Witam!
Jest ustawa o ochronie danych osobowych... A jak się ona ma do załatwiania
spraw w różnych urzędach, na pocztach, w sekretariatach, szkołach kiedy
pracownik w obecności innych ludzi, nie krępując się przy tym w ogóle, prosi o
podanie danych osobowych? Najczęściej w takiej sytuacji wręczam dowód, aby
sprawę załatwić "po cichu" ;-> ale też często spotykam się z sytuacją kiedy
moje imię i nazwisko jest wykrzykiwane przez pracownika np. na Poczcie w
obecności kilkunastu innych osób. Jak do tego się odnosi prawo?

Pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Thu, 2 Oct 2008 20:38:34 +0000 (UTC), adigital napisał(a)
w:<news:gc3bga$9p1$1@inews.gazeta.pl>:

> moje imię i nazwisko jest wykrzykiwane przez pracownika np. na Poczcie w
> obecności kilkunastu innych osób. Jak do tego się odnosi prawo?

Nie odnosi się.

--
Quid leges sine moribus?

do góry

W odpowiedzi na pismo z czwartek 02 październik 2008 22:38
(autor adigital
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gc3bga$9p1$1@inews.gazeta.pl>):

> Jak do tego się odnosi prawo?

Zezwala na bezproblemową zmianę ośmieszającego Cię imienia/nazwiska.
Zmieniasz i problem przestaje istnieć.

--
Tristan

do góry

Użytkownik "adigital" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gc3bga$9p1$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
> Jest ustawa o ochronie danych osobowych... A jak się ona ma do załatwiania
> spraw w różnych urzędach, na pocztach, w sekretariatach, szkołach kiedy
> pracownik w obecności innych ludzi, nie krępując się przy tym w ogóle, prosi o
> podanie danych osobowych? Najczęściej w takiej sytuacji wręczam dowód, aby
> sprawę załatwić "po cichu" ;-> ale też często spotykam się z sytuacją kiedy
> moje imię i nazwisko jest wykrzykiwane przez pracownika np. na Poczcie w
> obecności kilkunastu innych osób. Jak do tego się odnosi prawo?
>

Imię i nazwisko to nie dane osobowe.

do góry

> Jak do tego się odnosi prawo?

Nijak. Danymi osobowymi są po krótce dane, które pozwalają Cię
zidentyfikować. Imię i nazwisko takimi danymi nie jest.

*piotr'ek*

do góry

W odpowiedzi na pismo z piątek 03 październik 2008 09:29
(autor *piotr'ek*
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <gc4hkn$ndu$1@inews.gazeta.pl>):

> Nijak. Danymi osobowymi są po krótce dane, które pozwalają Cię
> zidentyfikować. Imię i nazwisko takimi danymi nie jest.

Jak nie? Moje imię i nazwisko w zupełności mnie identyfikuje.

--
Tristan

do góry

>> obecności kilkunastu innych osób. Jak do tego się odnosi prawo?
> Imię i nazwisko to nie dane osobowe.

mylisz się. imię i nazwisko mogą nie być danymi osobowymi, jeśli mówimy
o janie kowalskim, ale w przypadkach rzadkich nazwisk zdecydowanie jest
to dana osobowa. tak samo zresztą jak adres email może być daną osobową
(i...@f...com)

pozdr.

do góry

Dnia 03-10-2008 o 09:29:26 *piotr'ek* <p...@g...pl>
napisał(a):

>> Jak do tego się odnosi prawo?
>
> Nijak. Danymi osobowymi są po krótce dane, które pozwalają Cię
> zidentyfikować. Imię i nazwisko takimi danymi nie jest.

ale jakzdy moze mu zrobic fotke. Wobec czego syponuje juz wizerunkiem
oraz imie i nazwisko. Czesto sie pyutaja rowniez o ulice. to juz pozwala
na identyfikacje

leon

do góry

"adigital" <a...@g...pl> wrote
> Jest ustawa o ochronie danych osobowych...

Tak. To teraz trzeba doczytać czego dotyczy. Dotyczy zbiorów danych i
przetwarzania ich w zbiorach, bazach etc. Włączania danych, przechowywawania
i udostępniania. Zbiór składa się z uporządkowanych, wielu danych. Ustawa
nie czyni samych w sobie pojedynczych danych jakimś szczególnym dobrem poza
zbiorem, że np. nie wolno głośno wypowiadać Twojego nazwiska czy imienia.

>A jak się ona ma do załatwiania
> spraw w różnych urzędach, na pocztach, w sekretariatach, szkołach kiedy

Ustawa to zasada ogólna. Natomiast jest wiele innych przepisów regulujących
daną sprawę, np. postępowanie administracyjne, zdrowotne, karne, oświatowe,
bankowe... Jeśli te przepisy zezwalają na przetwarzanie danych to mają
pierwszeństwo.

do góry

> Jak nie? Moje imię i nazwisko w zupełności mnie identyfikuje.

Ta... to za miesiąc odwiedź cmentarze i zobacz ile tam nazwiski i imione
jest... nawet daty urodzenia są.

*piotr'ek*

do góry