eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTelefoniczne nękanie dziecka - karalne?Telefoniczne nękanie dziecka - karalne?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "kk" <e...@p...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Telefoniczne nękanie dziecka - karalne?
    Date: Sun, 22 Apr 2012 22:46:40 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 29
    Message-ID: <jn1qnn$q0m$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 82-160-41-226.tktelekom.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1335127607 26646 82.160.41.226 (22 Apr 2012 20:46:47 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 22 Apr 2012 20:46:47 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
    X-User: azdeim
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:702305
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam, od niespełna roku biologiczny ojciec dziecka namolnie dzwoni do
    mojego syna. Syn ma 10 lat, był wielokrotnie świadkiem "niemiłych" zdarzeń
    wobec mnie, kilka razy również usłyszał wiele niemiłych słów od taty.
    Dziecko wyrokiem Sądu mieszka ze mną, ojciec mieszka w Anglii i nie widuje
    się z dzieckiem od dawna, nie wysyła prezentów itd itp. Czasem słuch o nim
    zaginie na kilka miesięcy. Alimenty płaci - ma pewno stałe zlecenie,
    mniejsza o to.
    Rok temu syn, mając 9 lat powiedział ojcu telefonicznie, że nie chce z nim
    rozmawiać, nie chce utrzymywać z nim kontaktów. Rozmawiałam z synem o tym
    wiele, odbył także kilka sesji u psychologa, z których wynikło, iż dziecia
    boi się swojego taty. Powiedziałam ojcu o tym, on telefonicznie także
    rozmawiał z psychologiem dziecka. Syn odbiera telefon raz na 2-3 miesiące i
    chwilę rozmawia z tatą, lecz rozmowy są sztuczne i syn się z nich nie
    cieszy. Ostatnio przestał w ogóle oddzwaniać do taty, on za to nasyła na nas
    policję, że z synem na pewno dzieje się coś złego, bo ojciec nie ma znim
    kontaktu, policja rozmawia z synem, ze mną i przekazuje ojcu to co napisałam
    powyżej. Ostatnimi czasy, mimo wyraźnej prośby ze strony dziecka i mojej
    ojciec dzwoni codziennie, o różnych porach, albo wcześnie rano, w czasie
    jego szkoły i późnym wieczorem. Syn z tego powodu się stresuje, nie chcę mu
    zmieniać numeru, bo nie o to chodzi. Czy mogę zgłosić policji nękanie
    dziecka, bo tak to wygląda? Zdaję sobie, że ojciec ma do niego prawa, ale są
    pewne granice i jest wola, co prawda małoletniego, oparta psychologiem
    dziecięcym, ale jest. 5 lat temu próbowałam ograniczyć mu władzę
    rodzicielską, lecz świetnie zagrał i mi się to nie udało. Proszę o radę, czy
    można w tym wypadku mieć podstawy nękania?

    Bogna, Podkarpackie.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1