Jakiś czas temu oddaliśmy prawie 90-letnią babcię do szpitala na
badania. Babcia była sprawna, sama chodziła itd. Stan psychiczny babci
ze względu na wiek jest okropny - nie wie co robi. Na początku była
stale przywiązywana do łóżka. Pewnego dnia zapomnieli przywiązać ją do
łóżka i babcia złamała nogę na korytarzu. Jakby tego było mało to ze
względu na wiek babci nie zaczęli leczyć tej nogi. Babcia leży dwa
tygodnie w szpitalu ze złamaną nogą nawet nie usztywnioną. Okazuje się
teraz, że przychodzi czas już wypisać babcię ze szpitala. Czy szpital
może puścić do domu babcię ze złamaną nogą? Chcieliśmy żeby umieścili
babcię w hospicjum, ponieważ babcia wymaga teraz leczenia i
specjalistycznej opieki ale zaśpiewali 30zł za dobę. Czy mogą wypuścić
do domu babcię? Nie ma kto się nią w domu opiekować a ktoś musi zarabiać
na życie. Na zapłacenie za opiekę mnie nie stać. Czy mogą wypuścić
babcię, czy muszą wziąć babcię do przy szpitalnego hospicjum. Jeśli nie
to czy należy się jakieś odszkodowanie?

do góry

odnosze wrazenie ze jakby babcia byla w domu to tez byscie
ponosili jakies koszty utrzymania ? nie sadze zeby duzo mniejsze
niz 30 zeta

w szpitalu nie trzyma sie ludzi, którzy moga przebywac w domu bez
uszczerbku dla zdrowia, z chora noga moze równie dobrze lezec w
lózku w domu / hospicjum, w szpitalu juz nic nie poradza wiecej

obowiazek opieki nad babcia [obowiazek alimentacyjny] ciazy na was
jako krewnych, nie na szpitalu czy innych instytucjach, wiec brac
babcie ze szpitala i zapewniac opieke,
przede wszystkim chyba odrobina przyzwoitosci by sie przydala

do góry

Benji [###b...@t...pl.###] napisał:


Na moją znajomość rzeczy leczenie złamania nogi zazwyczaj nie wymaga
hospitalizacji, chyba, ze jest to jakiś szczególny rodzaj złamania.
Natomiast można się zastanawiać, czy ktoś nie powinien w szpitalu
odpowiadać za nieleczenie tego złamania. Ale to trzeba by było się
zapytać lekarza.

30zł/dzień za hospicjum, to nie jest wcale tak dużo. Babcie w domu
jeść też musi, a i leki kosztują. Ponadto w wypadku hospicjum można
próbować wystarać się o jakieś środku z Ośrodka Pomocy Społecznej,
jeśli Was na to nie stać. Sama stawka (zresztą z tego co pamiętam to
jest coś ponad 800 zł miesienie liczone, a nie dziennie) wynika z
jakiegoś tam odgórnego przepisu.

do góry