--

Użytkownik "ZauraK" <z...@z...zaurak> napisał w wiadomości
news:g1m0h2$19g$1@news.onet.pl...
> gasper pisze:
>> zgłosić do nadzoru budowlanego - no i odległość od granicy powinna być
>> większa
>
> Z tego co się orientuję to do 30m2 nadzór nie ma nic do do tego bo to nie
> podlega zezwoleniom.
>
> A odległość to na jakiej podstawie 'powinna być większa' ? Nigdzie nie
> znalazłem żadnych uregulowań.

Zgłoszeniu podlega nawet oczko wodne 2m kw. A to czy ów staw podlegał
zezwoleniom czy nie to własnie nadzór rozstrzygnie. Najwyżej dostaniesz
pismo że to ni ich kompetencja, ale jak zaczniesz z nadzorem rozmawiać to
masz szanse dowiedzieć się "prywatnie" co z tym zrobić nawet jeśli to poza
ich kompetencją.

A.

do góry

Użytkownik "Bogdan" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g1mdbu$che$1@news.onet.pl...
> ZauraK pisze:
>
> Poszukaj... może są np. jakieś srodki chemiczne, ktore legalnie możesz
> wrzucić do "swojego stawu" przebarwiające wodę ?
> Albo regularnie wypompowuj wode ze swojego stawu, z zawartością.

Jak gość ma pompkę to dolej płynu do mycia naczyń.

do góry

> Jak gość ma pompkę to dolej płynu do mycia naczyń.


A jak ma rybki/roslinnosc wodna to opakowanie kreta :)

do góry

JW pisze:
>> Jak gość ma pompkę to dolej płynu do mycia naczyń.
>
>
> A jak ma rybki/roslinnosc wodna to opakowanie kreta :)
>
>

A co rybki winne ze maja pana debila?

do góry

> A co rybki winne ze maja pana debila?

a co rosliny ?;]

do góry