-
31. Data: 2014-06-02 20:59:13
Temat: Re: Sprzedawca allegro odmawia sprzedaży, po chwili towar znowu na allegro
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 2 Jun 2014, Ajgul wrote:
> No to sorry, ale Gotfryd autorytatywnie stwierdził, że termin jest
> i wysnuł z tego całą teorię.
Przeholowałem i niniejszym się kajam.
Ale co do wniosku... nie odstępuję!
Nie zmienia ów brak faktu, iż wg zasady prawnej qui licet quod
est plus utique quod est minus.
Kto może więcej, może mniej.
Prawo nie składa się TYLKO z przepisów.
Skoro wg regulaminu, kupujący *MOŻE* nie odpowiadać przez tydzień,
wolno mu, to tym samym MOŻE nie zapłacić przez ten czas, przez który
wolno mu nie odpowiadać, chyba żeby istniało zastrzeżenie przeciwne
zaakceptowane przez strony. A takiego AFAIR nie ma.
> Ja regulaminu nie czytałem i nie chce mi się czytać, myślałem, że skoro ktoś
> tu wlepia coś o 8 dniowych terminach, to coś wie,
To ja poproszę o podważenie powyższego.
> ale jak widać twórczość przerasta fakty. Zupełnie jak w naszym prawie.
E tam, tylko komplikacja wywodu rośnie.
> O ile nie ma terminu,
Równie dobrze możesz odmówić policjantowi podania nazwiska, popierając
to faktem, że przecież nie ma przepisu zobowiązującego do podawania
nazwiska policjantowi (nie ma, AFAIR) :P
pzdr, Gotfryd
-
32. Data: 2014-06-09 11:16:20
Temat: Re: Sprzedawca allegro odmawia sprzedaży, po chwili towar znowu na allegro
Od: "Vasco" <v...@p...fm>
Hej,
Może mi ktoś napisać po jakim czasie nastąpiła wpłata? Bo albo to nie padło
albo mi umknęło.
Tzn. to pytanie już zadano, ale odpowiedzią było "1500 monitów" :)
Vasco