-
1. Data: 2004-07-08 17:55:21
Temat: Szkoda
Od: Maciej <mazi630@.op.antyspam.pl>
Dwóch gówniarzy porysowało mi samochód. Rodzice zobowiązali się do
pokrycia kosztów malowania /400 zł/ i do dziś nie wywiązali się z
zobowiązania /niestety słownego/. co można w takiej sytuacji zrobić ? Nic ?
-
2. Data: 2004-07-08 18:09:38
Temat: Re: Szkoda
Od: MarcinS <M...@S...pl>
Mozesz pluc sobie np. w brode..
... ze nie masz nawet tego na papierze.
Wiadomość napisana przez: Maciej:
> Dwóch gówniarzy porysowało mi samochód. Rodzice zobowišzali się do
> pokrycia kosztów malowania /400 zł/ i do dziś nie wywišzali się z
> zobowišzania /niestety słownego/. co można w takiej sytuacji zrobić ? Nic ?
-
3. Data: 2004-07-08 19:57:38
Temat: Re: Szkoda
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maciej" <mazi630@.op.antyspam.pl> napisał w wiadomości
news:cck1pg$deq$1@news.onet.pl...
Jeśli jest możliwość udowodnienia, ze są sprawcami, to po prostu powiadomić
policję. Uszkodzenie mienia jest przestępstwem / wykroczeniem. 400 zł strat,
to oznacza przestępstwo, zakładając, ze uczynili to umyślnie, a nie
przypadkowo. W konsekwencji sprawa trafi do sądu. Pewnie dla nieletnich,
skoro to "gówniarze". Spróbuj ów fakt uświadomić rodzicom, a może
uelastycznią swoje stanowisko. Jak nie, to zostaje Ci zawiadomienie. Gdy
nieletni zostaną skazani możesz albo w ramach tego postępowania wnieść o
zasądzenie naprawienia szkody, albo osobno pozwać ich do sądu.
Inna sprawa, to ściągalność. Od nieletniego owych 400 zł ściągnąć może się
nie dać. Jeśli nieletni są już nastolatkami, to ewentualnie możesz liczyć,
że zanim się roszczenie przedawni, to będą ściągalni. Przedawnienie wyroku,
to 10 lat.
-
4. Data: 2004-07-08 20:44:55
Temat: Re: Szkoda
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cckban$sog$5@inews.gazeta.pl...
> Jeśli jest możliwość udowodnienia, ze są sprawcami, to po prostu
powiadomić
> policję. Uszkodzenie mienia jest przestępstwem / wykroczeniem. 400 zł
strat,
> to oznacza przestępstwo, zakładając, ze uczynili to umyślnie, a nie
> przypadkowo. W konsekwencji sprawa trafi do sądu. Pewnie dla nieletnich,
> skoro to "gówniarze". Spróbuj ów fakt uświadomić rodzicom, a może
> uelastycznią swoje stanowisko. Jak nie, to zostaje Ci zawiadomienie. Gdy
> nieletni zostaną skazani możesz albo w ramach tego postępowania wnieść o
> zasądzenie naprawienia szkody, albo osobno pozwać ich do sądu.
>
> Inna sprawa, to ściągalność. Od nieletniego owych 400 zł ściągnąć może się
> nie dać. Jeśli nieletni są już nastolatkami, to ewentualnie możesz liczyć,
> że zanim się roszczenie przedawni, to będą ściągalni. Przedawnienie
wyroku,
> to 10 lat.
>
Po co bawić się w postępowanie karne, czy dla nieletnich ??
Jeśli są możliwości dowodowe trzeba wystąpić z powództwem cywilnym przeciwko
rodzicom (art. 427 kc) lub przeciwko nieletnim o ile mają powyżej 13 lat.
--
JOHNSON :)
-
5. Data: 2004-07-08 20:47:55
Temat: Re: Szkoda
Od: Maciej <mazi630@.op.antyspam.pl>
Robert Tomasik napisał(a):
>
> Jeśli jest możliwość udowodnienia, ze są sprawcami, to po prostu powiadomić
> policję. Uszkodzenie mienia jest przestępstwem / wykroczeniem. 400 zł strat,
> to oznacza przestępstwo, zakładając, ze uczynili to umyślnie, a nie
> przypadkowo.
>
Przypadkowo.
-
6. Data: 2004-07-08 20:51:56
Temat: Re: Szkoda
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Johnson wrote:
> Po co bawić się w postępowanie karne, czy dla nieletnich ??
> Jeśli są możliwości dowodowe trzeba wystąpić z powództwem cywilnym przeciwko
> rodzicom (art. 427 kc) lub przeciwko nieletnim o ile mają powyżej 13 lat.
Bo kłopoty z dowodami, kosztami itd się zmniejszą?
KG
-
7. Data: 2004-07-08 21:03:30
Temat: Re: Szkoda
Od: "Johnson" <j...@a...pl.nospam>
Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl.#X> napisał w wiadomości
news:cckbv9$c3g$1@news.onet.pl...
> Johnson wrote:
> > Po co bawić się w postępowanie karne, czy dla nieletnich ??
> > Jeśli są możliwości dowodowe trzeba wystąpić z powództwem cywilnym
przeciwko
> > rodzicom (art. 427 kc) lub przeciwko nieletnim o ile mają powyżej 13
lat.
>
> Bo kłopoty z dowodami, kosztami itd się zmniejszą?
>
> KG
>
Dowody w postępowaniu karnym i cywilnym są takie same. Nie widzę tu
korzyści. Czy korzyść ma polegać na udziale Prokuratora (czy policji)??
A co do kosztów też nie rozumiem. W postępowaniu w sprawach nieletnich nie
jest możliwe zasądzenie odszkodowania z urzędu. Tak czy inaczej będzie
konieczne wytoczenie powództwa cywilnego - a co za tym idzie wpis.
Wcześniejsze postępowanie karne tylko wszystko niepotrzebnie przedłuży.
Trzeba działać najkrótszą drogą.
--
JOHNSON :)
-
8. Data: 2004-07-09 05:56:49
Temat: Re: Szkoda
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Johnson wrote:
> Dowody w postępowaniu karnym i cywilnym są takie same. Nie widzę tu
> korzyści. Czy korzyść ma polegać na udziale Prokuratora (czy policji)??
tak, o tym myslałem
> A co do kosztów też nie rozumiem. W postępowaniu w sprawach nieletnich nie
> jest możliwe zasądzenie odszkodowania z urzędu.
odszkodowania nie, ale mozna przecież zobowiązać rodziców
KG
-
9. Data: 2004-07-09 12:55:17
Temat: Re: Szkoda
Od: "Robert Tomasik - praca" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maciej" <mazi630@.op.antyspam.pl> napisał w wiadomości
news:cckbt1$eam$1@news.onet.pl...
> Przypadkowo.
No to droga karna odpada. Pozostaje powództwo cywilne.