eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo[WKU] przekopy - jak wyjść z bagna... › [WKU] przekopy - jak wyjść z bagna...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "miedza" <n...@p...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: [WKU] przekopy - jak wyjść z bagna...
    Date: Mon, 24 Jan 2005 15:42:24 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 29
    Message-ID: <ct31hi$1ot$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: cfp30.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1106577778 1821 83.30.217.30 (24 Jan 2005 14:42:58 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 24 Jan 2005 14:42:58 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2741.2600
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2742.200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:272623
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam, kolega ma taką sytuację, która zaczęła się niewinnie...
    Staliśmy sobie na skrzyżowaniu w Stolicy, za nami micra, stoimy i
    czekamy... Nagle BOOOOM - rozpędzona madame do 80 km/h w swym oplu astrze
    uderza w micre, ona w nas (Transit), wysunęło nam się radio z kieszeni,
    papiery, mapy spadły z półki, my trzask o zagłówki. Wychodzimy, patrzymy -
    nam nic, lekko zmasakrowany zderzak, odarta klapa, micra - harmonijka,
    astra - jakoś tak krótsza i krwawiąca borygiem czy czymś podobnym.
    Przyjechała ofkors najpierw pomoc drogowa, potem karetka do rannej babci z
    micry (ale zawróciła, bo pasażerka poczuła się lepiej), potem policja.
    Pozbierali dokumenty od wszystkich kierowców wraz z papierami samochodów i
    OC. Po chwili wołają kierowcę, który prowadził nasz wóz (tylko jego) no i
    do radiowozu i "mamy cię!". Zabierają na komisariat na Starówkę, okazało
    się że jest poszukiwany przez prokuraturę w Chorzowie (miga się od woja 5
    lat). Podpisał oświadczenie że pójdzie do prokuratury, dostał też takowe
    wezwanie. No i był dziś - nie postawiono mu zarzutów, bo "szkoda kariery"
    powiedziała pani prokurator, odesłała delikwenta do WKU, gdzie dostał
    bilet na 3.3.05... pokwitowania biletu nie podpisał - podpisał jakąś inną
    kartkę.
    Jak wyjść z tarapatów (klient w tym roku kończy 26 lat)?
    Moja propozycja jest taka:
    - napisać odwołanie, powołać się na fakt że ostatnie badanie jego w WKU
    było 5 lat temu i od tego czasu stan zdrowia uległ zmianie
    - WKU odpisze, wezwie go na badania, stawi się na nie za którymś tam razem
    (będzie donosił L4), do tego czasu pozbiera jakąś poważniejszą historię
    choroby, od psychiatry może (mamy znajomego)
    - no i może się uda... skończyć 28 lat lub zostać odroczonym..?



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1