On Sun, 25 Jan 2004, Robert Tomasik wrote:

>+ Użytkownik "SinusX" <(nospam)sinusx@wp.pl> napisał w wiadomości
>+ news:bv07ts$i75$1@atlantis.news.tpi.pl...
>+
>+ Jeśli to jest w ramach strefy ograniczonego postoju (pewnie jest, ale nie
>+ znam dokładnie organizacji ruchu w Warszawie), to generalnie nie wolno
>+ parkować poza miejscami do tego wyznaczonymi, co wynika z § 29 Rozp. Min.
>+ Infr. oraz Spr. Wewn. i Adm. z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i
>+ sygnałów drogowych.

Jakby było tak jak piszesz to NA PEWNO kwalifikowałoby się do
podważenia przed TK: rozporządzenie nie może ustanawiać
ograniczeń obywatelom, podatków nakładać itp !
Co najwyżej może *precyzować* obowiązki ustawowe.

Ale coś mi się zdaje że prawa do ograniczania obywatelowi praw :)
w zakresie innym niż regulacja ruchu na drodze (a więc nie w czymś
"większym", jak strefa !) minister nie ma. Może "rozporządzać"
stawianiem znaków które dotyczą *drogi* - czyli co najmniej na
końcach owej drogi musi postawić znaki, aby owo "rozporządzenie
wolnością" :) było skuteczne.

Wg stanu prawnego obowiązującego na moim HDD oczywiście zakaz
JEST i OBOWIĄZUJE, ale to dlatego że zapisany jest w ustawie
potocznie nazywanej Kodeksem Drogowym art. 49.1.4, a nie
w rozporządzeniu !
:)

Stanowczo protestuję przeciwko takiemu "upoważnianiu ministrów"
dlatego, że TK wypowiadał się np. w kwestii podatku VAT: skoro
w (starej) ustawie był zapis kiedy obowiązuje faktura to MF
nie miał prawa tego zmieniać rozporządzeniem i kropka: skończyło
się tak że przepis przeniesiono do ustawy i już jest dobrze ;]

AFAIK tak samo jest ze zwolnieniami: konstrukcja że MF wydaje
listę towarów/usług/... które nie podlegają zwolnieniu jest
NIEDOPUSZCZALNA: natomiast dopuszczalna jest metoda wyłączenia
ze zwolnienia wszystkich (w ustawie) a wyłączenie od wyłączenia
wybranych :] przez ministra... (ano, w samej ustawie o VAT
jest potrójne wyłączenie :], w rozporządzeniach są wyłączenia
od tych wyłączeń ustawowych :>)

>+ Tak więc jeśli stałeś poza znakiem drogowym
>+ oznaczającym parking, to wówczas powinieneś dostać mandat karny,

...a tu to nie protestuję :)

Natomiast sama sprawa czy znak INFORMACYJNY ("strefa") może
pociągać za sobą skutki karne ma być przedmiotem rozważań TK:

http://www.gazetaprawna.pl/dzialy/6.html?numer=1126&
dok=1126.6.3.2.3.3.0.1.htm

Niewykluczone że przepis o "strefie" okaże się być martwy dlatego
że *oznaczenia* stref okażą się być bezprawne :)

[...]
>+ Musisz więc rozważyć, co Ci się bardziej opłaca.

Poczekać co TK powie :)

pozdrowienia, Gotfryd