Witam serdecznie.
Dreczy mnie pewna kwestia i mysle, ze tutaj moge uzyskac odpowiedz.

Mianowicie:
Jestem sobie pracujacym studentem studiow zaocznych (mam 21 lat). W tej
chwili jest to druga uczelnia. Poprzednia powiedzmy, ze mi sie nie
podobala. Gdy zrezygnowalem z pierwszej szkoly, dostalem wezwanie do
WKU, chcieli mnie wziac do armii, jednakze napisalem prosbe do
Komendanta WKU i dostalem odroczke do pazdziernika. W pazdzierniku
musialem podjac studia, co tez uczynilem. Niestety, jak to w zyciu bywa
praca wymaga czegos, co jest sprzeczne z zasadami uczelni. Mianowicie, w
listopadzie musialem wyjechac sluzbowo, wrocilem tydzien temu. Nie bylem
na sesji, ani na wiekszosci zajec. Generalnie strasza mnie skresleniem z
listy studentow. W chwili obecnej wiem, ze zostane w Polsce przez
najblizsze 3 lata. Chcialbym podjac studia w semestrze letnim (od
marca), przedstawic w WKU zaswiadczenie o tym, ze studiuje na innej
uczelni a z tamtej zrezygnowac (zrobie to plynnie, zeby nie bylo przerwy
w studiowaniu).

Pytanie brzmi: Czy WKU nie wymysli sobie czegos, zeby jednak uznac iz 3
uczelnia w ciagu 2 lat, to zle i jednak trzeba mnie powolac?

--
Z powazaniem, Archie
archiek [at] o2 [dot] pl