Znam jednego bydlaka kryminaliste z wyrokami w tym za pedofilstwo
(posiadanie zdjec ) ktory w Niemczech pobiera swiadczenia socjalne pomimo ze
niedawno prawdopodobnie sprzedal dom w Polsce warty okolo 180 000 euro. Z
tym ze dom byl prawdopodobnie na syna (wczesniej go przepisal na wypadek
gdyby wpadl z jakimis kryminalnymi sprawkami i nie wzieto mu domu itp) ktory
zginal w wypadku samochodowym. Ten syn mial roczne dziecko z dziewczyna z
ktora nie byl zonaty. Kto ma wedlug prawa prawo w takim wypadku do majatku
(jezeli nie bylo testamentu) czyli tego domu?Zdaje sie ze tylko syn ?Kto
rozporzadza w takim wypadku majatkiem do pelnoletnosci spadkobiercy?Jednak
wiem ze slyszenia ze w tym przypadku podobno dom sprzedano jak to mozliwe
?Czy matka dziecka moze rozporzadzac oraz sprzedac ten dom?Kase napewno cala
lub wiekszosc wzial ten ojciec .<<<<<<<<<<<<<ojciec kupil sobie drogi
samochod na inne nazwisko aby nie wyszlo ze ma kase.
Wiec teraz ten ojciec ma duza sume w Polsce a mimo to w Niemczech pobiera
niemale swiadczenia socjalne ( oplata czynszu i na zycie) zatajajac swoj
majatek.
Czy jest jakas mozliwosc udowodnienie mu ze w Polsce ma tyle pieniedzy aby
nie mogl dalej oszukiwac i pobierac w nimczech kasy.? W ksiegach wieczystych
niema nikogo z rodziny wpisanego.Moze ktos ma jakis pomysl jak sie
dowiedziec wiecej i uzyskac dowody.Niemcy chyba nie moga w zaden sposob
sprawdzic majatku w Polsce.Poza tym chyba wszystko jest na inne osoby.
Gdyby to byl ktos normalny nie obchodzil by mnie ale ten ktos to wyjatkowy
skor... .

Pzdrawiam.