eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmorzenie śledztwaUmorzenie śledztwa
  • Data: 2003-09-16 12:02:12
    Temat: Umorzenie śledztwa
    Od: "rb" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W kwietniu złożyłem w prokuraturze zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu
    przestwa składania fałszywych zeznań przez pewną osobę X. Chodziło o
    zeznania przed kolegium ds wykroczeń, gdzie osoba ta, aby bronić swojego
    syna (obwinionego) zeznała nieprawdę.
    Sprawą przez dwa miesiące nikt się nie zajmował, nawet nie była wpisana do
    rejestru. Po mojej interwencji przydzielono ją pani prokurator. Następnie
    policja przesłuchiwała w związku z tą sprawą kilka osób (mnie też). W
    zeszłym tygodniu zadzwoniłem do prokuratury, gdzie dowiedziałem się od pani
    prokurator, że dopiero dostała materiały z policji i jeszcze się z nimi nie
    zapoznała. Dzisiaj dostałem zawiadomienie o umorzeniu śledztwa w tej
    sprawie, z powodu braku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie
    czynu.
    Mam pytanie, jakie uprawnienia mi przysługują. Czy mam prawo wniesienia
    zażalenia na to postanowienie i prawo przejrzenia akt. Czy jestem w tej
    sprawie osobą pokrzywdzoną?
    Czy mogę wogóle coś zrobić, żeby sprawa się w tym momencie nie skończyła. Wg
    mnie przedstawione uzasadnienie umorzenia jest bezpodstawne. Są zeznania
    osób uczestniczących w posiedzeniu kolegium, które zeznały przed policją co
    wóczas zeznał X(ojciec obwinionego), poza tym powinno to być zapisane w
    protokole z posiedzenia. Orzeczenie kolegium było w sprzeczności z
    zeznaniami X.
    Istnieje jeszcze innny aspekt tej sprawy. Kiedy byłem przesłuchiwany,
    zostałem znieważony i o mało co nie pobity przez przesłuchującego
    policjanta, któremu nie podobało się to, że złożyłem zawiadomienie (osoba X
    ma dobre układy w komisariacie). Przesłuchanie zostało przerwane. Złożyłem
    skargę na niego do prokuratury, gdzie m. in. domagałem się odsunięcia tego
    policjanta od sprawy. Ale nic z tego.
    Poza tym rok wcześniej ta sama pani prokurator umorzyła inne postępowanie (o
    uszkodzenie samochodu (1200 zł)) przeciwko synowi X.
    Dla prokuratury i policji ta sprawa jest (była) błaha na tyle, że nie warto
    się nią było zajmować. Tylko dlaczego kodeks karny nie mowi, że lekie
    kłamstwa są dozwolone?

    Robert


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1