eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTrudna sprawa :(
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2008-09-20 11:55:19
    Temat: Re: Trudna sprawa :(
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Piotr [trzykoty] pisze:
    > Użytkownik <...@...yl> napisał
    >> organizowała? Zwrot wszystkich kosztów wchodzi w grę?
    >
    > IMHO nie wchodzi. Co najwyżej może obniżenie ceny za niezgodność pewnej
    > części tej usługiz umową, ale cieżko będzie.
    > Na obrazku może być piękne danie, a jak kelner poda to będzie niesmaczne i
    > mniejsze... i co? też mają zwracać pieniądze..?


    Jeśli jakość kurczaka będzie odbiegać od ogólnie przyjętych
    standardów, to nie widzę przeszkód, aby restauracja zwróciła część lub
    całość pieniędzy.

    Tutaj mamy sytuację o tyle jasną, że klient osobno zakupił usługę
    polegającą na nakręceniu filmu. Firma nie może zatem się tłumaczyć, że
    tak naprawdę cena dotyczyła tylko skoku, a film był gratis.

    Jeśli film odbiega od tego, jak się strony umawiały (brudny obiektyw,
    złe ustawienia, zbyt niska rozdzielczość), to na pewno jest podstawa do
    złożenia reklamacji.

    Jeśli zatem klient czuje się poszkodowany, to nie ma przeszkód, aby
    złożył reklamację z odpowiednim żądaniem. Jeśli nie będzie zadowolony z
    ustosunkowania się wykonawcy, zawsze pozostaje droga sądowa, gdzie
    problem zostanie obiektywnie rozstrzygnięty. Zachęcam do tego, nie
    należy bać się sądu :)

    --
    Pozdrawiam,
    Liwiusz
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 12. Data: 2008-09-20 12:27:07
    Temat: Re: Trudna sprawa :(
    Od: Yyy <y...@m...o2.pl>

    <...@...yl> wrote in news:gb24kj$8bq$1@atlantis.news.neostrada.pl:

    > Od tej "naszej-klasy" juz się ludziom calkowicie w mózgach popierdolilo.
    >>
    >> Konrad
    >
    > Masz zly dzień? Nikt o Naszej-klasie nawet nie pomyslal...

    a ja sobie pomyslalem, ze to moze kryptoreklama...

    --
    Y?


  • 13. Data: 2008-09-20 15:48:36
    Temat: Re: Trudna sprawa :(
    Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>

    Użytkownik "Big Jack" <a...@b...zz> napisał w wiadomości
    news:48d4ce79$1@news.home.net.pl...
    >W wiadomości:
    > news://news-archive.icm.edu.pl/48d4a851$1$12199$f69f
    9...@m...aster.pl
    > użytkownik *SQLwysyn* napisał(a):
    >
    >> CIekawe; ile 'radości' stracił Kolumb odkrywając Amerykę stwierdzając, że
    >> zdjęcia z tego wydarzenia ulegly przeswietleniu.
    >
    > Całą. Chciał do Indii, a trafił do Ameryki

    Ale zdjęc i tak nie miał, wiec jaki mial problem: nie miec zdjęc z Ameryki
    kontra nie miec zdjec z Indii. Na jedno wyszlo.

    --
    SQLwysyn
    sqlwysyn.blog.onet.pl


  • 14. Data: 2008-09-20 15:56:35
    Temat: Re: Trudna sprawa :(
    Od: "Le5zek" <l...@p...onet.pl>

    Użytkownik <...@...yl> napisał w wiadomości
    news:gb1aii$5vn$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Moja Pani zawsze marzyła o skoku ze spadochronem... Znalazła ofertę: skok
    > w tandemie z instruktorem, za dodatkową opłatą FILM i ZDJĘCIA...

    Więc to byly dwie umowy. Umowa o skok i o filmowanie skoku. Pierwsza zostala
    wykonana prawidlowo, druga wadliwie.

    > Na miejscu okazało się, że zdjęcia nie wchodzą w grę, bo aparat się
    > zepsuł, ale obiecano Jej, że dostanie fotki wycięte z filmu...
    >
    >
    >
    > No i teraz się zaczyna:
    > - film dużo krótszy od prezentowanych jako "reklama" na stronie www skoków
    > innych osób
    > - jakość filmu ZNACZNIE odbiega od tego co reklamowano na stronie (złe
    > ustawienie przez kamerzystę parametrów, brudny obiektyw - zaschnięte ślady
    > brudnej wody, niska rozdzielczość, ...)

    To jest niestarannosc w wykonaniu umowy. Jesli gorsza od standardu (a tym
    jest na pewno reklamowy film) - nalezy domagac sie upustu, lub zwrotu oplaty
    za ta umowe. Ponowne staranne wykonanie tej czesci umowy nie wchodzi raczej
    w grę.

    >
    > Cała "radość" ze skoku "zniknęła" z powodu tej kiepskiej jakości
    > pamiątki...

    To jest 'szkoda' w stylu amerykanskim w zaden sposób w polskim systemie
    prawnym niekompensowana.

    > Ponieważ wiem ile ten skok dla Niej znaczył i wiem, że bardzo zależało Jej
    > na pamiątce w postaci tego filmu, postanowiłem, że "nie odpuszczę"...
    > Wydała 800 zł + koszty dojazdu na coś co tak naprawdę nie spełniło nawet w
    > 25% Jej oczekiwań...

    Prawo nie analizuje procentu spelnienia oczekiwań przez konsumenta
    zamawiajacego usluge.

    >
    > Co radzicie? Rzecznik czy prawnik? Czego mogę się domagać od firmy, która
    > to organizowała? Zwrot wszystkich kosztów wchodzi w grę?

    Wszystkich? Umowa 'o skok' została wykonana poprawnie. Mozna domagac sie
    obniżenia należności za 2 część umowy - filmowanie, montaż filmu. Odejmij
    cenę skoku z filmem od skoku bez filmu a bedziesz mial wartosc przedmiotu
    sporu. Zostanie pewnie z 200 zł. Warto sie o taka kwote procesowac?


    --
    Le5zek Grelak
    'I thought I was someone else, someone good.'


  • 15. Data: 2008-09-20 17:21:39
    Temat: Re: Trudna sprawa :(
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik <...@...yl> napisał w wiadomości
    news:gb1aii$5vn$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    Moim zdaniem spokojnie może dochodzić zwrotu tej dodatkowej części opłaty
    za film i zdjęcia. Na więcej bym nie liczył.


  • 16. Data: 2008-09-22 06:34:23
    Temat: Re: Trudna sprawa :(
    Od: Paweł <b...@m...com>

    Użytkownik "Le5zek" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gb36ho$rn5$1@news.onet.pl...

    > Więc to byly dwie umowy. Umowa o skok i o filmowanie skoku. Pierwsza
    > zostala wykonana prawidlowo, druga wadliwie.

    Skąd wiadomo, że wadliwie?
    Może zgodnie z możliwościami technicznymi i warunkami?
    A że Pani się wydawało to, że film będzie jak nakręcony w warunkach
    studyjnych to już inna sprawa.

    --
    Paweł
    wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
    googlemail.com kasuję bez czytania


  • 17. Data: 2008-09-22 13:39:06
    Temat: Re: Trudna sprawa :(
    Od: Slawomir Gorniak <s...@g...com>

    On Sep 20, 12:49 pm, MałGosia <w...@o...pl> wrote:
    > >> na biednego nie trafiło, mnie by tam było szkoda 800 zł dac za 5 min
    > >> wzglednej przyjemnosci, ale cóz ludzie mają rózne kółka
    > >> zainteresowan. lepiej by zrobiła gdyby za te 800 zł kupiła obiady dla
    > >> biednych dzieci a nie pierdzieliła ze film jej sie nie podoba,
    > >> nastepnym razem niech wynajmie ekipe tv to moze bedzie zadowolona.
    >
    > > pierdolisz jak potłuczony.
    >
    > Dokladnie to samo sobie pomyslalam, gdy przeczytalam ten fragment.
    > Zawsze zastanawiam sie, skad u ludzi bierze sie takie charytatywne
    > myslenie. Zazdrosc? Ubogie zycie wewnetrzne? A jak slysze typowo polska
    > kwestie"na biednego nie trafilo", to totalnie rece mi opadaja.

    A jak slyszysz ze w calym skoku w ponad 75% chodzilo tylko o zdjecia
    to Ci nie opadaja? ;-)

    S.


  • 18. Data: 2008-09-22 18:52:13
    Temat: Re: Trudna sprawa :(
    Od: MałGosia <w...@o...pl>

    Slawomir Gorniak napisał
    A jak slyszysz ze w calym skoku w ponad 75% chodzilo tylko o zdjecia
    to Ci nie opadaja? ;-)


    Ja generalnie de gustibus non disputo ;) Takie zachcianki - o ile nie
    godza w zdrowie i zycie osob trzecich - mnie nie dziwia.

    pozdrawiam
    Gosia


  • 19. Data: 2008-09-26 10:43:44
    Temat: Re: Trudna sprawa :(
    Od: "sundayman" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "witek67" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gb2cb9$eog$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > na biednego nie trafiło, mnie by tam było szkoda 800 zł dac za 5 min
    > wzglednej przyjemnosci, ale cóz ludzie mają rózne kółka zainteresowan.
    > lepiej by zrobiła gdyby za te 800 zł kupiła obiady dla biednych dzieci a
    > nie pierdzieliła ze film jej sie nie podoba, nastepnym razem niech
    > wynajmie ekipe tv to moze bedzie zadowolona.


    Jesteś głupi jak sznurówki, ale to już inni stwierdzili wcześniej.
    Mógłbyś pokazać zaświadczenie, że ze swojej pensji opłacasz "obiady dla
    biednych dzieci" ?, bo rozumiem, że to robisz.


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1