W ubiegłym roku, kiedy jeszcze zarządcą i administratorem naszej wspólnoty
była firma wybrana przez dewelopera, pojawiła się wola ze strony
mieszkańców, aby wykonać w ogrodzeniu budynku dodatkowe wyjście - furtkę.
Ponieważ nie mieliśmy w budżecie założonych środków na to, stwierdziliśmy,
że podejmiemy uchwałę wspólnoty o tym, że do rozliczenia końcowego dla
każdego mieszkańca zostanie dodana kwota za wykonanie tego projektu.
Razem z sąsiadem zrobiliśmy wstępny projekt wraz z orientacyjnym kosztem
wykonania tego projektu. Przekazaliśmy go zarządcy z informacją, iż przed
zaprezentowaniem go mieszkańcom jako projekt uchwały, trzeba znaleźć
wykonawcę i przedstawić mieszkańcom konkretną ofertę cenową. Zarządca tego
nie zrobił, tylko wziął nasz projekt, kwotę, jaką oszacowaliśmy z sąsiadem,
i przedstawił to jako projekt uchwały. Uchwała została przegłosowana.
Projekt zakładał wstawienie furtki, wykonanie chodnika do niej, oraz
oświetlenia. Tymczasem projekt ten nie został do tej pory zrealizowany do
końca - nie ma oświetlenia furtki.
Po przejęciu zarządu postanowiliśmy, z uwagi na podejrzenie malwersacji
finansowych przez poprzedniego zarządcę, przejrzeć dokumenty księgowe.
Okazało się wówczas, że na wykonanie furtki i chodnika, bez oświetlenia,
wydane zostało ponad 20% środków więcej, niż zostało przegłosowane jako
budżet całego projektu. Rozliczenie z mieszkańcami nie zostało jeszcze
dokonane.
Czy zarządca miał prawo przekroczyć budżet na projekt realizowany jako
uchwała wspólnoty?
Czy mieszkańcy mogą odmówić uregulowania dotychczasowych kosztów, skoro
projekt nie został zakończony?