eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚwiadek - sprawa karna - DG
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2006-04-26 12:16:57
    Temat: Świadek - sprawa karna - DG
    Od: "pierwiosnek" <p...@o...pl>

    Witam,
    Jestem wezwana jako świadek w sprawie karnej, generalnie chodzi o napaść (nie
    ja byłam napadnięta). Napastników nie widziałam i nie będę w stanie
    zidentyfikować (widnieje to w zeznaniach policyjnych). Rozprawę wyznaczono na
    środę, w środku dnia. Ponieważ prowadzę DG o specyficznym charakterze, więc
    taka "wyłączona" środa może spowodować (i najprawdopodobniej spowoduje) utratę
    możliwości zarobkowania na cały tydzień roboczy (a minimum na trzy dni). Stąd
    moje pytanie:
    -czy jest możliwość, aby Sąd przesłuchał mnie w dogodniejszym terminie?
    -czy jest możliwość, aby Sąd wziął pod uwagę zeznanie, jakie złożyłam na
    policji i zwolnił mnie z obowiązku uczestnictwa w rozprawie?
    -czy jeśli jednak będę musiała stawić się na rozprawie, to jest możliwość
    rekompensaty za utracone (potencjalne, gdyż to DG) wpływy pieniężne? wiem, że w
    przypadku etatowców coś podobnego istnieje
    Z góry dziękuję za podpowiedź,
    Pozdrawiam,

    pierwiosnek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-04-26 13:10:14
    Temat: Re: Świadek - sprawa karna - DG
    Od: "Michał" <d...@g...pl>

    sąd oczywiście może wezwać Cię w innym terminie.



  • 3. Data: 2006-04-26 14:42:22
    Temat: Re: Świadek - sprawa karna - DG
    Od: "Kaiser Souza" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>


    > moje pytanie:
    > -czy jest możliwość, aby Sąd przesłuchał mnie w dogodniejszym terminie?

    jeśli jesteś wezwana jako świadek, masz obowiązek się stawić. Jak tego nie
    zrobisz sad może ukarać Cię pieniężną karą porządkową a nawet zarządzić Twoje
    zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie. Oczywiście nie musi tego robić, ale
    to już Twoje ryzyko. Możesz się nie stawić i jak dostaniesz karę pieniężną i
    ponowne wezwanie, stawić się na kolejnym terminie i jeśli sensownie
    usprawiedliwisz nieobecność wcześniejszą sąd uchyli grzywne.


    > -czy jest możliwość, aby Sąd wziął pod uwagę zeznanie, jakie złożyłam na
    > policji i zwolnił mnie z obowiązku uczestnictwa w rozprawie?

    skoro Cię wezwal to chce Cie posłuchać osobiście. Zeznania z postepowania
    przygotowawczego i tak uwzględni.

    > -czy jeśli jednak będę musiała stawić się na rozprawie, to jest możliwość
    > rekompensaty za utracone (potencjalne, gdyż to DG) wpływy pieniężne? wiem,
    że w
    >
    > przypadku etatowców coś podobnego istnieje

    coś podobnego istnieje ;]



    pzdr
    mk


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2006-04-26 17:54:40
    Temat: Re: Świadek - sprawa karna - DG
    Od: pierwiosnek <p...@o...pl>

    Kaiser Souza napisał(a):

    >
    >> moje pytanie:
    >> -czy jest możliwość, aby Sąd przesłuchał mnie w dogodniejszym terminie?
    >
    > jeśli jesteś wezwana jako świadek, masz obowiązek się stawić.

    Wiem i o grożących karach za niestawienie się też wiem, tylko dla mnie, jako
    osoby "nieetatowej" takie wezwanie stanowi poważny uszczerbek na dochodach
    (nie mogę podjąć się pracy, która w moim przypadku najczęściej jest 3 lub 5
    dniowa, czyli tak naprawdę wezwanie na środę blokuje mi cały tydzień)


    >
    >> -czy jeśli jednak będę musiała stawić się na rozprawie, to jest możliwość
    >> rekompensaty za utracone (potencjalne, gdyż to DG) wpływy pieniężne?
    >> wiem,
    > że w
    >>
    >> przypadku etatowców coś podobnego istnieje
    >
    > coś podobnego istnieje ;]

    Czy więc jako samodzielny przedsiębiorca mam szansę rekompensaty? A co w
    przypadku, gdy w dniu rozprawy okaże się, że jeden z oskarżoncyh się
    rozchoruje i wyznaczony będzie nowy termin, potem rozchoruje się drugi z
    oskarżonych itd. w kółko; jak Sądy podchodzą do rekompensaty za straty
    przedsiębiorców? (pomijam już straty mniej wymierne, czyli utratę
    dyspozycyjności, która jest dla mnie kluczowa)
    Czy jest w ogóle praktykowane takie coś (nie jestem prawnikiem i może teraz
    zaproponuję coś głupiego ;)), że mimo iż rozprawa będzie odłożona (mniejsza
    o przyczyny), to świadków, którzy przedstawią podobne do moich argumenty
    Sąd przesłucha, że później nie tracili czasu?
    Pozdrawiam,

    pierwiosnek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1