eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUpadłość spółki, nowa spółka a egzekucja długu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2007-01-09 11:20:00
    Temat: Re: Upadłość spółki, nowa spółka a egzekucja długu
    Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>

    Dnia Tue, 09 Jan 2007 11:50:55 +0100, Rex napisał(a):

    > Czy właściciele spółki z o.o. odpowiadają swoim majątkiej za jej
    > zobowiązania?

    Właściciele - nie. Członkowie zarządu - w pewnych wypadkach tak.


  • 12. Data: 2007-01-09 11:27:22
    Temat: Re: Upadłość spółki, nowa spółka a egzekucja długu
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    Powiedział(a) *Rex* na tej grupie:

    > Generalnie chodzi o to, że jeśli jakaś osoba/instytucja wyprowadzi
    > kapitał (lub doprowadzi do upadłości) do innej osoby/instytucji to można
    > takie postępowanie zaskarżyć do sądu (skarka pauliańska) i jest szansa
    > na odzyskanie długu.

    Będziesz umiał to wszystko udowodnić?
    Art. 299 ksh jest dla Ciebie prostszy, bo ciężar dowodu będzie
    spoczywał na przewalaczach. Warunek: najpierw komornik.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl


  • 13. Data: 2007-01-09 11:37:47
    Temat: Re: Upadłość spółki, nowa spółka a egzekucja długu
    Od: Rex <w...@z...spamem>

    Olgierd napisał(a):

    >>>Ważne: nie "komornik powiedział" lecz "egzekucja była bezskuteczna".
    >>
    >>Wniosku egzekucyjnego jeszcze nie złożyłem. Dzwoniłem do komornika, żeby
    >>wybadać sytuację i w rozmowie telefonicznej mi _powiedział_ to o czym
    >>napisałem wcześniej.
    >
    >
    > No to jest zdecydowanie za wcześnie na powództwo z art. 299 ksh.
    > *Musisz* mieć postanowienie o bezskuteczności egzekucji, zatem *musisz*
    > wniosek o egzekucję złożyć.

    Ok, dziękuję za info.

    Rex


  • 14. Data: 2007-01-09 15:09:52
    Temat: Re: Upadłość spółki, nowa spółka a egzekucja długu
    Od: "MarekZ" <m...@w...irc.pl>

    Użytkownik "Rex" <w...@z...spamem> napisał w wiadomości
    news:envh98$plf$1@news.onet.pl...
    > Witam,
    > mam prawomocny wyrok w sprawie o zapłatę. Komornik do którego
    [...]

    Czy to jest jakas konkretna suma, o ktora warto toczyc boje? Bo
    jak to jest kilka-kilkanascie tysiecy zlotych, to chyba szkoda
    czasu. Praktyczne szanse na sukces niezbyt duze niestety, jesli
    tamci wiedza jak to wszystko dziala... A kosztow i czasu
    straconego po drodze troche sie zapewne pojawi.

    No i zawsze jest jeszcze alternatywa w postaci Sierioży z
    Kazachstanu. ;-]

    marekz



  • 15. Data: 2007-01-09 16:05:41
    Temat: Re: Upadłość spółki, nowa spółka a egzekucja długu
    Od: Rex <w...@z...spamem>

    MarekZ napisał(a):

    > Czy to jest jakas konkretna suma, o ktora warto toczyc boje? Bo
    > jak to jest kilka-kilkanascie tysiecy zlotych, to chyba szkoda
    > czasu. Praktyczne szanse na sukces niezbyt duze niestety, jesli
    > tamci wiedza jak to wszystko dziala... A kosztow i czasu
    > straconego po drodze troche sie zapewne pojawi.

    Tu nie chodzi tylko o pieniądze, ale również o sprawiedliwość.
    Właściciele spółki to grupa cwaniaków rozpychających się łokciami,
    którzy już zrobili nie jeden przekręt. Źle bym się czuł odpuszczając im
    tą sprawę.


    Pozdrawiam
    Rex

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1