eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWarsztat nie chce oddac samochoduWarsztat nie chce oddac samochodu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!wsisiz.edu.pl!plix.pl!newsfeed1.plix
    .pl!news-out2.kabelfoon.nl!newsfeed.kabelfoon.nl!xindi.nntp.kabelfoon.nl!multik
    abel.net!newsfeed20.multikabel.net!zen.net.uk!dedekind.zen.co.uk!newsfeed.neost
    rada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.
    pl!not-for-mail
    From: "Neo[EZN]" <a...@w...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Warsztat nie chce oddac samochodu
    Date: Tue, 1 Dec 2009 11:57:33 +0100
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 33
    Message-ID: <hf2svg$oj7$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: abts80.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="UTF-8"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1259665200 25191 83.8.164.80 (1 Dec 2009 11:00:00
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 1 Dec 2009 11:00:00 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:618116
    [ ukryj nagłówki ]

    Szukałem w internecie opisu podobnej sytuacji ale nie znalazłem.

    Znajoma miała kolizję nie ze swojej winy. Ot - ktoś wyjeżdżał z bocznej
    uliczki i uderzył w jej samochód. Całkiem solidnie. Tutaj nie było żadnych
    problemów - protokół spisany, znajoma nie wiedziała co z autem zrobić więc
    kolegajej doradził, żeby zostawiła samochód w pewnym warsztacie. Tak też
    zrobiła. Zostawiła samochód na warsztatowym parkingu i powiedziała
    właścicielowi że poczeka na wycenę szkody od ubezpieczyciela - wtedy da
    znać czy auto mają naprawić czy nie. Zostawiła swój nr telefonu.

    Po tygodniu otrzymała wycenę od ubezpieczyciela - szkoda całkowita.
    Pieniądze zostały przelane na konto. Pojechała do warsztatu a tam... auto
    stoi naprawione. Właściciel warsztatu powiedział, że za naprawę należy się
    9200zł a ona na żadną naprawę się nie umawiała. Zażądała kosztorysu kwitów
    na części (ponoć nowe) - gość cenę miał tylko w głowie. Przyjechała z
    kolegą - fachowcem, który sprawdził czy części faktycznie są nowe - okazały
    się być używane co przyznał sam właściciel i obniżył cenę do 8500zł...
    Kwitów na części oczywiście nie miał. Koleżanka powiedziała zatem, że mimo
    tego, że naprawiono jej auto bez jej zgody i wiedzy - zgodzi się na taką
    cenę za naprawę jaką poda rzeczoznawca. Właściciel warsztatu nie zgodził
    się i nie wydał jej samochodu.

    Znajoma była na policji - zgłaszała tę sprawę (próba wyłudzenia
    pieniędzy) - auto jest jej potrzebne do pracy więc bez niego ma dosyć
    trudny "żywot". Tam powiedzieli żeby udała się do prokuratury i być może
    wtedy uda się odzyskać samochód. Problem jest w tym, że prokuratura ma 30
    dni na wydanie decyzji a ona musi do klientów jeździć tramwajami i
    taksówkami co jest sporym utrudnieniem.

    Czy to jedyny sposób na odzyskanie auta? Koleżanka jest załamana i boi się,
    że po tych 30 dniach (a może prędzej) może się okazać, że auta i tak nie
    dostanie...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1