-
1. Data: 2003-08-14 13:25:53
Temat: Umowa zlecenie i dziwny dziwny zapis
Od: "sasha" <c...@o...pl>
Witam,
Wlasnie jestem w trakcie podpisywania umowy zlecenia z firma informatyczna,
ktorej przedmiotem jest swiadczenie uslug w zakresie obslugi informatycznej
firm wskazanych przez zleceniodawce. Dostalem umowe do przejrzenia i mam
pewne watpliwosci co do niektorych sformulowan, ktore chcialbym z wasza
pomoca rozwiac lub niestety potwierdzic.
W umowie tej widnieje taki zapis:
"W okresie obowiązywania niniejszej umowy oraz przez okres 5 lat od jej
rozwiązania Zleceniobiorca zobowiązany jest powstrzymywać się od wszelkiej
działalności konkurencyjnej sprzecznej z interesami Zleceniodawcy, a w
szczególności podejmowania na własny lub cudzy rachunek jakichkolwiek
czynności na rzecz kontrahentów Zleceniodawcy, podejmowania na własny lub
cudzy rachunek jakiejkolwiek konkurencyjnej działalności gospodarczej,
podejmowania zatrudnienia zarówno na podstawie umowy o pracę lub
jakiegokolwiek stosunku prawnego bezpośrednio lub pośrednio u kontrahentów
Zleceniodawcy, brania udziału w przedsięwzieciach konkurencyjnych"
Jesli chodzi o pierwsza czesc tego punktu, to zrozumiale jest dla mnie, ze
ma ona na celu uchronienie zleceniodawcy przed nieuczciwa konkurencja z
mojej strony (np. przejecie kontraktu poprzez obnizenie jego wartosci). Mnie
nurtuje taka sytuacja, kiedy nasze drogi sie rozejda i podejme prace, czy to
u innego pracodawcy, czy na wlasny rachunek, to czy starajac sie o kontrakt
w jakiejs firmie, z ktora nie bylem wczesniej zwiazany, ale o ktory ubiegac
sie takze bedzie moj obecny zleceniodawca, nie dojdzie do konfliktu? Bo
przeciez bedziemy dla siebie konkurencja, a w umowie jest zapis, ze nie moge
"...brac udzialu w przedsiewzieciach konkurencyjnych"! Dodam, ze i ja i
zleceniodawca jestesmy informatykami, wiec istnieje duze prawdopodobienstwo,
ze jesli nasze drogi sie rozejda to kiedys spotkamu sie jako konkurenci.
Czy moje obawy sa sluszne i powinienem prosic o zmiane tego punktu???
--
Pozdrawiam,
*sasha*
*GG: 1925475*
-
2. Data: 2003-08-14 13:46:02
Temat: Re: Umowa zlecenie i dziwny dziwny zapis
Od: Dredd<...@...pl>
Krótko mówiąc jest to dla ciebie bardzo niekorzystne (szczególnie ten
5-letni okres). Mozna by ewentualnie rozważać to jako do przyjęcia
gdyby firma przez te 5 lat wynagradzała Cię jakoś za tę lojalność (np.
płacac część ostatniej pensji)
Osobiście starałbym się to wyeliminować ewentualnie mocno ograniczyć.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
3. Data: 2003-08-14 15:25:16
Temat: Re: Umowa zlecenie i dziwny dziwny zapis
Od: Rafal Smyka <Z...@p...gazeta.pl>
sasha wrote:
> "W okresie obowiązywania niniejszej umowy oraz przez okres 5 lat od jej
> rozwiązania Zleceniobiorca zobowiązany jest powstrzymywać się od wszelkiej
> działalności konkurencyjnej sprzecznej z interesami Zleceniodawcy, a w
> szczególności podejmowania na własny lub cudzy rachunek jakichkolwiek
> czynności na rzecz kontrahentów Zleceniodawcy, podejmowania na własny lub
> cudzy rachunek jakiejkolwiek konkurencyjnej działalności gospodarczej,
> podejmowania zatrudnienia zarówno na podstawie umowy o pracę lub
> jakiegokolwiek stosunku prawnego bezpośrednio lub pośrednio u kontrahentów
> Zleceniodawcy, brania udziału w przedsięwzieciach konkurencyjnych"
Disclaimer: nie jestem prawnikiem.
Jak dla mnie zapis oznacza, że:
1. nie przejmiesz klientów zleceniodawcy
2. nie założysz firmy bezpośrednio konkurencyjnej
3. nie zatrudnisz się u klientów zleceniodawcy
4. nie zatrudnisz się u dostawców zleceniodawcy
5. jeśli Twój przyszły pracodawca będzie startował w przetargu w którym
startować będzie zleceniodawca, powinieneś być wyłączony z tego
przetargu/wykonawstwa
BTW, tak sobie myślę, że ten paragraf powinien dotyczyć aktualnych
kontrahentów zamawiającego i jego bieżącego profilu działalności. A jego
obecne brzmienie rozciąga się jak dla mnie również na przyszłość (czyli
np. klientów których zdobędzie po ustaniu Twojej umowy).
> [...]
> Czy moje obawy sa sluszne i powinienem prosic o zmiane tego punktu???
Tak czy owak, IMO powinieneś prosić/żądać/nalegać.
Tym bardziej, że 5 lat w informatyce to wieczność.
Tak z ciekawości: na jaki okres miałoby być to zlecenie? Czy
zleceniodawca udostępni Ci jakiś zaawansowany know-how, który mógłby w
ten sposób chcieć chronić?
--
Pozdrawiam,
Rafał
-
4. Data: 2003-08-15 11:53:23
Temat: Re: Umowa zlecenie i dziwny dziwny zapis
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Ja bym przystał na tę klauzulę pod jednym warunkiem. Przez okres zakazu
konkurencji będą Ci nadal płacić wynagrodzenie. No bo tak, to z łatwością
mogą doprowadzić do sytuacji, że nie będziesz mógł nic robić. W końcu każde
przyjęcie przez Ciebie zlecenia poza nimi niejako działa na ich niekorzyść,
bo tracą ewentualne zyski z tego tytułu.
-
5. Data: 2003-08-18 06:25:26
Temat: Re: Umowa zlecenie i dziwny dziwny zapis
Od: "sasha" <c...@o...pl>
Rafal Smyka, <Z...@p...gazeta.pl> wypocil(a):
>
> Tak z ciekawości: na jaki okres miałoby być to zlecenie? Czy
> zleceniodawca udostępni Ci jakiś zaawansowany know-how, który mógłby w
> ten sposób chcieć chronić?
Nie niczego specjalnego mi nie udostepni. Zlecenie to ma obejmowac opieke
nad systemami informatycznymi pewnej firmy tj. serwery, stacje robocze,
siec, kontakty z serwisami i wszystko inne co z informatyka zwiazane.
A wstepnie obejmowac ma rok, ale w razie potrzeb ma byc przedluzane. Co
najgorsze to nawet nie dorobie sie wielkich pieniedzy na tym kontrakcie, dla
ktorych moglbym ewentualnie zgodzic sie na taki zapis.
--
Pozdrawiam,
*sasha*
*GG: 1925475*