-
1. Data: 2005-02-22 22:29:28
Temat: Uprawomocnienie - Nakaz zapłaty
Od: "Grzegorz" <c...@o...pl>
Dostałem zawiadomienie o wszczęciu postępowania egzekucyjnego na podstawie
nakazu zapłaty z przed prawie 3 lat, którego nigdy mi nie doręczono. Czy taki
nakaz jest prawomocny? Przecież nawet nie miałem okazji wnieść żadnego sprzeciwu
do tego nakazu gdyż nie miałem pojęcia, że został wydany. Nigdy nie przyszło do
mnie żadne pismo z żadnego sądu. Co mogę w tym przypadku zrobić? Sczególnie
chodzi mi o ty by uniknąć moim zdaniem nienależnych kosztów egzekucyjnych i
odsetek od należności głównej za ten okres.
Bardzo proszę o odpowiedź.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-02-22 22:50:32
Temat: Re: Uprawomocnienie - Nakaz zapłaty
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Grzegorz" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:6525.00000902.421bb248@newsgate.onet.pl...
Jeśli nakazu Ci faktycznie nigdy nie doręczono, a nie zgadzasz się z jego
treścią, to możesz wnieść obecnie sprzeciw wraz z wnioskiem o przywrócenie
terminu i uchylenie klauzuli wykonalności na tamtym nakazie wywodząc, ze
nigdy Ci go nie doręczono. Ale nie uchroni Cię to przed odsetkami w wypadku
przegrania procesu.
-
3. Data: 2005-02-25 16:26:43
Temat: Re: Uprawomocnienie - Nakaz zapłaty
Od: "andie" <a...@m...NoSpAm.pl>
Użytkownik "Grzegorz" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:6525.00000902.421bb248@newsgate.onet.pl...
> Dostałem zawiadomienie o wszczęciu postępowania egzekucyjnego na podstawie
> nakazu zapłaty z przed prawie 3 lat, którego nigdy mi nie doręczono. Czy
taki
> nakaz jest prawomocny? Przecież nawet nie miałem okazji wnieść żadnego
sprzeciwu
> do tego nakazu gdyż nie miałem pojęcia, że został wydany. Nigdy nie
przyszło do
> mnie żadne pismo z żadnego sądu. Co mogę w tym przypadku zrobić?
Sczególnie
> chodzi mi o ty by uniknąć moim zdaniem nienależnych kosztów egzekucyjnych
i
> odsetek od należności głównej za ten okres.
>
> Bardzo proszę o odpowiedź.
Sięgnij pamięcią wstecz, czy w owym czasie, kiedy nakaz był wydany, mogła
mieć miejsce sytuacja, iż np. wyjechałeś na jakiś czas, lub też może nakaz
mógł być doręczony na inny adres, pod którym byłeś (a czasem i nie
koniecznie) zameldowany. Jeśli mogło tak być, to przypuszczalnie miałeś
doręczone awizo pod wskazany przez powoda w pozwie adres i w tym przypadku
w zasadzie rolę główną w sprawie odgrywa organ doręczający, czyli tak
naprawdę listonosz, gdyż to od jego odnotacji na ew, zwrocie korespondencji
do sądu zależy jak sprawa potoczy się dalej.
pzdr
andie