eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wypowiedzenie umowy o pracę, kruczki i w konsekwencji co najmniej DWUMIESIĘCZNY okres wypowiedzenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2002-07-03 21:18:07
    Temat: wypowiedzenie umowy o pracę, kruczki i w konsekwencji co najmniej DWUMIESIĘCZNY okres wypowiedzenia
    Od: <j...@p...onet.pl>

    Dzień dobry

    .. taki dziwny na pozór przypadek, ale wydaje mi się iż będzie całkiem normalny
    i nie tak znów niecodzienny ...

    umowa o pracę zawarta została dnia 01 sierpnia 1999, wydawało mi się, iż
    składając wypowiedzenie w lipcu 2002, mam okres wypowiedzenia równy jeden
    miesiąc....
    ... niestety, pracodawca, powołując się na wyrok SN z 11.05.1999, I PKN 34/99 (
    OSNAP 2000/13/431 ), twierdzi iż .." o długości okresów wypowiedzenia decyduje
    okres zatrudnienia u danego pracodawcy, liczony od dnia zawarcia umowy o pracę
    do daty jej rozwiązania z upływem okresu wypowiedzenia..."

    O ile jest to prawdziwe, oznacza to iż, aby zachować jednomiesięczny okres
    wypowiedzenia, powinieniem stosowne dokumenty złożyć najpóźniej 28 czerwca ( 29
    i 30 to były dni wolne ), a to oznacza, że już z definicji skazany zostałem na
    DWUMIESIĘCZNY OKRES WYPOWIEDZENIA.

    kto ma rację ( nadmienię iż w inspektoracie pracy, pani powiedział iż sądy w
    takich przypadkach stają po stronie pracownika ???!!) ??

    czy warto angażować w to wszystko prawnika ?? i czy już komuś takie
    postępowanie udało się zakończyć zwycięstwem pracownika ??


    aha - czy pracodawca może zmusić mnie ( będącego na wypowiedzeniu ) do
    uczestnictwa w szkoleniu ( za które będę później musiał zwrócić kasę ) ??

    i czy można mi odmówić udzielenia urlopu, jeżeli istnieje już zatwierdzony
    przez prezesa plan urlopów ??

    pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2002-07-04 06:30:30
    Temat: Re: wypowiedzenie umowy o pracę, kruczki i w konsekwencji co najmniej DWUMIESIĘCZNY okres wypowiedzenia
    Od: "mites3" <m...@p...onet.pl>

    ehhh ... ludzie...

    Użytkownik <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:718b.00007539.3d236a0d@newsgate.onet.pl...
    > Dzień dobry
    >
    > .. taki dziwny na pozór przypadek, ale wydaje mi się iż będzie całkiem
    normalny
    > i nie tak znów niecodzienny ...

    i masz rację, chociaż nie do końca..


    > umowa o pracę zawarta została dnia 01 sierpnia 1999, wydawało mi się, iż
    > składając wypowiedzenie w lipcu 2002, mam okres wypowiedzenia równy jeden
    > miesiąc....

    źle myślałeś, sorry...
    oczywiście jeśli umowa jest zawarta na czas nieokreślony

    > ... niestety, pracodawca, powołując się na wyrok SN z 11.05.1999, I PKN
    34/99 (
    > OSNAP 2000/13/431 ), twierdzi iż .." o długości okresów wypowiedzenia
    decyduje
    > okres zatrudnienia u danego pracodawcy, liczony od dnia zawarcia umowy o
    pracę
    > do daty jej rozwiązania z upływem okresu wypowiedzenia..."

    i ma rację, sorry...

    > O ile jest to prawdziwe, oznacza to iż, aby zachować jednomiesięczny okres
    > wypowiedzenia, powinieniem stosowne dokumenty złożyć najpóźniej 28 czerwca
    ( 29
    > i 30 to były dni wolne ),

    teraz Ty masz rację, sorry...

    > a to oznacza, że już z definicji skazany zostałem na
    > DWUMIESIĘCZNY OKRES WYPOWIEDZENIA.

    a skąd wziąłeś 2 m-czny okres wypowiedzenia
    art 36 par. 1 pkt 3 kp = 3 m-ce, sorry...

    > kto ma rację ( nadmienię iż w inspektoracie pracy, pani powiedział iż sądy
    w
    > takich przypadkach stają po stronie pracownika ???!!) ??

    no i sam widzisz czy warto chodzić do PIP, a do sądu to już w ogóle nie masz
    po co, sorry...

    > czy warto angażować w to wszystko prawnika ?? i czy już komuś takie
    > postępowanie udało się zakończyć zwycięstwem pracownika ??

    prawnik - Twój wybór, ale biorąc pod uwagę SN - nie widzę sensu, sorry...

    > aha - czy pracodawca może zmusić mnie ( będącego na wypowiedzeniu ) do
    > uczestnictwa w szkoleniu ( za które będę później musiał zwrócić kasę ) ??

    a tutaj akurat raczej nie ma szans... zawsze możesz się wykręcić ale to
    dłuższy temat

    > i czy można mi odmówić udzielenia urlopu, jeżeli istnieje już zatwierdzony
    > przez prezesa plan urlopów ??

    czasem może ... art 164 par. 2 kp - szczególne potrzeby pracodawcy, jeśli
    Twoja nieobecność spowodowałaby poważne zakłócenia toku pracy... ale jakby
    co - bierz decyzję na piśmie...

    > pozdrawiam

    pozdr. R. :)



  • 3. Data: 2002-07-09 16:45:54
    Temat: Szkolenia i cyrografy - Re: wypowiedzenie umowy o pracę, kruczki i w konsekwencji co najmniej DWUMIESIĘCZNY okres wypowiedzenia
    Od: "Piotr" <p...@p...onet.pl>


    >> aha - czy pracodawca może zmusić mnie ( będącego na
    wypowiedzeniu ) do
    >> uczestnictwa w szkoleniu ( za które będę później musiał
    zwrócić kasę ) ??
    >
    >a tutaj akurat raczej nie ma szans... zawsze możesz się wykręcić
    ale to
    >dłuższy temat


    moment na jakiej podstawie pracodawca moze zmusic pracownika do
    pojscia na szkolenie i do podpisania cyrografu

    bez cyrografu to rozumiem jeszcze

    ale tak - najlepszy sposob na zatrzymanie pracownika na amen - w
    zaprzyjaznionej!!! firmie szkoleniowej (np. zony) zalatwic mu
    szkolenie za powiedzmy 30 tys. dolarow, zmusic go by w nich
    uczestniczyl, by podpisal cyrograf i masz gwarancje, ze gosc ci
    nie zwieje przez 2 czy 3 lata

    wlasnie stad pytania i prosilbym o jasna odpowiedz:
    - czy pracodawca mmoze zmusic pracownika do wyjazdu na
    szkolenie, czy kazde, rowniez dlugotrwale np. przez 3 miesiace
    cala sobota i niedziela na szkoleniu

    - czy szkolenie moze odbywac sie poza czasem pracy, np. wowczas 5
    dni pracy w tygodniu plus sobota i niedziela i cale zycie z
    glowy?

    - czy pracownik moze odmowic podpisania cyrografu?






  • 4. Data: 2002-07-10 18:36:57
    Temat: Re: Szkolenia i cyrografy - Re: wypowiedzenie umowy o pracę, kruczki i w konsekwencji co najmniej DWUMIESIĘCZNY okres wypowiedzenia
    Od: "Piotr" <p...@p...onet.pl>

    pozwalam sobie ponowic ponizsze pytanka, bo pozostaly bez
    odpowiedzi

    >moment na jakiej podstawie pracodawca moze zmusic pracownika do
    >pojscia na szkolenie i do podpisania cyrografu
    >
    >bez cyrografu to rozumiem jeszcze
    >
    >ale tak - najlepszy sposob na zatrzymanie pracownika na amen - w
    >zaprzyjaznionej!!! firmie szkoleniowej (np. zony) zalatwic mu
    >szkolenie za powiedzmy 30 tys. dolarow, zmusic go by w nich
    >uczestniczyl, by podpisal cyrograf i masz gwarancje, ze gosc ci
    >nie zwieje przez 2 czy 3 lata
    >
    >wlasnie stad pytania i prosilbym o jasna odpowiedz:
    > - czy pracodawca mmoze zmusic pracownika do wyjazdu na
    >szkolenie, czy kazde, rowniez dlugotrwale np. przez 3 miesiace
    >cala sobota i niedziela na szkoleniu
    >
    >- czy szkolenie moze odbywac sie poza czasem pracy, np. wowczas
    5
    >dni pracy w tygodniu plus sobota i niedziela i cale zycie z
    >glowy?
    >
    >- czy pracownik moze odmowic podpisania cyrografu?
    >
    >
    >
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1