10-28 10:07:28
Temat: Warsztat zniszczyl powierzony sprzet
Od: "Ola" <n...@i...pl>
Dalam do naprawy ladowarke do kamery ktora kosztuje nowa okolo 400
zl.Niestety nie potrafili jej chyba naprawic ngdyz zwlekali z naprawa co
chwile przekladajac termin odbioru.Tera wyjechalm zagranice i znajomy mial
odebrac nienaprawiona.Jak sie okazalo ladowarka jest rozebrana i brakuje
czesc. Prawdopodobnie lezala tak rozebrana na warsztacie i z czasem
poglubily im sie czesci. Oni twierdza teraz ze taka zostala przyniesiona!!!
Co powinnam w takiej sytuacji zrobic czy wogole nie odbierac i zadac
kompletnej ladowarki gdyz a gdybym odebrala bylo by juz po wszystkim ? Co
gdy sie bedzie wypieral czy mam szanse mu udowodnic ze byla kompletna a nie
bez scianki ? Czy powinnam oddac sprawe do sadu? Jak slyszalam od innych
ludzi na tym warsztacie inni mieli podobnie ze przekladano termin naprawy
zeby wkoncu oddac nienaprawiony sprzet.
Pozdrawiam
-
2. Data: 2006-10-28 12:09:51
Temat: Re: Warsztat zniszczyl powierzony sprzet
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 28.10.2006 Ola <n...@i...pl> napisał/a:
> poglubily im sie czesci. Oni twierdza teraz ze taka zostala przyniesiona!!!
> Co powinnam w takiej sytuacji zrobic czy wogole nie odbierac i zadac
> kompletnej ladowarki gdyz a gdybym odebrala bylo by juz po wszystkim ? Co
> gdy sie bedzie wypieral czy mam szanse mu udowodnic ze byla kompletna a nie
To oni będą musieli wykazać, że dostarczyłaś niekompletną.
> bez scianki ? Czy powinnam oddac sprawe do sadu? Jak slyszalam od innych
> ludzi na tym warsztacie inni mieli podobnie ze przekladano termin naprawy
> zeby wkoncu oddac nienaprawiony sprzet.
Zacznij od Federacji Konsumentów. Namiary znajdziesz googlem.
--
Marcin