eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Telefon+nagrywanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2002-12-28 01:05:18
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>

    Romek wrote:
    > Prawda, ze i twoja. Ale takze i jego.
    [..]
    > romowy. Ale on ma swoje prawa - prawo do tajmnicy,

    Nie. Dlatego, że jest to moja rozmowa, nie ma żadnych praw
    do jej kontrolowania. Mogę ją nagrywać i odtwarzać kiedy tylko zechcę.
    Polecam uwadze choćby ostatnią aferę Michnik-Rywin.

    > Wyobraz sobie, ze ten człowiek ecytuje ci swoj wiersz albo
    > przedstawi plan pracy magisterskiej. WQ takim przypadku mamy
    > do czynienia z utwoerm, nagrywajac taki utwor doknujesz zwilokrotnienia.

    Nieprawda.
    "Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej
    o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci"

    Rozmowa nie jest przejawem działalności twórczej, nie jest utworem, więc
    nie podlega prawu autorskiemu.

    > A odpowiedz jednoznaczna w takim przypadku jest odpowiedia bledną.

    Całkowicie się z Tobą nie zgadzam. Odpowiedź tutaj jest jednoznacza
    aż do bólu: WŁASNE rozmowy możesz nagrywać do woli.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm


  • 12. Data: 2002-12-28 01:17:44
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: "Konrad" <K...@...com>


    Użytkownik "Romek" <r...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:8dlp0v8io21u3iai0qev5a7she18a31mka@4ax.com...
    > Dnia Fri, 27 Dec 2002 20:13:24 +0100, "Elita.pl" <b...@e...pl>
    > napisał(a):
    > prawo do tajmnicy korespondencji przysluguje
    > niezaleznie od sibie nadawcy i odbiorcy listu.
    > Kazdy z nich mzoe wystapic z odrebnym roszczeniem. Jedno roszczenei
    > jest zupelnie neizalezne od drugiego.

    Tzn. że jeżeli skseruję list przed wysłaniem to adresat może mnie podać do
    sądu ? ;-)
    Nawet nie muszę kserować... ponieważ pisząc list już naruszyłem tajemnicę
    jego korespondencji.

    Jak się ma do tego nagrywanie dzwoniącego na automatyczną sekretarkę ?
    Z tego co się orientuję to można nagrywać rozmowę telefoniczną gdy
    przynajmniej jeden rozmówca jest o tym poinformowany.

    --
    Konrad



  • 13. Data: 2002-12-28 02:49:23
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: Paweł Skarżyński <c...@p...gazeta.pl>

    > Przesle na priv. z moim komentarzem
    > Poszukam ale chyba jutrodopiero :)
    > Romek
    To po co w ogóle zabierasz głos na grupie dyskusyjnej?
    Podziel się chociaż namiarami na ten wyrok SN, żeby zadośćuczynić
    ciekawości rozmówców.

    chester


    --
    Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 14. Data: 2002-12-28 08:23:51
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com>

    "Elita.pl" <b...@e...pl> wrote in news:3E0CA654.FBA9C1E4@elita.pl

    >> Ponadto w konkretnym przypadku moze dojsc do naruszenia praw
    >> autorskich. oczywiscie jezeli rozmawa czy raczej wypowiedz bedzie
    >> spełaniac przesłanki utworu.
    > Czyich praw autorskich? Tu już zdeczko przesadziłeś :)

    I kto to mów ;) "człowiek" który chciał w 2001 roku pozwać WSZYSTKICH
    adminów news na świecie za naruszenie jego praw autorskich.... bo nie
    wszędzie zadziałał jego cancel :D



    --
    Rafał 'Raf256' Maj
    http://www.raf256.com


  • 15. Data: 2002-12-28 08:44:36
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: "Brodek" <B...@O...pl>

    Użytkownik "Romek" <r...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:8dlp0v8io21u3iai0qev5a7she18a31mka@4ax.com...
    > >Niby dlaczego? To i moja rozmowa.
    > Prawda, ze i twoja >Ale takze i jego.
    > Naprawde odsylam do literatury bo dosc oczywistych twierdzen chyba nie
    <ciach>
    > tylko w przypadku naruszenai prawa lae równiez zagrozenia.

    Tajemnica korespondencji przekazu z założenia dotyczy osób trzecich. Ktoś
    inny nie może przeglądać korespondencji pomiędzy mną a moim kochankiem ;-).
    Jeśli to zrobi - popełnia przestępstwo. Za to zarówno ja jak i on bez
    broblemu mozemy wytapetować naszymi listami swoje mieszkanie, wystawić taki
    list w oknie itd.
    Uwaga!
    1. inne zasady będą obowiazywać w obrocie gospodarczym,
    2. w specyficznych przypadkach (jeden poniżej) taki przekaz może podlegać
    ochronie; jedynie jednak w _specyficznych_ przypadkach

    > >
    > >> Ponadto w konkretnym przypadku moze dojsc do naruszenia praw
    > >> autorskich. oczywiscie jezeli rozmawa czy raczej wypowiedz bedzie
    > >> spełaniac przesłanki utworu.
    > >Czyich praw autorskich? Tu już zdeczko przesadziłeś :)
    > Nie dlaczego
    > Wyobraz sobie, ze ten człowiekrecytuje ci swoj wiersz albo przedstawi
    <ciach>
    > mamy danych. A odpowiedz jednoznaczna w takim przypadku jest
    > odpowiedia bledną.

    Tu rzeczywiście może dojść do takiej sytuacji. Na przykład ktoś deklamuje
    swój wiersz lub też pisze go w liście. Ale to właśnie taka _specyficzna_
    sytuacja.

    Pzdr
    Brodek



  • 16. Data: 2002-12-28 13:50:49
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: Klasyk <k...@f...onet.pl>

    On Fri, 27 Dec 2002 23:47:35 +0100, Romek <r...@p...wp.pl> wrote:

    >Dnia Fri, 27 Dec 2002 20:13:24 +0100, "Elita.pl" <b...@e...pl>
    >napisa?(a):
    >
    >>Romek wrote:
    >>> Nie to zebym sie Ciebe czepia?...ale naprawde nie moge :)
    >>> Skad taka pewnosc. W moim przekonaniu muisz poinformawac
    >>> rozmówce, ze rozmwo jest nagrywana.
    >>
    >>Niby dlaczego? To i moja rozmowa.
    >Prawda, ze i twoja >Ale takze i jego.
    >Naprawde odsylam do literatury bo dosc oczywistych twierdzen chyba nie
    >chce mi sie tu przepisywa?. Ale w kilku slowach.
    >Mowa tu o prawach osobistych. Prawa te powstaj niezalenie od siebie na
    >rzecz kazdej z komunikujacych sie stron . To tak jak w przypadku
    >korespondencji> prawo do tajmnicy korespondencji przysluguje
    >niezaleznie od sibie nadawcy i odbiorcy listu.
    >Kazdy z nich mzoe wystapic z odrebnym roszczeniem. Jedno roszczenei
    >jest zupelnie neizalezne od drugiego.
    >Wiec prawda,ze ty masz tez "prawo" do zachowania w tajmnicy tej
    >romowy. Ale on ma swoje prawa - prawo do tajmnicy, prowo do wlasnego
    >glosu. Pozatym zgodnei z art. 24 kc mozn awystapic z roszczeneim nei
    >tylko w przypadku naruszenai prawa lae równiez zagrozenia.

    Wezmy inny przyklad. Nagrywam rozmowe telefoniczna
    z urzednikiem publicznym. (bez poinformowania o dokonywaniu
    nagrania)
    I teraz to nagranie wykorzystuje jako dowod w postepowaniu
    administracyjnym/moze i przekazuje jako zalacznik, dowod
    do prokuratora w wniosku o wszczecie postepowania karnego.

    Czy taki urzednik moze mnie zalatwic procesem?

    >>Chyba co? przekr?ci?e? z tre?ci? tego orzeczenia.
    >>Czy mo?esz go przytoczy?.
    >
    >Przesle na priv. z moim komentarzem
    >Poszukam ale chyba jutrodopiero :)

    Ja tez poprosze,



  • 17. Data: 2002-12-28 13:58:45
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>

    Klasyk wrote:
    [..]
    > Czy taki urzednik moze mnie zalatwic procesem?

    Nie.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm


  • 18. Data: 2002-12-28 14:15:10
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: Klasyk <k...@f...onet.pl>

    On Sat, 28 Dec 2002 02:05:18 +0100, "Elita.pl" <b...@e...pl> wrote:

    >Romek wrote:
    >> Prawda, ze i twoja. Ale takze i jego.
    >[..]
    >> romowy. Ale on ma swoje prawa - prawo do tajmnicy,
    >
    >Nie. Dlatego, ?e jest to moja rozmowa, nie ma ?adnych praw
    >do jej kontrolowania. Mog? j? nagrywa? i odtwarza? kiedy tylko zechc?.
    >Polecam uwadze cho?by ostatni? afer? Michnik-Rywin.

    To roznie bywa. Pamietamy, jak Miller dostal pistolet w prezencie,
    nie mial pozwolenia na bron, wybuchla efera.
    Prokurator stwierdzil, ze minister Miller to nie jest Jan Kowalski
    i umorzyl sprawe. VIPow zostawmy.

    A co jesli Jan Kowalski nagra rozmowe z np.
    1) Janem Zielinskim
    2) urzednikiem administracji publicznej Zenonem Kwiecinskim

    Czy 1 lub 2 moga mu wytoczyc proces, jesli J. Kowalski
    wykorzysta to nagranie do postepowania
    a) jako zalacznik w wniosku postepowania administracyjnego
    b) jako zalacznik w wniosku do prokuratora o wszczecie postep. karn.
    C) (_IMPORTANT_) Jesli upubliczni to nagranie w mediach (np. internet)



  • 19. Data: 2002-12-28 14:30:56
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>

    Klasyk wrote:
    [..[
    > Czy 1 lub 2 moga mu wytoczyc proces, jesli J. Kowalski
    > wykorzysta to nagranie do postepowania
    > a) jako zalacznik w wniosku postepowania administracyjnego

    Nie

    > b) jako zalacznik w wniosku do prokuratora o wszczecie postep. karn.

    Nie.

    > C) (_IMPORTANT_) Jesli upubliczni to nagranie w mediach (np. internet)

    Proces zawsze może wytoczyć, tylko nic mu to nie da.

    pozdrawiam
    Arek

    --
    http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm


  • 20. Data: 2002-12-28 15:35:03
    Temat: Re: Telefon+nagrywanie
    Od: "Cray" <c...@o...pl>


    "Cray" <c...@o...pl> wrote in message news:auhkk0$p79$1@news.tpi.pl...
    Dzieki za wszelkie odpowiedzi zarowno te o samym nagrywaniu jak i o
    prawach autorskich do rozmowy

    Z tego co napisal Konrad
    >Z tego co się orientuję to można nagrywać rozmowę telefoniczną gdy
    >przynajmniej jeden rozmówca jest o tym poinformowany.
    rozumiem ze, poniewaz ja jestem poinformowany o tym ze rozmowa jest
    nagrywana (no bo przecierz sam ja nagrywam) to warunek wystarczajacy i
    konieczny jest spelniony, zatem problemow nie bedzie.

    A po co to wszystko wogole .... przepraszam ze nie podalem powodu od
    razu ale to tak z przekory.
    Mianowicie czasem dzwoniac do roznego rodzaju instytucji typu BOK (tel.
    komorkowa) dostaje calkiem rozne odpowiedzi od calkiem roznych osob... i
    tu pojawia sie problem (dzwoniac po raz n-ty ) mowie do pani Y:
    "Pani X powiedziala ze taka sprawe da sie zalatwic"
    teraz nastepuje odpowiedz pani Y:
    "Absolutnie to _NIE_ jest mozliwe, przykro mi ale musial pan zle
    zrozumiec"
    no i jak tu uargumentoac ze pani X rzeczywiscie powiedziala to co
    powiedziala ? pomyslalem ze wtenczas wlacze ngrana rozmowe z pania X co
    by pani Y mogla sie przekonac co uslyszalem... Jakis argument w rece
    bede mial ...

    pozdrawiam Cray
    c...@0...pl



strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1