Obecnie pracodawca zmusza mnie do wykorzystania urlpu za 2005r., zostało mi 5
dni, zmusza mnie w tym sensie iż wyznaczył mi termin do końca marca, ale nie
mam mozliwości wskazania dni, w jakich będę korzystać z urlopu co mam zrobić?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

l...@v...pl napisał(a):

> Obecnie pracodawca zmusza mnie do wykorzystania urlpu za 2005r., zostało mi 5
> dni, zmusza mnie w tym sensie iż wyznaczył mi termin do końca marca, ale nie
> mam mozliwości wskazania dni, w jakich będę korzystać z urlopu co mam zrobić?
>

Nic. Pracodawca sam powinien wskazać ci dni w które wysyła cię na urlop.
Jest tylko grzeczny że pyta się ciebie o zdanie.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"

do góry

Dnia 8 mar o godzinie 10:20, na pl.soc.prawo, l...@v...pl
napisał(a):

> Obecnie pracodawca zmusza mnie do wykorzystania urlpu za 2005r., zostało mi 5
> dni, zmusza mnie w tym sensie iż wyznaczył mi termin do końca marca, ale nie
> mam mozliwości wskazania dni, w jakich będę korzystać z urlopu co mam zrobić?


Pierwsza sprawa:
Art. 168.

Urlopu nie wykorzystanego w terminie ustalonym zgodnie z art. 163 należy
pracownikowi udzielić najpóźniej do końca pierwszego kwartału następnego
roku kalendarzowego; nie dotyczy to części urlopu udzielanego zgodnie z
art. 1672.


Ale druga:
Art. 161.

Pracodawca jest obowiązany udzielić pracownikowi urlopu w tym roku
kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo.

Art. 162.

Na wniosek pracownika urlop może być podzielony na części. W takim jednak
przypadku co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż 14
kolejnych dni kalendarzowych.


Pracodawca udziela urlopu na pisemny wniosek pracownika .......


--
Herbi
08-03-2006 10:36:01

do góry

Dnia 8 mar o godzinie 10:31, na pl.soc.prawo, Johnson napisał(a):


>> Obecnie pracodawca zmusza mnie do wykorzystania urlpu za 2005r., zostało mi 5
>> dni, zmusza mnie w tym sensie iż wyznaczył mi termin do końca marca, ale nie
>> mam mozliwości wskazania dni, w jakich będę korzystać z urlopu co mam zrobić?
>>
> Nic. Pracodawca sam powinien wskazać ci dni w które wysyła cię na urlop.
> Jest tylko grzeczny że pyta się ciebie o zdanie.


ROTFL

Ty chyba masz problemy z osobowością i kompleksy.
Jesteś *członkiem* BCC, KPP czy innych tego typu tworów????

Dzidziuś - wymiar urlopu jest wypracowany przez pracownika - jeżeli
zachodzi teraz okres 'przymusowego' wykorzystania go - to pracownik sobie
bierze teraz i kiedy chce - przy okazji jeszcze zachodzi 4 dni
'telefonicznego, pijackiego' urlopu ....
Art. 1672.

Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie
przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku
kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w
dniu rozpoczęcia urlopu.


Ale ty pewnie i tak okrzykniesz to drenowaniem 'pracodafców' tych bidulek
którzy muszą się tyle namęczyć ... :P


--
Herbi
08-03-2006 10:40:25

do góry

Herbi napisał(a):

>
>>> Obecnie pracodawca zmusza mnie do wykorzystania urlpu za 2005r., zostało mi 5
>>> dni, zmusza mnie w tym sensie iż wyznaczył mi termin do końca marca, ale nie
>>> mam mozliwości wskazania dni, w jakich będę korzystać z urlopu co mam zrobić?
>>>
>> Nic. Pracodawca sam powinien wskazać ci dni w które wysyła cię na urlop.
>> Jest tylko grzeczny że pyta się ciebie o zdanie.
>
>
> ROTFL
>
> Ty chyba masz problemy z osobowością i kompleksy.
> Jesteś *członkiem* BCC, KPP czy innych tego typu tworów????
>
> Dzidziuś - wymiar urlopu jest wypracowany przez pracownika - jeżeli
> zachodzi teraz okres 'przymusowego' wykorzystania go - to pracownik sobie
> bierze teraz i kiedy chce - przy okazji jeszcze zachodzi 4 dni
> 'telefonicznego, pijackiego' urlopu ....
> Art. 1672.
>
> Pracodawca jest obowiązany udzielić na żądanie pracownika i w terminie
> przez niego wskazanym nie więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku
> kalendarzowym. Pracownik zgłasza żądanie udzielenia urlopu najpóźniej w
> dniu rozpoczęcia urlopu.
>
>
> Ale ty pewnie i tak okrzykniesz to drenowaniem 'pracodafców' tych bidulek
> którzy muszą się tyle namęczyć ... :P
>
>


Czy ty przeczytałeś kazus i moją odpowiedź?
Gdzie tam mowa o urlopie na żadanie?
Jak nie rozumiesz wypowiedzi dyskutantów to się do nich nie odnoś.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"

do góry

> Dnia 8 mar o godzinie 10:20, na pl.soc.prawo, l...@v...pl
> napisał(a):
>
> > Obecnie pracodawca zmusza mnie do wykorzystania urlpu za 2005r., zostało mi 5
> > dni, zmusza mnie w tym sensie iż wyznaczył mi termin do końca marca, ale nie
> > mam mozliwości wskazania dni, w jakich będę korzystać z urlopu co mam zrobić?
>
>
> Pierwsza sprawa:
> Art. 168.
>
> Urlopu nie wykorzystanego w terminie ustalonym zgodnie z art. 163 należy
> pracownikowi udzielić najpóźniej do końca pierwszego kwartału następnego
> roku kalendarzowego; nie dotyczy to części urlopu udzielanego zgodnie z
> art. 1672.
>
>
> Ale druga:
> Art. 161.
>
> Pracodawca jest obowiązany udzielić pracownikowi urlopu w tym roku
> kalendarzowym, w którym pracownik uzyskał do niego prawo.
>
> Art. 162.
>
> Na wniosek pracownika urlop może być podzielony na części. W takim jednak
> przypadku co najmniej jedna część wypoczynku powinna trwać nie mniej niż 14
> kolejnych dni kalendarzowych.
>
>
> Pracodawca udziela urlopu na pisemny wniosek pracownika .......
>
>
Wszystko ładnie pięknie zgadzam się, ale nadal nie mam odp....
Pracodawca ma obowiązek udzielić niewykorzystany urlop do końca 1 kwartału ....
ale czy może to zrobić, jeśli pracownik nie złoży wniosku .... albo inaczej czy
może sam wyznaczyć terminy takiego urlopu ?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <l...@v...pl> napisał:

> Pracodawca ma obowiązek udzielić niewykorzystany urlop do końca 1
> kwartału .... ale czy może to zrobić, jeśli pracownik nie złoży
> wniosku .... albo inaczej czy może sam wyznaczyć terminy takiego
> urlopu ?

Zasadniczo powinien się dogadać z pracownikiem co do terminu. Jeśli
się nie dogada, to ma problem. Zmuszanie może mieć miejsce tylko w
przypadku zwalaniania za wypowiedzeniem.
Na wniosek pracownika, z ważnych przyczyn, może go przesunąć na termin
PO 31 marca.

Pozdrawiam - Aicha

do góry

l...@v...pl napisał(a):

>>
>>
> Wszystko ładnie pięknie zgadzam się, ale nadal nie mam odp....
> Pracodawca ma obowiązek udzielić niewykorzystany urlop do końca 1 kwartału ....
> ale czy może to zrobić, jeśli pracownik nie złoży wniosku .... albo inaczej czy
> może sam wyznaczyć terminy takiego urlopu ?
>

Już udzieliłem ci odpowiedzi.
Ale jeśli mi nie wierzysz zerknij tu:

Dubowik A. artykuł P PiZS 1997/4/15 - t.8
Zasady udzielania urlopów wypoczynkowych według nowych przepisów.

W razie braku możliwości uzgodnienia z pracownikiem terminu
wykorzystania przesuniętego urlopu, pracodawca udziela tego urlopu
zgodnie z dyspozycją wynikającą z art. 168 k.p.}

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Gdy nie wiemy czegoś w ogóle, bądź wiemy mało - jesteśmy skłonni do
podstawiania uczuć w miejsce rozumu"

do góry

> l...@v...pl napisał(a):
>
> >>
> >>
> > Wszystko ładnie pięknie zgadzam się, ale nadal nie mam odp....
> > Pracodawca ma obowiązek udzielić niewykorzystany urlop do końca 1 kwartału ....
> > ale czy może to zrobić, jeśli pracownik nie złoży wniosku .... albo inaczej czy
> > może sam wyznaczyć terminy takiego urlopu ?
> >
>
> Już udzieliłem ci odpowiedzi.
> Ale jeśli mi nie wierzysz zerknij tu:
>
> Dubowik A. artykuł P PiZS 1997/4/15 - t.8
> Zasady udzielania urlopów wypoczynkowych według nowych przepisów.
>
> W razie braku możliwości uzgodnienia z pracownikiem terminu
> wykorzystania przesuniętego urlopu, pracodawca udziela tego urlopu
> zgodnie z dyspozycją wynikającą z art. 168 k.p.}
>
> --
> @ Johnson

Wierze Ci wierze, ale sęk w tym, że to pracodawca zdecydował sam, że nie ma
możliwości uzgodnienia z pracownikiem terminu udzielenia urlopu, zdecydował NIE
starając się nawet uzgodnić takiego terminu z pracownikiem i TU jest problem.
Poprostu pracownik przyszedł do pracy i patrzy w grafik a tu ciach ma
"uzgodniony zaległy urlop" ;))

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *l...@v...pl*
wypowiedziała te słowa:

> Wierze Ci wierze, ale sęk w tym, że to pracodawca zdecydował sam, że
> nie ma możliwości uzgodnienia z pracownikiem terminu udzielenia
> urlopu, zdecydował NIE starając się nawet uzgodnić takiego terminu z
> pracownikiem

Wyrokiem z 24 stycznia 2006 r. SN przyjął, iż pracodawca może
*zobowiązać* pracownika do wykorzystania zaległego urlopu do końca
pierwszego kwartału roku następnego: " Istotą urlopu wypoczynkowego
jest, by zainteresowany odebrał go w naturze. Wskazanie w art. 168
kodeksu pracy końcowej daty wykorzystania urlopu za dany rok (do końca
marca roku następnego) realizuje tę zasadę. Dlatego pracodawca postąpił
prawidłowo, nakazując pracownikowi pójście na zaległy urlop w tym
czasie." (za "Rz" z 25 stycznia 2006 r.)
--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: o...@j...org |||

do góry