Witam szanowne grono.
Zlozylem wypowiedzenie umowy o prace z 2-tygodniowym
wyprzedzeniem (mialem taka klauzule na umowie).Tak sie zlozylo
ze miesiac wczesniej poklocilem sie z szefem o sprawy firmowe oraz
platnosci gdyz dotychczas byly wyplacane "do reki". Dal mi do podpisania
klauzule ze obecnie wyplata bedzie wyplacana na konto. Zgodzilem sie i
po kilku dniach zlozylem wypowiedzenie umowy o prace. Dzisiaj jest 11
listopada, sobota, a na koncie nie ma pieniedzy. Rozmawialem z szefem i
powiedzial ze nie przeleje mi pieniedzy dopoki nie przyjde i nie
przeprosze go na pismie
oraz slownie za wczesniejsza sprzeczke. Tak sie sklada ze odchodzac
doslownie "rozwalilem" mu firme, gdyz bylem odpowiedzialny za wszystko.
W tej chwili szef z zawisci zada ode mnie przeprosin. Nie mam zamiaru
go przepraszac, ale jednak pieniadze chcialbym odzyskac. Czy jest jakis
sposob na to? Czy mozna udac sie do sadu pracy i jak to powinno
wygladac? Czy poniose jakies koszty i ewentualne konsekwencje tego?
Pozdrawiam serdecznie.

do góry

W wiadomości news:ej552f$5cv$1@news.onet.pl ELCO <t...@n...pisz.pl>
pisze:

> Czy jest jakis sposob na to?
Tak, sądowny.

> Czy mozna udac sie do sadu pracy i jak to powinno wygladac?
Najpierw wezwij gnojka na piśmie do wypłaty zaległego wynagrodzenia wraz z
odsetkami (zadbaj o dowód dostarczenia pisma). Potem zgromadzenie dowodów
(np. potwierdzony wyciąg z konta) i pozew do SP.

> Czy poniose jakies koszty i ewentualne konsekwencje tego?
Pracownik nie ponosi kosztów pozwu składanego w pierwszej instancji
(wprawdzie nie sądzę, ale mogło się coś zmienić, jesli tak niech mnie ktoś
poprawi).

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Użytkownik "ELCO" <t...@n...pisz.pl> napisał w wiadomości
news:ej552f$5cv$1@news.onet.pl...
Nie mam zamiaru
> go przepraszac, ale jednak pieniadze chcialbym odzyskac. Czy jest jakis
> sposob na to? Czy mozna udac sie do sadu pracy i jak to powinno wygladac?
> Czy poniose jakies koszty i ewentualne konsekwencje tego?

Witam!

Myślę ,że trzeba zacząć spokojnie - napisać pismo z żądaniem przelania
wynagrodzenia (wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od chwili powstania
zobowiązania) na konto w związku z umową o pracę i napisać ,że w przeciwnym
wypadku skierujesz sprawę do sądu pracy - z poinformowaniem ,że wtedy do
zapłaty dojdą również koszty sądowe i adwokackie. Oczywiście list polecony
z potwierdzeniem odbioru. Daj termin powiedzmy 1 tygodniowy. Jeśli dalej nie
będzie efektu - napisz pozew do sądu pracy.

Nie jestem prawnikiem ale kilka spraw w sądzie pracy mam za sobą :)

Pozdro
zenek

do góry

Użytkownik "ELCO" <t...@n...pisz.pl> napisał w wiadomości
news:ej552f$5cv$1@news.onet.pl...

Skoro już prosiłeś, to ja bym po prostu teraz poprosił Państwową inspekcje Pracy
o pomoc i tyle. W ostateczności zostaje Ci pozew do sądu pracy, który też nie
jest jakimś wielkim problemem. Wzywanie na piśmie - moim zdaniem - ma sens, o
ile istnieje realna szansa, ze dłużnik przykładowo zapomniał o zobowiązaniu.
czasem od istnienia wezwania uzależniona jest określona "ścieżka" postępowania.

do góry

Osoba przedstawiająca się jako *zenek* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:

> Nie jestem prawnikiem ale kilka spraw w sądzie pracy mam za sobą :)

Tacy są najgorsi ;-)

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
|| JID:o...@j...org || http://olgierd.wordpress.com ||

do góry

> Tacy są najgorsi ;-)

Raczej najlepsi!!!

+inż.lewa+

do góry

Jotte wrote:
> wypłaty zaległego wynagrodzenia wraz
> z odsetkami (zadbaj o dowód dostarczenia pisma). Potem zgromadzenie
> dowodów (np. potwierdzony wyciąg z konta)

Wyciągu z konta firmy raczej nie dostanie, a wyciąg z własnego jest w
myśl art. 6 kc zbędny.

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

W wiadomości news:ejdfjp$l53$3@inews.gazeta.pl Paweł Sakowski
<p...@s...pl> pisze:

>> wypłaty zaległego wynagrodzenia wraz
>> z odsetkami (zadbaj o dowód dostarczenia pisma). Potem zgromadzenie
>> dowodów (np. potwierdzony wyciąg z konta)
> Wyciągu z konta firmy raczej nie dostanie, a wyciąg z własnego jest w
> myśl art. 6 kc zbędny.
Pracownik może nie, ale sąd tak. Poza tym sprawy z zakresu stosunku pracy
rozpatruje się zasadniczo na gruncie prawa pracy.
Aby pracodawca mogł dokonywać wypłaty wynagrodzenia drogą bezgotówkową
(przelew) pracownik musi (właść. może, nie - musi) wyrazić na to zgodę na
piśmie podając nr konta, na który przelewy maja być dokonywane. Łacznie z
umową o pracę wyciąg taki stanowić może dowód (w każdym razie nie
zaszkodzi).

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Dokładnie tak. Można poprosić PIP o pomoc i nawet zastrzec swoje dane do
wiadomości Inspekcji. Zostanie przeprowadzona kontrola, pracodawca zostanie
ukarany i zobowiązany do natychmiastowego uregulowania zaległości. Może się
okazać, że skutkuje również telefoniczne zgłoszenie do PIP, ale chyba
najlepiej na piśmie. Wszelkie informacje - http://www.pip.gov.pl/
Pozdr
TM

do góry