Kupiłem mieszkanie w spółdzielni mieszaknowej - własnościowe. Blok z 1982 r,
okna w stanie tragicznym. Komisja zakwalifikowała je do wymiany na ... 2012
rok! Wymieniłem sam - spóldzielnia powinna mi zwrócić 50% kosztów, ale oni
twierdzą że dopiero w 2012 roku. 12 XI 2003 napisałem do nich pismo o
zwrot - bez odpowiedzi!
Wczoraj złożyłem drugie - o odliczenie tej kwoty w czynszu. Kwota dla mnie
niemała - prawie 2000 zł.
Czy są jakieś realne szanse odzyskania tej kasy wcześniej niż w 2012 roku?

Z góry dzięki za pomoc

Krzychu

do góry

Szczerze wątpię. Możesz tylko starać się o obniżenie należności z tytułu
funduszu remontowego np. o 50% przez jakiś okres, który pokryje tobie poniesione
wydatki (też np. 50%) ale jak się nie zgodzą to szansa marna.
Pozostaje rada nadzorcza i dalej już sąd.


--
Stan_Z
Technika to nie magia,
wszystko co człowiek stworzył swą ręką da się naprawić
GG 491282

do góry

> Kupiłem mieszkanie w spółdzielni mieszaknowej - własnościowe. Blok z 1982
r,
> okna w stanie tragicznym. Komisja zakwalifikowała je do wymiany na ...
2012
> rok! Wymieniłem sam - spóldzielnia powinna mi zwrócić 50% kosztów, ale
oni
> twierdzą że dopiero w 2012 roku. 12 XI 2003 napisałem do nich pismo o
> zwrot - bez odpowiedzi!
> Wczoraj złożyłem drugie - o odliczenie tej kwoty w czynszu. Kwota dla mnie
> niemała - prawie 2000 zł.
> Czy są jakieś realne szanse odzyskania tej kasy wcześniej niż w 2012 roku?
>

Na jakiej podstawie mają Ci zwrócić te 50% kosztów? Czy tak jest w
regulaminie spółdzielni?
Boa.

do góry