-
41. Data: 2011-10-06 19:18:50
Temat: Re: Sprzedaż samochodu z odroczonym terminem płatnosci
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Thu, 06 Oct 2011 18:23:26 +0200, mvoicem napisał(a):
> (06.10.2011 18:00), Ikselka wrote:
>> Dnia Thu, 6 Oct 2011 11:36:41 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>>
>>> A Ty na pewno nigdy nie spotkałaś się z opisem, w którym "na gębę"
>>>>> umawiano się w sposób sprzeczny z tego co było na piśmie?
>>>>
>>>> A po polsku to samo mogłabym poprosić?
>>>
>>> Jeśli nie rozumiesz to widocznie doświadczenia Ci brak.
>>
>> Owszem, nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w rozszyfrowywaniu czegos
>> takiego: "umawiano się w sposób sprzeczny z tego co było na piśmie".
>
> Czyli pytanie o dorosłość kieruj do siebie.
>
A Ty w polskości o siebie.
Poniał?
--
XL
-
42. Data: 2011-10-07 08:38:21
Temat: Re: Sprzedaż samochodu z odroczonym terminem płatnosci
Od: "slawek" <slawekopty@(no wiecie co zrobic)gazeta.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1110061137210.3300@quad...
> Problemem jest nie tyle jakiś warunek (bo jak rozumiem
> sprzedającego nie urządza niesprzedanie), co możliwość
> "przesunięcia" w czasie momentu sprzedaży.
> Nie wiem po prawdzie po co, ale to inna sprawa :)
> (chodziło o istnienie takiej możliwości prawnej)
Dokładnie o to mi chodziło, a przesunięcie momentu wynikało z tego że
"kupujący" tego chciał, ja także nie wiem po co ;) ale klientnaszpan.
--
Slawek
-
43. Data: 2011-10-07 10:01:24
Temat: Re: Sprzedaż samochodu z odroczonym terminem płatnosci
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 6 Oct 2011, Ikselka wrote:
> Owszem, nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w rozszyfrowywaniu czegos
> takiego: "umawiano się w sposób sprzeczny z tego co było na piśmie".
Czego nie rozumiesz w wersji, że jedna strona drugiej stronie
dajmy na to ustnie oświadczy "nie będzie problemu, jakoś się
dogadamy"?
A z pisemnej umowy i z ustawy wynika że wcale się dogadywać
nie musi i później łatwowiercy "daje popalić".
Jeśli owym łatwowiercą jest osoba przyzwyczajona że wszyscy
jej ustępują i może sobie pozwolić na lekceważące zagrania,
przekonana np. że "krzykiem wymusi", może to być zupełnie
proste.
Oczywiście, w świetle prawa - "ma za swoje". Co nie zmienia
faktu że mogła zostać wpuszczona w maliny umyślnie :P
pzdr, Gtofryd
-
44. Data: 2011-10-07 11:22:22
Temat: Re: Sprzedaż samochodu z odroczonym terminem płatnosci
Od: mvoicem <m...@g...com>
(07.10.2011 12:01), Gotfryd Smolik news wrote:
> On Thu, 6 Oct 2011, Ikselka wrote:
>
>> Owszem, nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w rozszyfrowywaniu czegos
>> takiego: "umawiano się w sposób sprzeczny z tego co było na piśmie".
>
> Czego nie rozumiesz w wersji, że jedna strona drugiej stronie
> dajmy na to ustnie oświadczy "nie będzie problemu, jakoś się
> dogadamy"?
> A z pisemnej umowy i z ustawy wynika że wcale się dogadywać
> nie musi i później łatwowiercy "daje popalić".
> Jeśli owym łatwowiercą jest osoba przyzwyczajona że wszyscy
> jej ustępują i może sobie pozwolić na lekceważące zagrania,
> przekonana np. że "krzykiem wymusi", może to być zupełnie
> proste.
> Oczywiście, w świetle prawa - "ma za swoje". Co nie zmienia
> faktu że mogła zostać wpuszczona w maliny umyślnie :P
Pewnie czepia się tego że powinieneś napisać "umawiano się w sposób
sprzeczny z *tym* co było na piśmie", zaś napisaleś "umawiano się w
sposób sprzeczny z *tego* co było na piśmie".
Wiadomo o co chodzi, ale z drugiej strony to Ty tutaj zaznaczasz przy
każdej okazji że odpowiedź była na to co pytający napisał zamiast na to
co miał na myśli :).
p. m.
-
45. Data: 2011-10-07 17:23:12
Temat: Re: Sprzedaż samochodu z odroczonym terminem płatnosci
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 7 Oct 2011, mvoicem wrote:
> Pewnie czepia się tego że powinieneś napisać "umawiano się w sposób sprzeczny
> z *tym* co było na piśmie", zaś napisaleś "umawiano się w sposób sprzeczny
> z *tego* co było na piśmie".
A to oczywiście naprostowanie przyjmuję z podziękowaniem :), wyszło
bez sensu.
> Wiadomo o co chodzi, ale z drugiej strony to Ty tutaj zaznaczasz przy
> każdej okazji że odpowiedź była na to co pytający napisał zamiast na to
> co miał na myśli :).
Co racja to racja :D
pzdr, Gotfryd
-
46. Data: 2011-10-07 21:48:47
Temat: Re: Sprzedaż samochodu z odroczonym terminem płatnosci
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Fri, 07 Oct 2011 13:22:22 +0200, mvoicem napisał(a):
> Pewnie czepia się tego że powinieneś napisać "umawiano się w sposób
> sprzeczny z *tym* co było na piśmie", zaś napisaleś "umawiano się w
> sposób sprzeczny z *tego* co było na piśmie".
>
> Wiadomo o co chodzi, ale z drugiej strony to Ty tutaj zaznaczasz przy
> każdej okazji że odpowiedź była na to co pytający napisał zamiast na to
> co miał na myśli :).
Dokładnie o to mi chodziło :-)
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!