-
1. Data: 2003-09-12 21:54:04
Temat: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Istnieje spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Udziały w spółce mają dwie
osoby - panowie A. i B. Są oni również jedynymi członkami zarządu spółki. W
pewnym momencie dochodzi do sprzedaży wszystkich udziałów. Spółkę nabywa pan
C. Panowie A. i B. jednocześnie składają rezygnację z członków zarządu. Pan
C. akt notarialny podpisuje, ale już w spółce więcej nic nie czyni. nie
powołuje zarządu i nie powiadamia również Sądu o nabyciu udziałów oraz nie
dopełnia innych związanych z tym formalności.
I teraz pytania:
1. Czy panowie A. i B. opierając się na art. 202§5 ksh w związku z art.
746§2 kc, biorąc pod uwagę, iż brak było ważnych powodów złożenia rezygnacji
odpowiadają wobec spółki za powstałe straty? Jeśli tak, to czy ta
odpowiedzialność ogranicza się do odpowiedzialności cywilnej, czy też
możliwe jest pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej za działanie na
szkodę spółki z art. 585§1 ksh. - w wyniku powyższego firma de facto
przestała istnieć, nie można ustalić miejsca przechowywania dokumentów o
majątku nie wspominając.
2. Kto i na jakiej podstawie odpowiada za niedopełnienie przez Spółkę
obowiązków wynikających z ksh, ale również obowiązków wynikających z kodeksu
karno-skarbowego? - bo spółka oczywiście od dwóch lat nie składa żadnych
deklaracji, najprawdopodobniej nie prowadzi ksiąg.
3. Na jakiej podstawie można pociągnąć p. C. do odpowiedzialności za
istniejący stan rzeczy, głównie za niepowołanie przez dwa lata zarządu
spółki? Czy wobec braku zarządu należy go traktować na równi z założycielem?
Na jakiej podstawie?
-
2. Data: 2003-09-12 22:35:38
Temat: Re: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
I jeszcze dodatkowe pytanie:
Ma ktoś może treść art. 196 kh wg brzmienia z połowy 2001 roku? Znalazłem
OSN III CZP 29/97 które powołując się na ten przepis podnosi, że Zarząd
poprzedni powinien wykonywać swoje obowiązki do czasu mianowania następnego.
Poszukałbym ewentualnie odpowiedniego tekstu w ksh, tylko nie mam tamtego,
więc nie wiem do czego się odnieść. Wszędzie mam aktualne przepisy kh, a
papierowy wyrzuciłem dawno.
-
3. Data: 2003-09-12 23:34:49
Temat: Re: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> 1. Czy panowie A. i B. opierając się na art. 202§5 ksh w związku z art.
> 746§2 kc, biorąc pod uwagę, iż brak było ważnych powodów złożenia
rezygnacji
> odpowiadają wobec spółki za powstałe straty?
Bez watpienia tak. Pojawia sie tylko problem w postaci wymogu formalnego do
wniesienia pozwu. Wymaga on uchwały ZW (art 228 pkt 2 ksh) Pan C skoro nie
jest zainteresowany spolkA nie bedzie pewnie zainteresowany podjeciem
stosownej uchwaly.
Jeśli tak, to czy ta
> odpowiedzialność ogranicza się do odpowiedzialności cywilnej, czy też
> możliwe jest pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej za działanie na
> szkodę spółki z art. 585§1 ksh. - w wyniku powyższego firma de facto
> przestała istnieć, nie można ustalić miejsca przechowywania dokumentów o
> majątku nie wspominajac
IMHO mozna ich pociagnac rowniez do odpowiedzialnosci karnej.Przestepstwo z
585 ksh jest przestepstwem abstrakcyjnego narazenia na szkode, sama szkoda
nie jest wymagana. Mamy zdaje sie tutaj przypadek umyslnego zaniechania w
zamiarze ewntualnym podjecia czynnosci w celu unikniecia wyrzadzenia spolce
szkody.
>
> 2. Kto i na jakiej podstawie odpowiada za niedopełnienie przez Spółkę
> obowiązków wynikających z ksh, ale również obowiązków wynikających z
kodeksu
> karno-skarbowego? - bo spółka oczywiście od dwóch lat nie składa żadnych
> deklaracji, najprawdopodobniej nie prowadzi ksiąg.
Co do kks nie wiem niestety. Nie widze mozliwosci pociagniecia w tych
okolicznosciach kogokolwi za niewypelnianie obowiazkow po rezygnacji
zarzadu.
> 3. Na jakiej podstawie można pociągnąć p. C. do odpowiedzialności za
> istniejący stan rzeczy, głównie za niepowołanie przez dwa lata zarządu
> spółki? Czy wobec braku zarządu należy go traktować na równi z
założycielem?
> Na jakiej podstawie?
Nie sadze. Spolka juz istnieje. A nawet jsli to odpowiedzialnosc z 292 ksh
jest odpowiedzialnoscia wobec spolki a nie wierzycieli. Wobec tego znowu
pojawia sie problem uchwaly ZW wymaganej do wytoczenia powodztwa. Pan C z
oczywistych wzgledow jej nie podejmie.
Co do odpowiedzialnosci za ewent. zobowiazania podatkowe sprawa jest
prosta - ordynacja podatkowa przewiduje odpowiedzialnosc Pana C.
Dan
-
4. Data: 2003-09-12 23:48:33
Temat: Re: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> Ma ktoś może treść art. 196 kh wg brzmienia z połowy 2001 roku? Znalazłem
> OSN III CZP 29/97 które powołując się na ten przepis podnosi, że Zarząd
> poprzedni powinien wykonywać swoje obowiązki do czasu mianowania
następnego.
> Poszukałbym ewentualnie odpowiedniego tekstu w ksh, tylko nie mam tamtego,
> więc nie wiem do czego się odnieść. Wszędzie mam aktualne przepisy kh, a
> papierowy wyrzuciłem dawno.
Art. 196. Mandaty członków zarządu wygasają z dniem odbycia zgromadzenia
spólników, zatwierdzającego sprawozdanie, bilans i rachunek zysków i strat
za ostatni rok ich urzędowania.
Odpowiednikiem jest art 202 par 1 ksh. Ale nie wtym rzecz. W kh dla
wygasniecia mandatu konieczne bylo podjecie uchwaly zatwierdzajacej
sprawozdanie. W przypadku jej niepodjecia mandat czlonka zarzadu pomimo
rezygnacji trwal nadal i mozna bylo mowic o obowiazkach czlonka zarzadu
wobec spolki mimo rezygnacji. Obecnie- na gruncie ksh - zlozenie rezygnacji
jest rownoznaczne z wygasnieciem mandatu (art 202 par 4 ksh) Zarzad wiec nie
ma obowiazku prowadzenia spraw spolki po zlozeniu rezygnacji.
Jezeli wiec rezygnacja miala miejsce juz w dacie obowiazywania ksh to IMHO
orzeczenie jest nieaktualne. Niestety nie moge go znalezc wiec nie znam
tresci i tylko przypuszczam.
Dan
-
5. Data: 2003-09-12 23:56:16
Temat: Re: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "lablador" <l...@p...fm>
Dziwi mnie ze w tej sytuacji zaden z wierzycieli spolki nie wniosl o
ustanowienie kuratora dla spolki. W zasadzie to przynajmniej sad rejestrowy
powinien z urzedu ustanowic kuratora z art 26 ustawy o KRS. Ale w sumie
rejestrowy sad z urzedu sie takimi rzeczami w praktyce chyba nie zajmuje,
chociaz moglby.
Dan
-
6. Data: 2003-09-13 18:34:58
Temat: Re: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "Marcin Olender" <d...@p...onet.pl>
"lablador" <l...@p...fm> wrote in message
news:bjtl6v$cdm$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > 1. Czy panowie A. i B. opierając się na art. 202§5 ksh w związku z art.
> > 746§2 kc, biorąc pod uwagę, iż brak było ważnych powodów złożenia
> rezygnacji
> > odpowiadają wobec spółki za powstałe straty?
>
> Bez watpienia tak.
Dlaczego niby bez wątpienia? Ja tam wątpie. Bowiem:
a) przepisy o zleceniu stosuje się jedynie odpowiednio, a nie wprost.
Ustanowienia _ważnych powodów_ jako warunku koniecznego do rezygnacji z
funkcji przez członka zarządu to nieuzasadnione moim zdaniem ograniczenie.
Zresztą przejście spółki na inny podmiot może byc całkiem ważnym powodem.
b) ustalenie związku przyczynowego między czynem a szkodą ( jaką szkodą? )
byłoby trudne. Przed wszystkim za powołanie nowego zarządu odpowiedzialny
jest właściciel i to jego prędzej widziałbym w roli sprawcy szkody. Inne
rozwiązanie oznaczałoby, że zarząd wbrew własnej woli musi ad infinitum
pełnić swe funkcje a to byłoby raczej niekonstytucyjne ( nikogo nie można
zmusić do czynienia czegoś, czego nie nakazuję mu prawo art 31).
Pozdrawiam
--
Depi.
-
7. Data: 2003-09-14 10:21:35
Temat: Re: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| Dlaczego niby bez wątpienia? Ja tam wątpie. Bowiem:
| a) przepisy o zleceniu stosuje się jedynie odpowiednio, a nie wprost.
| Ustanowienia _ważnych powodów_ jako warunku koniecznego do rezygnacji z
| funkcji przez członka zarządu to nieuzasadnione moim zdaniem ograniczenie.
| Zresztą przejście spółki na inny podmiot może byc całkiem ważnym powodem.
W sumie chyba tak
| b) ustalenie związku przyczynowego między czynem a szkodą ( jaką szkodą? )
| byłoby trudne. Przed wszystkim za powołanie nowego zarządu odpowiedzialny
| jest właściciel i to jego prędzej widziałbym w roli sprawcy szkody. Inne
| rozwiązanie oznaczałoby, że zarząd wbrew własnej woli musi ad infinitum
| pełnić swe funkcje a to byłoby raczej niekonstytucyjne ( nikogo nie można
| zmusić do czynienia czegoś, czego nie nakazuję mu prawo art 31).
Problem w tym, że ja nie znalazłem nigdzie przepisu karnego mówiącego co,
jeśli nowy właściciel tego nie zrobi. Najchętniej jemy bym przywalił, tylko
z której strony?
-
8. Data: 2003-09-14 10:23:31
Temat: Re: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| Dziwi mnie ze w tej sytuacji zaden z wierzycieli spolki nie wniosl o
| ustanowienie kuratora dla spolki. W zasadzie to przynajmniej sad
rejestrowy
| powinien z urzedu ustanowic kuratora z art 26 ustawy o KRS. Ale w sumie
| rejestrowy sad z urzedu sie takimi rzeczami w praktyce chyba nie zajmuje,
| chociaz moglby.
Sąd Rejestrowy ograniczył się do nałożenia na spółkę grzywny w wysokości 500
zł za niepoinformowanie Sądu o zmianie. Tylko nie wiem od kogo oczekuje
wykonania tego zarządzenia, bo jak pisałem spółka ta, to obecnie po prostu
zapis w KRS i nic więcej.
-
9. Data: 2003-09-14 10:26:03
Temat: Re: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Tak coś przypuszczałem, bo nie mogłem znaleźć obowiązku w ksh. No ale w tym
wypadku pozostaje pytanie kto ma reprezentować spółkę oraz komu i jakie
przestępstwo można zarzucić za powstały stan rzeczy? No bo sytuacja raczej
nie jest normalna.
-
10. Data: 2003-09-14 10:53:22
Temat: Re: Spolka prawa handlowego bez zarzadu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| > 1. Czy panowie A. i B. opierając się na art. 202§5 ksh w związku z art.
| > 746§2 kc, biorąc pod uwagę, iż brak było ważnych powodów złożenia
| rezygnacji
| > odpowiadają wobec spółki za powstałe straty?
|
| Bez watpienia tak. Pojawia sie tylko problem w postaci wymogu formalnego
do
| wniesienia pozwu. Wymaga on uchwały ZW (art 228 pkt 2 ksh) Pan C skoro nie
| jest zainteresowany spolkA nie bedzie pewnie zainteresowany podjeciem
| stosownej uchwały.
No ale w takim wypadku trafny byłby zarzut, że p. C. nie podjął stosownych
kroków, czym działał na szkodę wierzycieli.
|
| Jeśli tak, to czy ta
| > odpowiedzialność ogranicza się do odpowiedzialności cywilnej, czy też
| > możliwe jest pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej za działanie
na
| > szkodę spółki z art. 585§1 ksh. - w wyniku powyższego firma de facto
| > przestała istnieć, nie można ustalić miejsca przechowywania dokumentów o
| > majątku nie wspominajac
|
| IMHO mozna ich pociagnac rowniez do odpowiedzialnosci karnej.Przestepstwo
z
| 585 ksh jest przestepstwem abstrakcyjnego narazenia na szkode, sama szkoda
| nie jest wymagana. Mamy zdaje sie tutaj przypadek umyslnego zaniechania w
| zamiarze ewntualnym podjecia czynnosci w celu unikniecia wyrzadzenia
spolce
| szkody.
Ale Marcin podniósł, że zmiana właściciela mogła być istotnym powodem
takiego wniosku. Ja uważam, że to żaden powód, bo oni jako zarząd mieli
obowiązek pracować dla spółki i osoba właściciela nie wydaje mi się mieć
jakiegoś istotnego znaczenia. Co więcej, zakładając - co jestem w stanie
udowodnić - że panowie A. B. i C. współdziałali razem i celem tego
współdziałania było zamotanie wierzycieli i spowodowanie, by nie dochodzili
roszczeń to chyba zarzut z art. 585 ksh nie będzie pozbawiony podstaw.
|
| Co do kks nie wiem niestety. Nie widze mozliwosci pociagniecia w tych
| okolicznosciach kogokolwi za niewypelnianie obowiazkow po rezygnacji
| zarzadu.
No właśnie do takiego samego wniosku doszedłem. Albo jestem ślepy, albo mamy
dziurawe prawo.
|
| Nie sadze. Spolka juz istnieje. A nawet jsli to odpowiedzialnosc z 292 ksh
| jest odpowiedzialnoscia wobec spolki a nie wierzycieli. Wobec tego znowu
| pojawia sie problem uchwaly ZW wymaganej do wytoczenia powodztwa. Pan C z
| oczywistych wzgledow jej nie podejmie.
Ale mnie chodziło raczej o odpowiedzialność karną. Chciałem p. C. przysunąć
z 585 ksh, ale coś mi się zdaje, że faktycznie się nie da.
|
| Co do odpowiedzialnosci za ewent. zobowiazania podatkowe sprawa jest
| prosta - ordynacja podatkowa przewiduje odpowiedzialnosc Pana C.
Akurat zaległości podatkowych nie ma. Te spłacili. Pozostali inni
wierzyciele. Ale dla porządku, to zgodnie z art. 112 Ordynacji Podatkowej
pan C. odpowiadałby solidarnie z A. i B.