eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 43

  • 11. Data: 2010-09-12 09:27:18
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 9/12/2010 3:36 AM, SQLwiel wrote:
    >
    > Fotokopiujesz umowę, kuriera odsyłasz w p.zdu i czekasz na następną.
    >
    po co?
    nie prosciej poprosic, zeby ci wczesniej pdf-a przysłali.
    Potem pozostaje rzucić okiem, czy pdf wygląda tak samo jak umowa, którą
    ma kurier.


  • 12. Data: 2010-09-12 09:29:40
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 9/12/2010 3:14 AM, grupy dyskusyjne wrote:
    >
    >
    > Miała rację, gdyż od tak podpisanej umowy zawsze masz prawo odstąpić bez
    > żadnych konsekwencji.

    to teraz doczytaj, kiedy "zawsze" ma wyjątki.


  • 13. Data: 2010-09-12 09:29:58
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: "grupy dyskusyjne" <o...@h...pl>


    >>gdyby każdy do tego podchodził w ten sam sposób wówczas
    >>kurier więcej by przesiedział u osoby czytającej umowy niż będąc w
    >>trasie i dostarczając przesyłki/umowy.
    > Ale to problem miedzy TP a kurierem - jak by kurierzy zaczeli tracic
    > wiecej czasu na to to TP by dostala wyzsza cene za usluge i byc moze
    > przeszla by na domyslna wysylke poczta

    Umowę dałbyś do podpisania choćby kumplowi (twoim imieniem i nazwiskiem) i
    pod koniec jej obowiązywania podniósłbyś zarzut, że na umowie brak twojego
    podpisu, więc mają zwrócić to, co przez ostatnie dwa lata zapłaciłeś.
    Faktycznie poczta to wspaniały pomysł. Dlaczego TP uczepiła się tych
    kurierów?


  • 14. Data: 2010-09-12 09:52:44
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    On 9/12/2010 4:29 AM, grupy dyskusyjne wrote:
    >
    >>> gdyby każdy do tego podchodził w ten sam sposób wówczas
    >>> kurier więcej by przesiedział u osoby czytającej umowy niż będąc w
    >>> trasie i dostarczając przesyłki/umowy.
    >> Ale to problem miedzy TP a kurierem - jak by kurierzy zaczeli tracic
    >> wiecej czasu na to to TP by dostala wyzsza cene za usluge i byc moze
    >> przeszla by na domyslna wysylke poczta
    >
    > Umowę dałbyś do podpisania choćby kumplowi (twoim imieniem i nazwiskiem)
    > i pod koniec jej obowiązywania podniósłbyś zarzut, że na umowie brak
    > twojego podpisu,

    a kumpel po wyjściu z pierdla da ci w morde.


  • 15. Data: 2010-09-12 10:28:02
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: Adrian <b...@b...brak>

    Czytam wypowiedzi i widzę wiele odmiennych poglądów. Trudno wyrobić
    sobie jakieś stanowisko na ten temat. Przyznam że prawa nie znam ale
    wiele dziejących się sytuacji w moim otoczeniu oraz różnych obserwacji
    zaczyna mnie to coraz bardziej interesować. Między innymi subskrybowałem
    tą grupę dyskusyjną. Kilka osób napisało że przysługuje mi możliwość w
    ciągu 10 dni odstąpić od podpisanej umowy. Czy z każdą umową tak jest
    zawieraną przez osobę prywatną? Jakieś ogólne prawo to reguluje?


  • 16. Data: 2010-09-12 10:52:23
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (09/12/2010 10:14 AM), grupy dyskusyjne wrote:
    >> Zdaję sobie sprawę, że gdyby każdy do tego podchodził w ten sam sposób
    >> wówczas kurier więcej by przesiedział u osoby czytającej umowy niż
    >> będąc w trasie i dostarczając przesyłki/umowy. Jak wspomniałem wyżej
    >> nauczony pewnymi sytuacjami zawsze czytam to co podpisuję. Co sądzicie
    >> czy tego typu zachowanie/czujność jest wskazana przy jakichkolwiek
    >> zawieranych umowach?
    >
    > Oczywiście wskazana, ale przy kurierze to samobójczy, czyli nie
    > najlepszy pomysł. Namawiam cię do przeczytania takiej umowy nawet po
    > odjeździe kuriera, gdyż w niej wspomniano o możliwości odstąpienia po
    > podpisaniu, a jeśli już nikomu nie ufasz, to przy kurierze przeczytaj
    > jedynie ten fragment o możliwości odstąpienia.

    Dodajmy że to nie dotyczy umów "na firmę".

    > Umowy mają bardzo
    > schematyczną budowę i odnalezienie takiego fragmentu nawet na kilkunasto
    > stronicowej umowie nie powinno zająć ci więcej jak kilkanaście sekund,
    > które u kuriera nie pownny wzbudzić poniekąd często uzasadnionej agresji.

    Tak właśnie jest. Ja w takich sytuacjach w umowie szybko staram się
    wyszukać okresy wypowiedzenie, kary umowne, oświadczenia o przetwarzaniu
    danych osobowych i klauzule o odstąpieniu od umowy.

    Co mi zajmuje kilka cennych dla kuriera minut i się biedak już irytuje.

    p. m.


  • 17. Data: 2010-09-12 11:28:49
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: "oporny" <o...@h...pl>



    > Kilka osób napisało że przysługuje mi możliwość w ciągu 10 dni

    Twierdziłem że 14, ale faktycznie 10, przepraszam za pomyłkę.

    > odstąpić od podpisanej umowy. Czy z każdą umową tak jest zawieraną przez
    > osobę prywatną?

    Jest tak nawet z umowami pomiędzy firmami, jeśli w umowie jest odpowiedni
    zapis. Bardzo często jest i wystarczy chwilka by sprawdzić.

    > Jakieś ogólne prawo to reguluje?

    Poszukaj ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o
    odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny
    zawierającej już zmiany wprowadzone Dz.U. z 2000 r. Nr 22, poz. 271, z 2002
    r. Nr 144, poz. 1204, z 2003 r. Nr 84, poz. 774, Nr 188, poz. 1837, z 2004
    r. Nr 96, poz. 959, Nr 116, poz. 1204, z 2005 r. Nr 122, poz. 1021, z 2008
    r. Nr 171, poz. 1056, z 2009 r. Nr 201, poz. 1540.
    Ten link
    http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
    ory=332
    chyba nie zawiera ostatnich dwóch poprawek, ale już on dowodzi powyższych
    praw konsumenta. Akrat ten akt prawny jest wyjątkowo strawny. Pomóc mogą
    takie omówienia
    http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
    ory=75

    Podpisywanie przez pocztę, nie daje żadnej pewności, że umowę podpisała
    osoba uprawniona, więc przynajmniej dla jednej ze stron nosiłaby olbrzymie
    ryzyko późniejszego stwierdzenia nieważności z wiadomymi konsekwencjami.
    Kurier ma możliwość sprawdzenia tożsamości. Można o czymś nie wiedzieć, ale
    myśleć trzeba zawsze i do podobnych wniosków nie trzeba użyć olbrzymiej
    inteligencji. Przepraszam jeśli uraziłem, ale musiałem to napisać.


  • 18. Data: 2010-09-12 11:56:40
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Sun, 12 Sep 2010 11:29:58 +0200, "grupy dyskusyjne"
    <o...@h...pl> wrote:

    >Umowę dałbyś do podpisania choćby kumplowi (twoim imieniem i nazwiskiem) i
    >pod koniec jej obowiązywania podniósłbyś zarzut, że na umowie brak twojego
    >podpisu, więc mają zwrócić to, co przez ostatnie dwa lata zapłaciłeś.
    Albo TP zazada zwrotu ulgi bo umowa byla na przedluzenie neo na
    warunkach promocyjnych a skoro podpisala osoba nieupowazniona tzn ze
    obowiazuje stara umowa ktora przeszla "na czas nieokreslony" po
    kosmicznych stawkach.

    Dlatego jak juz napisalem wtedy mi nie przeszkadzalo ze aneks podpisal
    ktos kto nie mial umocowania poniewaz zalezalo mi na warunkach z
    aneksu.

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem


  • 19. Data: 2010-09-12 12:00:24
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-09-12 13:28, oporny pisze:


    > Kurier ma możliwość sprawdzenia tożsamości. Można o

    Doświadczenia z ostatniego roku: zakładane konto w mbanku, kilka razy
    przenoszony numer GSM, w żadnym przypadku kurierom nie chciało się nawet
    poprosić o dowód. Procedura potwierdzania tożsamości osoby przez kuriera
    jest dziurawa jak szwajcarski ser. Śmiem twierdzić, że w ogóle jej nie ma.

    Testowane w DHL i Siódemce.

    --
    Liwiusz


  • 20. Data: 2010-09-12 12:01:01
    Temat: Re: Umowa przyniesiona przez kuriera i niemożność jej przeczytania przed podpisaniem
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Sun, 12 Sep 2010 13:28:49 +0200, "oporny"
    <o...@h...pl> wrote:

    >Podpisywanie przez pocztę, nie daje żadnej pewności, że umowę podpisała
    >osoba uprawniona, więc przynajmniej dla jednej ze stron nosiłaby olbrzymie
    >ryzyko późniejszego stwierdzenia nieważności z wiadomymi konsekwencjami.
    >Kurier ma możliwość sprawdzenia tożsamości.
    W znanych mi przypadkach kurier z umowa TP nie sprawdzal umocowania
    prawnego osoby ktora podpisywala umowe. Wpisana byla do umowy przez TP
    jedna osoba, do reprezentacji wg KRS potrzebne sa dwie a umowe
    podpisala osoba ktora nawet nie byla ta jedna z dwoch wpisanych w KRS.

    W innym przypadku kurier zaproponowal sekretarce aby podpisala umowe
    bo nie bedzie czekal az osoba umocowana do podpisu bedzie wolna :)

    Kuriera malo interesuje kto podpisuje - nie sprawdzaja tego (przy
    umowach TP).

    WAM
    --
    mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1