Sprawa dotyczy dawnych i dzisiejszych czasów. Mąż otrzymał mieszkanie
zakładowe i wraz z rodzina zamieszkiwał kilkanaście lat. Następnie
zmarł, a żona za kilka lat wyszła za mąż. Po kilku latach zmienił sie
ustrój i można było wykupić mieszkanie, więc z tego skorzystali i
wykupili to mieszkanie. Zmarł tez drugi mąż i teraz dzieci z
poprzedniego jego małżeństwa chcą od tej kobiety spłaty. Czy im się należy?
Pozdrawiam
Majka

do góry

W dniu 2012-01-22 11:43, Majka pisze:
> Sprawa dotyczy dawnych i dzisiejszych czasów. Mąż otrzymał mieszkanie
> zakładowe i wraz z rodzina zamieszkiwał kilkanaście lat. Następnie
> zmarł, a żona za kilka lat wyszła za mąż. Po kilku latach zmienił sie
> ustrój i można było wykupić mieszkanie, więc z tego skorzystali i
> wykupili to mieszkanie. Zmarł tez drugi mąż i teraz dzieci z
> poprzedniego jego małżeństwa chcą od tej kobiety spłaty. Czy im się należy?
> Pozdrawiam
> Majka
Na moje oko (opinia niemiarodajna!) - nie!
Prawo własności powstało w wyniku wykupu (nieważne za ile) we wspólności
majątkowej z drugim mężem. Kobieta (ew.) odziedziczy po drugim mężu (po
jego śmierci) stosowną część (minus "drugie" dzieci, jeśli były)
mieszkania i wtedy ew. jej dzieci będą miały do tej własności jakieś tytuły.

Do "prawa współudziału w wykupie mieszkania zakładadowego" dzieci
żadnych tytułów nie miały.



--
Tnx. sqlwiel

do góry

On 1/22/2012 4:57 AM, sqlwiel wrote:
> W dniu 2012-01-22 11:43, Majka pisze:
>> Sprawa dotyczy dawnych i dzisiejszych czasów. Mąż otrzymał mieszkanie
>> zakładowe i wraz z rodzina zamieszkiwał kilkanaście lat. Następnie
>> zmarł, a żona za kilka lat wyszła za mąż. Po kilku latach zmienił sie
>> ustrój i można było wykupić mieszkanie, więc z tego skorzystali i
>> wykupili to mieszkanie. Zmarł tez drugi mąż i teraz dzieci z
>> poprzedniego jego małżeństwa chcą od tej kobiety spłaty. Czy im się
>> należy?
>> Pozdrawiam
>> Majka
> Na moje oko (opinia niemiarodajna!) - nie!
> Prawo własności powstało w wyniku wykupu (nieważne za ile) we wspólności
> majątkowej z drugim mężem. Kobieta (ew.) odziedziczy po drugim mężu (po
> jego śmierci) stosowną część (minus "drugie" dzieci, jeśli były)
> mieszkania i wtedy ew. jej dzieci będą miały do tej własności jakieś
> tytuły.
>
> Do "prawa współudziału w wykupie mieszkania zakładadowego" dzieci
> żadnych tytułów nie miały.
>
>
>
pytanie co znaczy ten "wykup".

Bo to ze dzieci jakas tam czesc mieszkania odziedziczyly to raczej
sporne nie jest,

I zapewne teraz chca sie tego wspoludzialu pozbyc proponujac jego "wykup
.

zwroc uwage, ze tu chodzi o dzieci drugiego meza z poprzedniego jego
malzenstwa.

do góry

A oni wszyscy mieszkali i nadal mieszkają razem?
I kim są "oni", czyli ci, co skorzystali i wykupili?
A te dzieci z pierwszego małżeństwa od kobiety, która nie jest ich matką?
Tak czy inaczej podejrzewam, że kluczowe będzie KTO jest jako nabywca na
dokumencie wykupienia mieszkania.
Chyba ze były wczesniej jakieś umowy, zobowiązania, to można próbować
przedstawiać wartość "ekspektatywy", ale to pewnie trudne byłoby.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Majka" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:jfgp93$uqk$1@news.task.gda.pl...
> Sprawa dotyczy dawnych i dzisiejszych czasów. Mąż otrzymał mieszkanie
> zakładowe i wraz z rodzina zamieszkiwał kilkanaście lat. Następnie zmarł,
> a żona za kilka lat wyszła za mąż. Po kilku latach zmienił sie ustrój i
> można było wykupić mieszkanie, więc z tego skorzystali i wykupili to
> mieszkanie. Zmarł tez drugi mąż i teraz dzieci z poprzedniego jego
> małżeństwa chcą od tej kobiety spłaty. Czy im się należy?

Skoro w chwili śmierci był współwłaścicielem, to im się należy. Dziedziczą
po nim.

do góry

W dniu 2012-01-22 14:11, _ąćęłńóśźż. pisze:

> Tak czy inaczej podejrzewam, że kluczowe będzie KTO jest jako nabywca na
> dokumencie wykupienia mieszkania.

Nie, czyja była 'kasa'.

--
spp
.

do góry

W dniu 2012-01-22 11:43, Majka pisze:
> Sprawa dotyczy dawnych i dzisiejszych czasów. Mąż otrzymał mieszkanie
> zakładowe i wraz z rodzina zamieszkiwał kilkanaście lat. Następnie
> zmarł, a żona za kilka lat wyszła za mąż. Po kilku latach zmienił sie
> ustrój i można było wykupić mieszkanie, więc z tego skorzystali i
> wykupili to mieszkanie. Zmarł tez drugi mąż i teraz dzieci z
> poprzedniego jego małżeństwa chcą od tej kobiety spłaty. Czy im się należy?
> Pozdrawiam
> Majka
Pięknie dziękuje za podpowiedzi. Tak tez myslałam, ze dzieci
dziedzicza ale to mniejszą część, bo żona ma swoją połówkę i część
odziedziczyła po mężu /drugim/.
pozdrawiam
Majka

do góry

W dniu 2012-01-22 18:57, Majka pisze:

> Pięknie dziękuje za podpowiedzi. Tak tez myslałam, ze dzieci dziedzicza
> ale to mniejszą część, bo żona ma swoją połówkę i część odziedziczyła po
> mężu /drugim/.
> pozdrawiam
> Majka

Skup się, bo dostałaś sprzeczne informacje. Od Roberta (chapeaux bas!) i
ode mnie (niemiarodajną). Sprawdź !


--
Tnx. sqlwiel

do góry