eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSzczepiony samochód
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2002-07-04 05:12:11
    Temat: Szczepiony samochód
    Od: "MAX" <b...@s...net.pl>

    Witam

    Kolega 2,5 roku temu kupił samochód. Nie należy do najmłodszych, ma już
    prawie 20 lat. Teraz okazuje się, że prawdopodobnie ma przebite numery
    nadwozia. Po prawie 3 latach eksploatacji widać, że z tymi numerami jest coś
    nie tak.
    Jak rozwiązać ten problem, żeby nie stracić samochodu, a zarazem rozwiązać
    problem z tymi numerami?
    Z góry dziękuję za pomoc

    Pozdrawiam
    MAX



  • 2. Data: 2002-07-04 06:28:32
    Temat: Re: Szczepiony samochód
    Od: Marcyś <m...@N...pl>


    Użytkownik "MAX" <b...@s...net.pl> napisał w wiadomości
    news:ag0llo$4mt$1@news.tpi.pl...
    > Witam
    >
    > Kolega 2,5 roku temu kupił samochód. Nie należy do najmłodszych, ma już
    > prawie 20 lat. Teraz okazuje się, że prawdopodobnie ma przebite numery
    > nadwozia. Po prawie 3 latach eksploatacji widać, że z tymi numerami jest
    coś
    > nie tak.
    > Jak rozwiązać ten problem, żeby nie stracić samochodu, a zarazem rozwiązać
    > problem z tymi numerami?
    > Z góry dziękuję za pomoc
    >
    > Pozdrawiam
    > MAX
    >

    Jeśli jeździ nim już 3 lata, to znaczy, że przechodzi badania techniczne.
    Nie należy się więc niczym przejmować i przyznawać do swoich podejrzeń. Jest
    możliwość wydania decyzji przez właściwy wydział komunikacji o nabiciu
    nowych numerów w stacji diagnostycznej, ale wniosek o to wiązałby się ze
    skierowaniem sprawy do organów ścigania, badaniem mechanoskopijnym. Możliwe
    jest odczytanie pierwotnych numerów, odebranie pojazdu po stwierdzeniu, że
    jest kradziony albo sprowadzony bez cła. Użytkownik nie musi na tyle się
    znać, aby stwierdzić przeróbkę, więc nieświadomie użytkuje pojazd, który był
    przedmiotem przestępstwa. Auto pewnie już długo nie pojeździ, więc niech
    pozostanie jak jest.

    Marcyś



  • 3. Data: 2002-07-04 06:38:46
    Temat: Re: Szczepiony samochód
    Od: "MAX" <b...@s...net.pl>

    Użytkownik nie musi na tyle się
    > znać, aby stwierdzić przeróbkę, więc nieświadomie użytkuje pojazd, który
    był
    > przedmiotem przestępstwa. Auto pewnie już długo nie pojeździ, więc niech
    > pozostanie jak jest.

    O to jednak chodzi, że to jest auto które jeszcze długo pochodzi. Jest to
    BMW w bardzo dobrym stanie i naprawdę szkoda jest go odstawić do garażu z
    powodu tych numerów. Najprawdopodobniej był sciągnięty z niemiec, bo
    naprawdę za dobrze wygląda jak na samochód użytkowany w Polsce.

    A jakby wystąpić z wnioskiem o nabicie nowych numerów? Z czym by się to
    wiązało? Czy zabiorą samochód na jakiś czas, żeby go sprawdzić?

    Pozdrawiam
    MAX



  • 4. Data: 2002-07-04 15:07:53
    Temat: Re: Szczepiony samochód
    Od: Marcyś <m...@N...pl>


    Użytkownik "MAX" <b...@s...net.pl> napisał w wiadomości
    news:ag0qo2$hsa$1@news.tpi.pl...
    > Użytkownik nie musi na tyle się
    > > znać, aby stwierdzić przeróbkę, więc nieświadomie użytkuje pojazd, który
    > był
    > > przedmiotem przestępstwa. Auto pewnie już długo nie pojeździ, więc niech
    > > pozostanie jak jest.
    >
    > O to jednak chodzi, że to jest auto które jeszcze długo pochodzi. Jest to
    > BMW w bardzo dobrym stanie i naprawdę szkoda jest go odstawić do garażu z
    > powodu tych numerów. Najprawdopodobniej był sciągnięty z niemiec, bo
    > naprawdę za dobrze wygląda jak na samochód użytkowany w Polsce.
    >
    > A jakby wystąpić z wnioskiem o nabicie nowych numerów? Z czym by się to
    > wiązało? Czy zabiorą samochód na jakiś czas, żeby go sprawdzić?
    >
    > Pozdrawiam
    > MAX
    >

    Najprawdopodobniej samochód jest nowszy, sprowadzony bez cła, ze starego
    (zarejestrowanego już w Polsce) zostały tylko numery (wspawane całe pole
    numerowe lub przebite numery). Jaki powód podasz występując z wnioskiem o
    nabicie nowych numerów ? Podejrzenie przerobienia pierwotnych numerów jest
    podejrzeniem popełnienia przestępstwa (art. 306 lub 270 kk - zależnie od
    prokuratury). Urzędnik organu rejestrującego samochód ma obowiązek
    powiadomienia o tym organów ścigania.
    Oczekiwanie na badanie mechanoskopijne to kilka miesięcy. Są różne zwyczaje,
    zależnie od jednostki Policji i prokuratury, co do postępowania z samochodem
    będącym przedmiotem takiego postępowania. Zależy też to od osoby samego
    właściciela, czy np. nie ma obawy, że w okresie oczekiwania na badanie
    samochód nie "wyparuje" (np. zostanie sprzedany na części lub za wschodnią
    granicę, a właściciel zgłosi jego kradzież). Policja za zgodą prokuratora ma
    prawo zatrzymać samochód do czasu zakończenia postępowania, ale ze względu
    na koszty przeważnie pozostawia u właściciela, który musi się zobowiązać
    przechowywać samochód w stanie nienaruszonym i udostępnić na każde żądanie
    (można go oczywiście używać, chyba że jednocześnie zatrzymano dowód
    rejestracyjny). Po stwierdzeniu przez biegłego, że numery są przerobione,
    trudno jest odzyskać auto, przeważnie jest przekazywane do dyspozycji urzędu
    celnego, chyba że odczytają pierwotne numery i okaże się, że auto jest
    kradzione. Właściciel nie musi się obawiać, że zarzucą mu popełnienie
    przestępstwa, sprawca nie będzie wykryty, gdyż przważnie takie auto (to
    autentyczne) zaliczyło już kilku właścicieli w Polsce i nie da się ustalić,
    w którym momencie nastąpił "przeszczep".
    W każdym razie przy podejrzeniu "przeszczepu" auta cierpi ostatni
    właściciel, więc lepiej nie zgłaszać się z tym nigdzie. Jest prawie pewne,
    że nikt tego nigdy nie ujawni. A nawet gdyby przeróbka została ujawniona
    (np. w czasie badania technicznego lub kontroli drogowej), to postępowanie
    będzie takie samo, jak w przypadku zgłoszenia podejrzeń przez samego
    właściciela. Po cóż więc z własnej woli stwarzać sobie problem ?

    Marcyś


  • 5. Data: 2002-07-04 18:35:50
    Temat: Re: Szczepiony samochód
    Od: "MAX" <b...@s...net.pl>


    Dziekuję za szczegółowe wyjaśnienia. Chyba będzie trzeba zrobić tak jak
    piszesz. Zostawić to tak jak jest. Będzie to najlepsze wyjście.

    Pozdrawiam
    MAX


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1