witam

jestem na etapie szukania mieszkania do kupienia. jak to jest z mieszkaniami
w kamienicy?? obawiam sie ze moglby sie w przyszlosci odnalezc jej
wlasciciel i roscic sobie do niej prawo windujac np. wysokosc czynszu tak
jak to mialo miejsce na ul. Konduktorskiej. jak sprawdzic stan prawny
kamienicy aby miec pewnosc ze cos takiego mnie nie spotka.???

pzdr

mk

do góry

metti napisał(a):
> Szanowny/a komorowa wklepał/a:
>
>> jak to mialo miejsce na ul. Konduktorskiej.
>
> ehhh, Wam to się wydaje, że każdy z Warsiawy....

To chamy nam zawsiarzyły Warszawę. Teraz mówią na nią warsiawa lub
warszawka. Ale to te chamy tylko tak mówią.


--
Kaja

do góry

Szanowny/a komorowa wklepał/a:

> jak to mialo miejsce na ul. Konduktorskiej.

ehhh, Wam to się wydaje, że każdy z Warsiawy....

do góry

komorowa napisał(a):
> witam
>
> jestem na etapie szukania mieszkania do kupienia.

To w końcu chcesz to mieszkanie kupić, czy wynająć?

> jak to jest z mieszkaniami
> w kamienicy?? obawiam sie ze moglby sie w przyszlosci odnalezc jej
> wlasciciel i roscic sobie do niej prawo windujac np. wysokosc czynszu tak
> jak to mialo miejsce na ul. Konduktorskiej. jak sprawdzic stan prawny
> kamienicy aby miec pewnosc ze cos takiego mnie nie spotka.???
>

Z tego co przeczytałem na stronie http://www.konduktorska18.waw.pl/ to
osoby te nie są właścicielami mieszkań w których mieszkają tylko je
wynajmują. Jeśli więc szukasz mieszkania do kupienia to przypadek ul.
Konduktorskiej jest chybiony.

pozdr

Radek

do góry

Kaja napisał(a):

> To chamy nam zawsiarzyły Warszawę. Teraz mówią na nią warsiawa lub
> warszawka. Ale to te chamy tylko tak mówią.

Uua, to według tego pięknego kategorycznego sądu, z Jaremy
Stępowskiego też kawał chama był...

> --
> Kaja

do góry

l...@g...com napisał(a):

>> To chamy nam zawsiarzyły Warszawę. Teraz mówią na nią warsiawa lub
>> warszawka. Ale to te chamy tylko tak mówią.
>
> Uua, to według tego pięknego kategorycznego sądu, z Jaremy
> Stępowskiego też kawał chama był...

Fajny, wesoły artysta był.

Wiesz dlatego tak napisałam? Pare dni przed napisaniem tego co napisałam
w stukowalam kod na domofonie przed blokiem i patrzę, a ja mam palec w
gilach. Spojrzałam dokladniej na ta płytke domofonu, a ona jest cała
wysmarowana gilami. Idzie sąsiad, a ja mu mówię, żeby nie dotykał do
domofonu. On spojrzał na ten domofon i też się zdenerwował i powiedział:
"Chamy zawsiarzyły nam Warszawę".


--
animka

do góry