On Mon, 30 Jan 2012, Kamil wrote:

> Dnia Sun, 22 Jan 2012 05:31:19 -0600, witek napisał(a):
>
>> bo to ze ty ja od kilku lat prowadzisz to w swietle twoich wypowiedzi
>> raczej nie ma watpliwosci.
>
> Wiesz jakie przesłanki są do "prowadzenia DG"? ;)
> "ciągłość", "sposób systematyczny i zorganizowany"... itd, itp ;)

Z jednej strony coś w tym jest.
Z drugiej, takie podejście mogłoby grozić wyrejestrowywaniem
DG z urzędu, z tytułu niezachowania pewnych cech, a tak się
nie dzieje.
Do tego dorzuć rozbieżności między ustawami, poczynając od chyba
najmniej "wymagającej" w Ordynacji (najłatwiej się załapać, ale
w sumie powoduje to tylko obowiązek wystawiania rachunków),
poprzez całkiem szeroką w VAT (wystarczy sprzedać cokolwiek
co nie było przeznaczone dla własnego użytku, albo mniej
restrykcyjnie "rozsądnie biorąc nie miało być" czy też
"przesłanki wskazują że nie"), dość szeroką (ale nie pokrywającą
się i nie stanowiącą podzbioru tej z VAT) w ZUS... tego robi
się cała paczka :]
A ustaw z odrębnymi definicjami ktoś się próbował doliczyć,
wyszło siedem lub osiem czy jakoś tak.
Do tego owa "ciągłość" w sposób literalnie umocowany prawem
nie musi być zachowana, bo w nieciągłościach może mieć miejsce
"zawieszenie".

pzdr, Gotfryd

do góry